|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:18, 20 Sie 2011 Temat postu: Nasz stosunek do portali społecznościowych (np. twitter) |
|
|
Co sadzicie o twitterze? Naszej klasie? Facebooku? Badoo? My Space?
Czy są przejrzyste? Co w nich znajdziemy? Jaki mamy do nich stosunek? Co z naszą prywatnością? Jakie zamieszczamy tam zdjęcia? (ogólnie, jeśli nie chcemy by jakiś użytkownik stąd znalazł tam nasze konto)
Co tylko dusza zapragnie!!!
PS. Jest już temat "Zjednoczmy się na naszej klasie!" ale już po tytule wiem(y), że chodzi tam o coś zupełnie innego.
_________________
Hmmm. Na NK miałem konto przez 2 lata, rok po tym jak powstało. Zlikwidowałem je po małej aferze z moim kuzynem. Kilka miesięcy później odtworzyłem je, ale przez okres jaki konto istniało, 50 znajomych z niego odpłynęło. Załapałem się jeszcze na szalupę z tonącego Titanica i odpłynąłem z portalu razem z nimi.
Założyłem konto na facebooku, ale na niektóre wpisy moich znajomych mogłem tylko odpowiedzieć...
Dlatego też, pewnego pięknego dnia, mianowicie 10 sierpnia 2011 roku zlikwidowałem konto. Teraz muszę poczekać do 24 VIII i nie logować się przez ten czas [jeśli to zrobię to konto odtworzy mi się jak gdyby nigdy nic] by uległo całkowitemu strawieniu przez ogień piekielny.
Nie wiem dlaczego, ale ze zwolennika, stałem się przeciwnikiem:
* zżera to czas i energię,
* stwarza ułudę, że jesteś popularny i na topie,
* burzy prywatność,
* pokazuje w jakim towarzystwie się tak na prawdę obracasz,
* dane z serwisów są sprzedawane dalej,
* oraz uzależnia bądź ogłupia.
Takie jest moje zdanie, a Wy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
newyorker00
Zdesperowany aktywista
Dołączył: 28 Lip 2010
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Skąd: New Haven Płeć:
|
Wysłany: Nie 0:51, 21 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
(first one: sorki za przarwe, musiałem nagle wracac do new haven, ale juz jestem w pl z powrotem po prawie 30 godzinnym (w sumie) locie )
Ja niezbyt lubie nk bo zdarzyło mi się że ktoś się podszywał, później nie moglem konta usunąć a dział obsługi jest do d*py, facebook?... nawet spoko tylko teraz w stanach mi ten polski nie działa i musze nowe konto zakładac tylko na inny email, dlatergo mi się nie chce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dawcio930
Silver Elf
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 1604
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Skąd: Krk :) Płeć:
|
Wysłany: Nie 1:58, 21 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
NK to chyba najgłupszy portal społecznościowy świata. Zarejestrowałem się tam przed boomem, było tam wtedy mało osób, ale sam portal był jeszcze w miarę normalny. Później ogłupiał coraz bardziej... Obecnie od jakichś... 8 miesięcy nie wchodziłem na swoje konto, które jeszcze tam istnieje [a nóż mi się kiedyś przyda].
Facebook mnie już zaczyna powoli denerwować. Wszystko co polubię, skomentuję, dodam zdjęcia automatycznie widzą moi znajomi, znajomi znajomych i znajomi znajomych znajomych... Coraz mniej mi to odpowiada, gdyż często chciałbym coś napisać, a w tej sytuacji nie mogę, bo od razu połowa moich znajomych o tym będzie wiedzieć. Dlatego teraz moje konto na facebooku ogranicza się tylko do przyjmowania nowych znajomych i od czasu do czasu polubieniu czegoś.
Twittera, MySpace ani tego całego Badoo [non stop mi to przychodzi na pocztę, ale jeszcze nigdy tego nie otwarłem, automatycznie przenoszę to do kosza] nie używam.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez dawcio930 dnia Nie 1:59, 21 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sheila
Ciekawski sąsiad
Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:35, 21 Sie 2011 Temat postu: Re: Nasz stosunek do portali społecznościowych (np. twitter) |
|
|
nk... nigdy nie miałam i jestem z tego dumna początkowo celem tego portalu było odnajdywanie starych znajomych, teraz portal usilnie stara się być... drugim facebookiem no właśnie - facebook przyznaję, jestem uzależniona
Mikołajek napisał: |
* zżera to czas i energię,
* stwarza ułudę, że jesteś popularny i na topie,
* burzy prywatność,
* pokazuje w jakim towarzystwie się tak na prawdę obracasz,
* dane z serwisów są sprzedawane dalej,
* oraz uzależnia bądź ogłupia. |
haha, zgadzam się z każdym z tych podpunktów. z tym, że ja nie robię z fejsa prywatnego pamiętnika, używam go dla rozrywki, ale jednocześnie mam swoje granice i gdyby każdy je miał, nie byłoby problemu. bezsensowne jest spędzanie tam każdej wolnej chwili, ale od czasu do czasu, czemu nie? inna sprawa, gdy ktoś w ogóle się tam nie udziela i wchodzi jedynie po to, by poczytać tablice znajomych - wtedy jest to już bezsprzeczna strata czasu.
dawcio930 napisał: | Wszystko co polubię, skomentuję, dodam zdjęcia automatycznie widzą moi znajomi, znajomi znajomych i znajomi znajomych znajomych... |
czyżby? przecież na fejsie są specjalne ustawienia prywatności, gdzie nawet konkretnej osobie możesz zablokować dostęp do czego tylko chcesz. chyba, że chodzi Ci o to, że np. Twój znajomy ma w ustawieniach opcję, że wszyscy widzą jego tablicę. wtedy faktycznie Twój komentarz czy "lajk" może być widoczny dla reszty. ja, dla pewności, i tak zawsze usuwam komentarze, które pisze u kogoś ze swojej tablicy. ale tak na dobrą sprawę to nigdy nie będę mieć pewności, jak to wygląda u innych, no i to jest ten duży minus.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sheila dnia Nie 9:36, 21 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|