|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Granmor
The Voice
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pon 13:10, 20 Maj 2013 Temat postu: Ally McBeal Sezon 6 |
|
|
Póki co będę publikował newsy na temat produkcji. xD
Cytat: | Jedenaście lat! Tyle minęło od momentu zakończenia serialu!
Od momentu zakończenia sezonu piątego minęło dokładnie 10 lat. W jaki sposób twórcy chcą odtworzyć to, jak Ally McBeal uwielbiano?
Pierwszą oficjalną informacją, jaką możemy podać jest to, iż Hayden Panettiere która w piątym sezonie zagrała córkę prawniczki, nie dołączy do obsady szóstego sezonu. Powód jest stosunkowo oczywisty - Hayden wyrosła na kobietę, natomiast córka Ally powinna nadal być małą dziewczynką. Więcej informacji już wkrótce. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Granmor dnia Pon 13:11, 20 Maj 2013, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:08, 20 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Nie oglądałem serialu, ale sądziłem, że skoro coś kontynuujesz to myślałem, że będzie się to zaczynało od ostatnich scen z 5. sezonu a następnie napisem "10 lat później".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
The Voice
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pon 22:42, 20 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Akcja będzie.... około 3-4-5 lat po końcu Mcbeal.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Q.m.c.
Administrator
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 3710
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Section One Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:47, 21 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
*panika* nie pamiętam co się działo w tym serialu xDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
The Voice
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 11:23, 24 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Sezon będzie napisany tak, by każdy mógł się nim cieszyć.
EDIT:
Cytat: | Ally McBeal - o czym to było?
Calista Flockhart, znana głównie z ról w serialach Ally McBeal oraz Brothers and Sisters, postanowiła zdradzić nieco na temat nowego sezonu
-Trzeba przyznać, że twórcy Kawy i Croissainta, FLASH i Bitch is born wysoko sobie postawili poprzeczkę. Atmosferę będzie trudno przywołać, te wszystkie fantazje Ally, jej złudzenia, halucynacje. No i łatanie fabuły! To naprawdę ciężka sprawa. - oświadczyła Calista Flockhart. Dalsza część artykułu zawiera spoilery.
-Akcja dzieje się kilka lat po sezonie piątym, Ally nadal mieszka w Nowym Jorku dokąd przeprowadziła się z córką. Oczywiście, szybko znajdzie sobie terapeuty i to jemu będzie opowiadała całą akcję. Kto wróci? Cała stara obsada. Dodatkowo powróci również James Marsden oraz.... Robert Downey Jr.
A na koniec, przypomnienie kilku zabawnych momentów z poprzednich serii.
http://www.youtube.com/watch?v=_gY4z72Wpds |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Q.m.c.
Administrator
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 3710
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Section One Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:38, 24 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Terapeuta...? Od razu pomyślałam o KiC xDD
A ten filmik jest świetny Ally z tymi rękawicami wygląda przekomicznie xD one są chyba większe od niej xDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
The Voice
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pon 23:05, 03 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Wszyscy kochamy jej obwisłości! Dyan Cannon wraca do obsady Ally McBeal!
Już jutro czeka nas premiera długo oczekiwanego, nowego sezonu Ally McBeal. Tymczasem twórcy zapowiedzieli powrót dawno niewidzianej postaci
Dyan Cannon [76l] grała sędzię Jennifer 'Whipper' Cone, pierwszą dziewczynę Richarda Fisha, kolegi ze studiów Ally McBeal. Jej postać zniknęła w trakcie trwania sezonu trzeciego. Po wielu latach, aktorka zdecydowała się wraz z resztą obsady powrócić do produkcji.
-Czas spędzony na planie [Ally McBeal] był po prostu wyjątkowy. Nie wiem w jakim charakterze wraca moja postać, zwłaszcza, że w finale sezonu piątego Richard się żeni ale... bardzo mnie to cieszy. - oznajmiła Dyan w rozmowie z nami.
Premiera szóstej serii już jutro. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:56, 03 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Czemu zniknęła i co Fish w niej widział?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
The Voice
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Wto 20:01, 04 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
No.. dlaczego... nie wiem. Jej dalszy wątek nie miałby sensu. A Richard lubił.... obwisłości spowodowane utratą wody w ciele. To był jego fetysz.
A oto i odcinek 1.
Goodnight, my someone,
Goodnight, my love,
Sleep tight, my someone,
Sleep tight, my love,
Our star is shining it's brightest light
For goodnight, my love, for goodnight.
Sweet dreams be yours, dear,
If dreams there be
Sweet dreams to carry you close to me.
I wish they may and I wish they might
Now goodnight, my someone, goodnight
True love can be whispered from heart to heart
When lovers are parted they say
But I must depend on a wish and a star
As long as my heart doesn't know who you are.
-Interesująca piosenka - oświadczył Terrence, mój terapeuta. Parsknęłam śmiechem w odpowiedzi.
- Pierdoła - mruknęłam, bawiąc się przy tym swoją dolną wargą.
- Dlaczego? - spytał zaciekawiony terapeuta.
- Bo.. tylko o tym pomyśl! - ożywiłam się, kręcąc przy tym w fotelu - Oto i jestem, tutaj, od siedmiu lat mieszkam w Nowym Jorku i nadal śpiewam tę głupią piosenkę!|
- Kiedyś dawała Ci nadzieję - stwierdził Terrence, po czym zapisał coś w swoim notatniku, którego objętość powoli przypominała Biblię. To były moje akta.
- To było kiedyś - wzruszyłam ramionami w odpowiedzi.
- Maddie wyjechała, zgadza się? - mruknął terapeuta. Kiwnęłam głową w odpowiedzi.
- Mhm, mhm - kiwałam głową potakująco dalej - Na studia.
- Słowem, znowu jesteś sama, stąd Twoje myśli.
- Nie - zaprzeczyłam z uśmiechem na twarzy - Nie jestem sama, jest ze mną Billy.
- Billy... - powtórzył terapeuta tonem który sugerował, że szybko z jego usług nie zrezygnuję.
Drogę powrotną do Kancelarii przeszłam pieszo. Zawsze lubiłam przechadzając się pieszo, nasłuchiwać dźwięków miasta, przyglądać się nieznajomym, myśleć o tym jak żyją i gdzie właściwie idą.
W końcu dotarłam do kancelarii Myers & Myers, tej w której spędziłam ostatnie siedem lat. I wiesz co? To nie było takie miejsce jak Cage & Fish, czy potem Cage/Fish & McBeal. Praktykowanie praca w Nowym Jorku było kompletnie inne. Nie oblewano tu zwycięstw w pobliskim barze, toalety nie były unisex i nikt, ale to nikt, nie tańczył do muzyki Barry'ego White'a.
- Pani McBeal! - od razu po spostrzeżeniu mnie, Susan moja nowa asystentka zawołała mnie. Ta to dopiero drętwa była! Przez siedem lat nie udało mi się skłonić jej do mówienia mi na Ty.
- Oh, hm? - jęknęłam otwierając szerzej oczy i wgapiając się w nią.
- Dzwoniła Nelle Porter z firmy Cage/Fish & Porter.
- Co? - spytałam szybko, zupełnie jakby słowa wystrzeliły się z karabinu - Co? Jak? Ale? Co? Nelle "Subzero"? Cage/Fish & Subzero?
- Słucham? - spytała życzliwie Susan, ale ja wyczułam w jej tonie znudzenie moim sposobem wypowiedzi.
- Em, no, połącz mnie. Mhm - kiwnęłam głową i schowałam się w swoim gabinecie, tak jak struś chowa głowę.
Byłam zdziwiona telefonem od Nelle, a jeszcze bardziej tym, że jej nazwisko widniało w nazwie firmy. Nawet się nie zorientowałam, gdy w pokoju pojawił się Billy. Nadal wyglądał młodo, tak jak przed śmiercią. Spoglądał na mnie wzrokiem pełnym miłości. Moja pierwsza prawdziwa miłość.... z którą sobie tyłki obwąchiwałam.
- Jak myślisz, czego chciała? - spytałam delikatnie skubiąc dolną wargę.
- Nie wiem, dawno mnie tam nie było, jestem tutaj - odpowiedział spokojnym tonem Billy.
- Oh, oh, przeciez Ty... tylko ja Cię widzę - rozłożyłam dłonie uśmiechając się przy tym - Zapomniałam!
- Wszystko w porządku? -spytał marszcząc przy tym brwi.
- Co? Taak, tylko.... - wbiłam wzrok w podłogę, a potem spojrzałam na niego bezradnie - No wiesz, Maddie.
- Rozumiem - szepnął Billy spokojnym tonem. Już chciałam coś odpowiedzieć, kiedy rozdzwonił się telefon i Billy znikł.
- Hm, um, halo? - jęknęłam po odebraniu połączenia.
- Ally? Tu Nelle.
= Oh, tak, no tak - uśmiechnęłam się, właściwie brakowało mi jej głosu zimnego jak lód - Hej.
- Słuchaj.. potrzebujemy Twojej pomocy. Zbieramy armię adwokatów.
- Och? Dlaczego?
- Richard się rozwodzi. Mówi, że Liza spróbuje my wszystko odebrać, a on nie może na to pozwolić. Co więcej - Nelle zrobiła pauzę w tym miejscu - Chce się wzbogacić.
- Richard, Richard, czy on kiedykolwiek się zmieni? - spytałam z uśmiechem wymalowanym na twarzy. Brakowało mi go, tak jak wszystkich innych.
- Nie wiem, nie wiem... ale przyleć, okey?
W Bostonie byłam już następnego dnia. Miasto wyglądało nieco inaczej, ale szybko poczułam się jak w domu który odnalazłam po latach. A na lotnisku przywitała mnie oczywiście Renee, moja eks współlokatorka. Zdecydowanie.. było jej... więcej.
- Ally! - Renee zachwycona przytuliła mnie bardzo mocno, tak mocno, że prawie połamała mi kości.
- Ojej, um, Renee - spojrzałam znów na nią, a potem na jej brzuch - Stołujesz się w McDonaldzie?
- Co? - spytała zdziwiona Renee - W ciąży jestem! I patrz! - położyła moje dłonie na swoim biuście - Są jeszcze większe!
- To Greg się pewnie cieszy - oznajmiłam wpatrując się w jej brzuch.
- I to jak! - klasnęła w dłonie zachwycona - Wskakuj do taksówki, pomieszkasz u nas. To już postanowione. Nawet Greg wie.
Nagle poczułam ogromną chęć ucieczki, jak struś pędziwiatr. Nawet wyobraziłam sobie jak szybko uciekam z lotniska, a w oddali słychać jedynie "beep beep".
Ale zamiast wrócić do Nowego Jorku, znalazłam się jednak w taksówce.
-Więc dziecko, hm? - spytałam z oszczędnym uśmiechem, by nie zdradzić swoich myśli.
- Tak - odpowiedziała Renee szczerząc się- Kurka, prawie zapomniałam, że byliście razem!
- Oh! - ożywiłam się również udając, że dopiero teraz sobie o tym przypomniałam. Renee zapewne też udawała, w końcu cały rok się do siebie nie odzywałyśmy po tym, jak związała się z Gregiem - Taak, no, tak. Prawie zapomniałam!
Dom Renee i Grega, mojego ex, znajdował się tuż niedaleko centrum Bostonu, na jednej z podmiejskich ulic. Spojrzałam na dom z uśmiechem, a oczy miałam wypełnione zazdrością.
- Wow, Renee - machnęłam dłonią wskazując dom - Um, Wow.
- Wiem - Renee była zachwycona moją reakcją. A ja czułam zazdrość, bo moja eks współlokatorka żyła w moim marzeniu! Co prawda też kiedyś miałam już swój dom, ale nie miałam męża ani nie byłam w ciąży! Kurde!
Wtedy na ganek wyszedł Greg, spojrzał na mnie zmieszany.
- Ally - mruknął podchodząc do Renee i całując ją w policzek.
-Greg - uśmiechnęłam się pod nosem, unikając jego wzroku.
- Ally - powtórzył Greg.
- Greg - również powtórzyłam.
Renee przewróciła tylko oczyma.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Granmor dnia Wto 20:07, 04 Cze 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Q.m.c.
Administrator
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 3710
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Section One Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:31, 04 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Cóż ja mogę napisać....chyba tylko tyle, że dziwię się, że jest takie miejsce, gdzie nie tańczy się do muzyki Barry'ego, no ale zawsze są inne opcje ... xD
Poza tym...coś za dużo tych terapeutów xp nawet ff'a bez sceny w gabinecie terapeutycznym nie można niemal znaleźć xD Czyżby jakiś chory znak naszych czasów? xD
Cytat: | Maddie wyjechała, zgadza się? - mruknął terapeuta. Kiwnęłam głową w odpowiedzi.
- Mhm, mhm - kiwałam głową potakująco dalej - Na studia. | ahhh i problem rozwiązany xDD
Cytat: | Wtedy na ganek wyszedł Greg, spojrzał na mnie zmieszany.
- Ally - mruknął podchodząc do Renee i całując ją w policzek.
-Greg - uśmiechnęłam się pod nosem, unikając jego wzroku.
- Ally - powtórzył Greg.
- Greg - również powtórzyłam. |
Nie wiem dlaczego, ale to mój ulubiony ..."dialog" w tym odcinku xDDD
Czekam na więcej z scen w kancelarii/ rozpraw sądowych....taak brakuje mi TGW xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
The Voice
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Wto 21:40, 04 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Ally zostawiła miliony dolarów u terapeutów. XD W każdym sezonie terapeuci byli ważnymi postaciami.... tu tez się musieli znaleźć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Q.m.c.
Administrator
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 3710
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Section One Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:51, 04 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
W takim razie dobrze, że nie mam tych milionów, bo jeszcze sama bym się wybrała xDDDDDDDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:51, 04 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Granmor napisał: | (...) Nie oblewano tu zwycięstw w pobliskim barze, toalety nie były unisex i nikt, ale to nikt, nie tańczył do muzyki Barry'ego White'a. (...) |
Nie obejrzałem całego serialu, ale gdy już włączałem TV i akurat leciał dany odcinek, to wryło mi się najbardziej w pamięć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Q.m.c.
Administrator
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 3710
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Section One Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:54, 04 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
No tak... bo prawnicy tylko w serialach piją tak często xDDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:58, 04 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czy to odpowiedź na mój post czy opowiadanie Arna?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|