Wasze zapoznanie z GnW

sarcasmoO

Reakcja po obejrzeniu reklamy pierwszego sezonu na Polsacie: ZAJ*BISTE:!: Pamiętam jak oglądałem te pierwsze odcinki. Akcja z Susan w krzaczkach Wink

Ahhh. Cudowne. I tak to się zaczęło. Drugi sezon także obejrzałem w TV, ale trzeci ściągnęła moja przyjaciółka, bo ja ją wciągnąłem

andziak

A ja nawet nie pamiętam jak to się zaczęło hmmmm, chyba gdzieś w necie pojawiła się informacja o nowym serialu, pierwszy urywek jaki widziałam, to wskakującą do basenu Lynette po swoje "pociechy" na spotkaniu po pogrzebie Mary Alice. Nie licząc okoliczności zapowiadało się nieprzeciętnie i tak też było, jest i bez wątpienia będzie.

Gabi Solis

U mnie to jakoś tak obejrzałam jeden odcinek i myślę sobie "W sumie fajny...". Potem dalej, dalej i już nie mogłam czekałam cały dzień śliniąć poduszkę aż się zacznie. Trzecią serię już miałam na płytach to sobie obejrzałam i treaz czekam.
;((

kayla

Kilka miesięcy temu zupełnie przypadkiem obejrzałam dwa odcinki i tak mi się spodobały że odtąd regularnie co tydzień oglądam

robrobson

zacząłem oglądać GNW z żoną Smile

robrobson

i szczerze nie żałuję Smile

Angie

Moja koleżanka przeżywała, bo mieli zacząć puszczać trzeci sezon na polsacie, a potem się wściekła i wpadla w histerię, bo puszczali nowy od początku Wink

Więc postanowiłam obejrzeć 1 odcinek. Nie podobał mi się i na długi, dłuuugi czas zapomniałam o DH. Wróciłam do nich... Hm... Pod koniec 1 sezonu, ale i tak nie oglądałam regularnie.
A potem... a potem... A potem mąż Bree umarł. I się popłakałam. I stwierdziłam, że serial, który mnie doprowadza do płaczu, nie może być kiepski.
I się uzalezniłam Wink

Nina

Widzę kolejna fanka BRexa Smile

Ciekawe zapoznanie Smile

BTW płaczu, oglądasz może grey' s anatomy?

Angie

Nie, chociaż miałam kiedyś jedną piosenkę z sountracku, ona sama doprowadziła mnie do płaczu Wink

Konkretnie było to Fray - How to save a life.
A Bree i Rex... Ich imiona się zaczynają na fajne litery Wink

aneta

Obejrzałam pierwszy odcinek, potem drugi i tak to sie zaczęło. Stwierdziłam ze to super serial i ciągle sie w nim coś dzieje, i nie robią z niego jakiejś telenoweli Smile

przemek

To fakt, telenoweli nie robią Smile

. Ja pamiętam pierwsze dwa obejrzane na Polsacie odcinki, jaki to był szok - tyle humoru, takie fajne retrospekcje, tu basen z Lynette, tu Gabi kosi trawnik itp. Nawet oglądałem z rodzicielką (która niestety się nie wciągnęła na dobre Smile

). W ogóle ten pierwszy sezon był dobrze promowany, w trakcie innych programów u dołu ekranu latały małe desperatki i zapraszały na czwartkowy wieczór. I tak było - co tydzień wieczór z Polsatem.

Hans

wszystko dzieki mojemu kumplowi ktory sie wczesniej wciagnol

Kate14

Gdy po raz pierwszy na Polsacie leciał I sezon, razem z mamą jakoś nie zwracalysmy na niego uwagi. Pewnego dnia mama zawolala mnie i powiedziala ze obejrzala juz 2 odcinki i spodobal jej się. Więc ja też zaczęłam oglądać

Pamiętam że pierwsza scena jaką zobaczyłam to scena gdzie Bree dowiaduje się że Rex posądzał ją o swoją śmierć. Do dziś to oczywiście moj ukochany serial (i mamy)

jusiek

Mi córka kazała oglądać Smile

i tak już się kręci .

sulfurka

Przez zupełny przypadek trafiłam na emisję 1 i 2 odcinka na polsacie, i tyle mi wystarczyło żebym została wierną wielbicielką tego serialu