Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nina
Administrator
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 2039
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Skąd: z Katowic Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:37, 05 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Hehe, sytuacje walki Edie i Susan o Mike'a byly świetne Także kiedy pies Mikea zjadł kolczyki Susan
A ja właśnie obejrzałam sobie, jak Susan jechała na operację i po dwpływem głupiego jasia mówiła, doktorowi, ze kocha Mika
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Lady Van De Kamp
Administrator
Dołączył: 23 Cze 2006
Posty: 1484
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Czw 16:35, 06 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
tak Teri genialnie zagrała ta scenę. To było cudowne jak takim rozanielonym głosikiem mówiła " Ale ja kocham Mike'a"
Zresztą Susan w szpitalu w ogóle była prześmieszna. A to jak próbowała założyć na siebie pokrowiec od maszyny do prześwietleń (czy jak to tam się nazywa).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
Administrator
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 2039
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Skąd: z Katowic Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:33, 06 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Tak, tak to tez było dobre albo jak leżała już w tej maszynie i wygłosiła monolog do doktorka zakończony propozycją randki, a potem się okazało, że on wyszedł odebrać telefon od dziewczyny.
Albo kiedy przed operacją pielęgniarka przyszła mierzyć jej ciśnienie, kiedy dowiedziała się że jest żoną Karla, a Susan wyleciała za nią na korytarz z monitorem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Q.m.c.
Administrator
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 3710
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Section One Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:43, 06 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
HEHE sytuacja w szpitalu była niezła albo jak ediee zrobiła z Susan kelnerke, na przyjęciu zaręczynowym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
Administrator
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 2039
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Skąd: z Katowic Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:17, 06 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Właśnie przed chwilą to obejrzałam
Biedna Susan kiedy znalazła zdjęcie swoje i Karla w książeczce do drinków i poszła do niego na górę, on się na nią rzucił, a kiedy Edie miała wejść do pokoju, rzucił Susan, ze fiknęła kozła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lynette
Ciekawski sąsiad
Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 16:23, 12 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
mnie śmieszą te scenki z dzieciakami Lynnete zwłaszcza gdy na pogrzebie wskoczyły do basenu !!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
Administrator
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 2039
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Skąd: z Katowic Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:27, 12 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Tak, a jeszcze lepsze, kiedy Lynette je wyławiała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lynette
Ciekawski sąsiad
Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 16:33, 12 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
oczywiście !!! Niezły ubaw był przy tym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zośka
Kura domowa
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Kraina Deszczowców Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:29, 12 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Mowa o pogrzebie Mary Alice?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
Administrator
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 2039
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Skąd: z Katowic Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:36, 12 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Ależ tak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Q.m.c.
Administrator
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 3710
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Section One Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:05, 22 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
W ostatnim odcinku kiedy pokazywano jak poznawały się desperatki to prawie wszystkie sceny były śmieszne: z Susan, która utkwiła w ciężarówce, Andrew, który przyznaje się do winy Gabi w bikini i miny desperatek na widok Carlosa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady Van De Kamp
Administrator
Dołączył: 23 Cze 2006
Posty: 1484
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Sob 20:15, 22 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Gdy mały Andrew przyznawał się do winy to mi po prostu szczeka opadła. Na początek zareagowałam śmiechem, ale potem było mi go strasznie żal. Ja dziękuje, ale go Bree wyćwiczyła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lynette
Ciekawski sąsiad
Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 20:36, 22 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
mnie również bawiły sytuacje gdy Bree budziła nad ranem męża żeby położył się spać do loża małżeńskiego by dzieci nic nie zauważyły, a Rex taki niewyspany wstawał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady Van De Kamp
Administrator
Dołączył: 23 Cze 2006
Posty: 1484
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Sob 20:45, 22 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Tak Bree była niesamowita z tym swoim perfekcjonizmem i zachowywaniem pozorów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Q.m.c.
Administrator
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 3710
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Section One Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:43, 23 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Rzeczywiście była straszną perfekcjonistką, a ja myślałam,ze w 1 sezonie była "mega perfekcyjna" a teraz to jest "luzakiem" . Jednak to ukazuje jaka ona naprawdę jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|