Wiersz z serii Zawodowa Desperatka- Bree

N.U.C

Postanowiłem ze pochwalę się (jeżeli jest w ogóle czym sie chwalić) moimi wierszykami z seri Zawodowa Desperatka, na pierwszy ogien ku waszej krytyce wrzucą Bree, mama nadzieje ze napiszecie co o tym myslicie i pozytywy i negatywy.

Bree

Idę ulicą widzę kobietę.
Ustałbym, wrzucił monetę.
Lecz to nie posąg to żywe piękno.
Przyglądam sie podchodze prędko.
Oczu nie wierze co za ideał.
Najchętniej zabrałbym i schował w futerał.
Ocalił przed złem, niepowodzeniem.
Przed złym okrutnym świata stworzeniem.
Włosy jak miedź lśniły połyskiem.
Onieśmielony oczu błyskiem.
Resztkami tchu, nieśmiałym głosem,
Pytam, a ona machnęła olśniewająco włosem.
Kim jestes dlaczego tu stoisz?
Czy ty sie czegoś boisz?
Jestem Bree, uciekam przed problemami, złem, jak wolisz.
A co sie dzieje coś jest nie tak?
Me życie toczy się na wspak.
Mąż mnie zdradza, syn oszukuje.
Ja sie po domu po kątach snuje.
Wycieram szklanki aż zbije szkło.
Gdyby tak wszystko pięknie szło...
Me życie jest szare.
Robie wszystko by takie nie było, dasz wiare?
Myślę: tak piękna pani a taka smutna?
Oh jak monotonia życia jest dla niej okrutna!
Co ja mam zrobić jak mam ci pomóc?
Pozwól zapomnieć zło, zostawić smutek, się przemóc!
Chce widzieć dobro zapomnieć o złym.
Czym sobie zasłużyłam, no czym?!
Na codzień porządna, zadowolona tak mnie widzą.
Lecz tak nie jest, pod osłoną żyję, niech sie wstydzą.
Oni? czego mają sie wstydzić?
Niech mi pomogą zamiast ze mnie szydzić.
Mam przyjaciółki wszystko o mnie wiedzą.
Pss, wiedza o mnie tyle i ile one o sobie powiedzą.
Nikt nie jest szczery, prawdy nie mówi.
Za doskonałość się mnie lubi.
Lecz nie wiedza, ze jestem nieszczęśliwa.
trudno i tak bywa!
Zostałam sama- ja doskonała!

heaven

W takim tempie, to niedługo uzbiera się cały tomik! Co do wiersza, to po raz drugi urzekasz zakończeniem. Uwagi raczej te same, ale w ogóle sama treść jest oryginalna i eee... nie będę się rozpisywał... ty pisz dalej Smile

Future

Takk! Bardzo ładnie. Bardzo, bardzo ładnie. Chociaż nie znam się na tym ^^ Ale czekam na wiersz o Edie xD

Nina

Oczu nie wierze co za ideał.
oczom Wink

Najchętniej zabrałbym i schował w futerał.
Ocalił przed złem, niepowodzeniem.
Przed złym okrutnym świata stworzeniem.
Słodkie *.*

Ja sie po domu po kątach snuje.
W domu po kątach raczej ^^

Zostałam sama- ja doskonała!
Ładne zakonczenie ^^

Jak znajdziesz chwilkę czasu, to lepiej byłoby ładnie to sformatować. Mam na myśli, żeby dialogi napisać np kursywą, a myśli też jakoś zaznaczyć.
A tak to mru ^^

Q.m.c.

I <3 it

śliczne

noo i o mojej ulubienicy

wiecej poprosze