|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Future
Grotesk Burlesk
Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy
Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:05, 09 Gru 2010 Temat postu: Cosezonowe Pogaduchy |
|
|
Porozmawiajmy o tym sezonie. Usiadłem, pomyślałem, przeanalizowałem i wywnioskowałem; najlepszy sezon. Zapomnijmy o tym kiepskich żarcie jakim jest sezon 7 czy 8, nie wiem który tam leci, whateva. Ja zamierzam sobie przypomnieć ten sezon i ten morderczy klimat, który wręcz podcinał gardła.
Mega. Mega. MEGA.
No. To piszcie co wam sie podobało, jakie akcje i w ogóle, może sie rozwinie rozmowa i ten zastój sobie pójdzie z forum.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Arno
Ekspert ds. Fairview
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 3338
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 42 razy Skąd: Toruń Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:59, 09 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie drugi sezon nie był najlepszym mimo wszystko, na pewno nie jako całokształt...ale BYŁ MEGA. Więcej innym razem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:56, 09 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Dossssskonały pomysł na temat! No to.... PODOBAŁO MI SIĘ WSZYSSSSSSSTKO!
Nie wiem od czego zacząć???
(OFFTOP)
Jak by ktoś nie wiedział/zapomniał co działo się w drugim sezonie z głównymi bohaterami to zapraszam na wikipedię. Staram się ją edytować na bieżąco i drugi sezon u miażdżącej większości postaci już się pojawił.
(/OFFTOP)
Najbardziej to mi się podobało, że to wszystko się ze sobą łączyło! To posunięcie wywoływało ten skutek
Uściślając jednak...
Bree, moja ulubiona postać, została bez męża. Przyjechała do niej ex-teściowa, zrozpaczona utratą jednego z synów/dzieci. Nie mając nikogo przy boku, związała sie z Georgem farmaceutą. Przez swoją spaczoną osobowość i przy udziale policji, odkryła ona, że był mordercą jej męża. Andrew, sfrustrowany brakiem ojca, na tę wieść, wypowiedział matce wojnę. Bree, będąc sama, zaczęła pić, popadając w alkoholizm. Nie mogąc wyładować napiętej atmosfery, uderzyła syna, co ten potem próbował wykorzystać w sądzie i dopiero wizyta dziadków go uspokoiła. Natomiast "wychowawcze konwulsje" Danielle i wybryk z Peterem i Andrew wprowadził Bree w depresję i szpital psychiatryczny.
Czyli dana sytuacja wywoływała kolejną!
Lynette? Jej pójście do pracy, spowodowało małe problemy wychowawcze z Parkerem, nie docenienie Toma, brak matki przy dzieciach, konieczność zatrudnienia Karen, zatrudnienie się Toma i przy okazji jego zwolnienia, wykrycie dawnego romansu z Norą.
Gabi? Na początku nie chciała mieć dzieci a potem przez całą serię, od momentu poronienia, poświęciła wszystko by je mieć. Straciła dziecko, próbowała adopcji, ale przeszkodziła jej Helen Rowland, następnie matki zastępczej ale ta odebrała jej Lily i drugiej matki zastępczej-pokojówki. No i romans Carlosa, który to nagle zapragnął posiąść dziewicę. Gabrielle bowiem nie byłą dziewicą, gdy Carlos się z nią ożenił.
O Susan i Edie czy Betty nie będę się rozpisywał, bo... WSZYSTKO TO ZNACIE.
W każdym razie ten sezon uświadomił mi jak fajnie można wiązać wątki ze sobą i jak dobrze mogą się one przeplatać. Jak chociażby trójkąt Edie-Karl-Susan. Świetnie rozegrane.
No i finał: Bosh! Nie ma słóW by wyrazić uczucie jakie darze odcinki "Remember", gdzie pokazano pierwsze chwile sąsiadek na WL. Cud, miód.
M-A-J-S-T-E-R-S-Z-T-Y-K.
Gabrielle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
The Voice
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Czw 22:58, 09 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Shotgun to sezon 2? xD Boska scena Bree. Ogólnie uwielbiałem Bree w tym sezonie. Miała fajny wątek z tym alkoholizmem, podobał mi się strasznie.
Betty bardzo lubiłem.
Oczywiście scena biegu Sus przez ulice w sukni ślubnej - o ile to sezon 2 był. Piękna, piękna. I finał z SWAT.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Czw 23:20, 09 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Granmor napisał: | Shotgun to sezon 2? (...) |
Czyli strzał ze strzelby Bree do głośnika na furze George'a? Tak. Konkretnie odcinek dziewiąty (2x09).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahem
Super V.I.P.
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Skąd: Pompeii
|
Wysłany: Pią 10:49, 10 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Granmor napisał: | Shotgun to sezon 2? xD Boska scena Bree. Ogólnie uwielbiałem Bree w tym sezonie. Miała fajny wątek z tym alkoholizmem, podobał mi się strasznie.
Betty bardzo lubiłem.
Oczywiście scena biegu Sus przez ulice w sukni ślubnej - o ile to sezon 2 był. Piękna, piękna. I finał z SWAT. |
Jeju xD Kocham tę scenę *_*
Ogólnie, tak sobie dzisiaj MPK'iem jadąc wspominałem sezony 1-4. Ludzie, jak ja kochałem ten serial. Tak mnie naszło, że w święta sobie obejrzę spooooro odcinków xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:23, 10 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Wielkim plusem tego sezonu była mnogość wątków no bo przecież było tyle postaci, występy młodych aktorów, pełno scen w plenerze, włączenie dalszej części ulicy w fabułę ("cul-de-sac" i teren obok nowego domu Edie) oraz wiele dobrze skrojonych postaci epizodycznych, jak rodzice Bree, matka Gabi, ojciec Susan z problemami czy siostra Mary Bernard, mająca dwa oblicza.
Bardzo duży plus za to.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Future
Grotesk Burlesk
Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy
Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:04, 10 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Tak, tak, takkk. Jesssuuuuuu ten sezon był bez kitu najlepszy. Bardzo mocny. Bardzo. Klimat kipiał i tryskał we wszystkie możliwe strony. Nawet Susan wtedy mnie nie wkurzała, a Edie....... Po prostu...
Musze obejrzeć ten sezon. *.*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
The Voice
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 19:30, 10 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
A pamiętacie "znak od Boga" dla Idy? O Jezu, to dopiero komizm! Kocham to jak tę scenę nakręcono, napisano, wymyślono.
Komizm sytuacyjny w najlepszym możliwym wydaniu. I to był znak DH - ten komizm.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:31, 10 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Scena z balonikiem, Gabrielle i Hectorem Ramos (Danny Trejo).
Nie ryczałem, ale serce mi ścisnęło... Ech...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mikołajek dnia Pią 20:33, 10 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahem
Super V.I.P.
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Skąd: Pompeii
|
Wysłany: Pią 21:04, 10 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Mikołajek napisał: | Scena z balonikiem, Gabrielle i Hectorem Ramos (Danny Trejo).
Nie ryczałem, ale serce mi ścisnęło... Ech... |
Myślałem, że on ją zaraz zamorduje, a tu wyskakuje z balonikiem. Jeju... Jaka to była piękna scena...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
The Voice
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 21:19, 10 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Zapomniałem o niej zupełnie, zupełnie. Swoją drogą to DZIWNE że tych imion Gaby nie wykorzystała mając późniejsze dzieci. A scena piękna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahem
Super V.I.P.
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Skąd: Pompeii
|
Wysłany: Sob 10:32, 11 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Oglądałem sobie zakończenie 2 sezonu (lubię sobie końcówki i początki odcinków obejrzeć).
Ludzie... Wejście Orsona do domu Bree... *pada niecenzuralne słowo na K* jak się wtedy na następny sezon czekało... Normalnie jak na szpilkach, albo jeszcze gorzej.
Podziwiam tamtych twórców. Po prostu podziwiam. I Cherry'ego, za to, że potrafił stworzyć coś tak dobrego. (lol... myślałem, że nigdy tego faceta już nie pochwalę, a tu proszę xP Nie zmienia to jednak faktu, że jest palantem obecnie xP).
EDIT: Wiecie co? Dzięki, że ktoś ten temat odświeżył. Powoli traciłem zainteresowanie DH, ale po przypomnieniu sobie tego wszystkiego...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sahem dnia Sob 10:34, 11 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Future
Grotesk Burlesk
Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy
Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:36, 09 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ja nie wiedziałem, że będe tak tęsknił za Bree z drugiego sezonu. Pamiętacie jak chciała zawiadomić desperatki o śmierci Rex'a ale czekała, bo 'nie wypada dzwonić przed 9'? Albo akcja z mlekiem sojowym. Tak sobie oglądam pierwszy odcinek i łoaoaoa. Diabeł chyba tkwi właśnie w takich detalach/mini akcjach jak ten/ta, bo to nieźle nadaje smaku i klimatu. To bezsprzecznie mój ulubiony sezon. xD
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Future dnia Nie 14:45, 09 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahem
Super V.I.P.
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Skąd: Pompeii
|
Wysłany: Nie 17:34, 09 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Future napisał: | Ja nie wiedziałem, że będe tak tęsknił za Bree z drugiego sezonu. Pamiętacie jak chciała zawiadomić desperatki o śmierci Rex'a ale czekała, bo 'nie wypada dzwonić przed 9'? Albo akcja z mlekiem sojowym. Tak sobie oglądam pierwszy odcinek i łoaoaoa. Diabeł chyba tkwi właśnie w takich detalach/mini akcjach jak ten/ta, bo to nieźle nadaje smaku i klimatu. To bezsprzecznie mój ulubiony sezon. xD |
Fy! Ty chwalisz Bree?! xD
No i święta prawda. Właśnie takie niby nic nieznaczące scenki nadawały serialowi smaku i klimatu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|