|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
McCluskey
Nowy na Wisteria Lane
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Radom
|
Wysłany: Nie 13:51, 20 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Jeden z najlepszych odcinków 4 serii. Według mnie równie dobry jak akcja w supermarkecie z sezonu trzeciego.
Podczas oglądania byłem bardzo przejęty. Chociaż jak już ktoś napisał scenariusz odcinka był dosyć prosty to każda scena była ciekawie rozpracowana. Początkowo każdy beztrosko podchodził do sprawy tornada, ale później okazało się, że nikt właściwie się do niego nie przygotował.
Ta była kochanka Adama to niezła psycholka. Zabarykadowała drzwi do łazienki, gdzie Bree zaplanowała schron. Dobrze, że w pokoju na przeciwko było równie bezpiecznie.
Cieszę się, że postać Victora została uśmiercona. Nigdy go nie lubiłem, a wręcz mnie irytował. Teraz Carlos i Gaby będą mogli być razem. No chyba, że Gabriela zrezygnuje ze względu na odnowioną przyjaźń z Edie.
Susan i Mike wyjątkowo przynudzali w tym odcinku. Ogólnie wątek uzależnienia Mike'a jest nudny.
Najbardziej poruszyła mnie scena kiedy Karen wyleciała na zewnątrz po kota. Zarówno jak i ratująca ją Lynette miały wielkie szczęście.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|