4.10 Welcome to Kanagawa

gunnar007

mi sie podobal motyw swatów Andrew i Waltera Smile

kolejny desperacki krok Bree Smile

polly

I to jak desperacki. Chciała zeswatać syna w zamian za dach, ale Andrew też potrafi się handlować (60 calowa plazma za flirt). Ten motyw był niezły.

iseut

a ja chciałam nawiazac do spojlerów jakie poprzedzały ten odcinek, możnaby powiedziec, ze wiekszosc była nawet trafna, a jak nie to calkiem podobna, tyle tylko ze do kolejnych odcinków jak na razie spojlerow nie bedzie skoro nie sa w ogole nakrecone to mozna ewentualnie szacowac co naszym zdaniem moze sie zdarzyc, np ja mysle, a przynajmniej mam taka nadzieje, ze pojawi sie jeszcze Austin i namiesz w związku z dzieckiem, dawno tez nie było Karla, mógłby wcisnac swoje trzy grosze i okazac Susan wsparcie, ze np Mike jest cpunem a Karl odpowiedzialnym prawnikiem wyleczonym juz ze skonnosci do zdrady;)
a Edie powinna wreszcie sobie znalezc faceta bo jak jest sama to jest wredna a jakby miała kogos kto ja naprawde kocha moze by sie wreszcie uspokoiła Wink

ana482

TAK TAK to tez bree ma pomysly zeby zesfatac se syna geja z gejem walterem

zeby dach zrobil

Dee

Odcinek świetny. Smile

Nie miałam wcześniej komputera i dopiero dzisiaj mogłam go obejrzeć.

Dużo przezabawnych sytuacji: cała sytuacja z Bree matkującą Susan i Julie, Gabi grzebiąca w tym papierach, Lynette, <tekst odcinka jak dla mnie: "Damnit Karen! I'm running out of Ida!"

rozbroił mnie po prostu Smile

>, a także wzruszających: Ida ratująca życie rodzinie Scavo, przybrana córka Lynette (nie pamiętam imienia Razz

) mówiąca do niej 'mamo', mowa pożegnalna pani McClusky - piękna po prostu Wink

Bardzo mi było szkoda Gabi i Carlosa, że tak im komplikują ten romans.. zastanawiam się jak Gabi zareaguje na wiadomość o utracie wzroku przez Carlosa? Nie wyobrażam jej sobie będącej z biednym i do tego niepełnosprawnym Carlosem, na pewno nie kiedyś. Może teraz rzeczywiście się zmieniła i naprawdę go kocha? Albo po prostu oleje Carlosa i będzie miała romans z Johnem Twisted Evil

Fajnie, że poruszyli główną tajemnicę. Ciekawi mnie o co chodziło Twisted Evil

Skoro już i jej mąż i córka wiedzą to może i my dowiemy się w najbliższych odcinkach, a co chodziło? Wink

Ogólnie odcinek na duży + Wink

Nie mogę doczekać się kolejnego odcinka

Catchmarx

Ja już obejrzałem odcinek, a nawet dwa razy (nie ma to jak oglądanie 2. raz z siostrą Razz

, pewnie będzie też 3. jak druga siostra przyjedzie nadrobić zaległości

).

Mnie oprócz w/w sytuacji z Lynette biegnącą z Idą była, bardzo rozśmieszyło jak Gabi próbowała wyłączyć bramę do garażu, w końcu sięgnęła tego wyłącznika i tak patrzy na ten kondukt żałobny a potem tak lamentuje. Po prostu the best.

Nic nie napisałaś o Susan, a ta scena pod drzwiami była jak dla mnie bardzo smutna, a potem jak jeszcze zwierzyła się Bree, która ją wspomogła. Fajnie, że one tak sobie pomagają, to naprawdę prawdziwe przyjaciółki. Mnie też oczywiście najbardziej ciekawi główna tajemnica sezonu, i co się wydarzyło na tej podłodze, co ją tak celebrują... Mam też mieszane uczucia co do Katherine, już wydawała się taką zmienioną kobietą w odcinku z huraganem , a teraz znów jest ta "złą".

PS: wyjaśnienie tajemnicy nastąpi chyba dopiero pod sam koniec serii. Smile

Villain

Co do głównej tajemnicy to ja mam wrażenie, że Katherine z ciotką ojca Dylan najnormalniej w świecie zabiły... Może to jakiś wypadek był, w trakcie kłótni czy coś, ale zdaje mi się że facet jest martwy.

iseut

no ale zauwazcie, ze Adam powiedział "w sferze zdrady to jestesmy raczej kwita, a wlasciwie to i tu wygrałaś" wiec musi cos w tym byc i Kath pewnie zdradzila swojego meza i to pewnie bylo powodem dlaszych komplikacji, on sie dowiedzial, chcial jej odebrac Dylan a ta go zabiła.. oczywiscie to tylko hipoteza, a wy macie jakies?

Dee

Catchmarx, no lamentująca Gabi też była boska

W ogóle to muszę obejrzeć jeszcze raz ten odcinek Razz

Nic nie napisałam o Susan, bo jak pisałam tego posta, to miałam jakąś zaćmę umysłową i zapomniałam całkiem co było w tym odcinku Razz

Oglądałam go kilka godzin wcześniej Razz

Napisałabym więcej po powtórnym obejrzeniu Razz

Co do tajemnicy, to zapewne niestety tak, ale nie mogą całkowicie uciec od tego tematu skoro cała rodzina już wie. Poza tym, przez te strajki seria może się skończyć szybciej, czyż nie? Wink

Chociaż ja tam akurat nie wiem jak to w DH wygląda..

Granmor

Kath była wolontariuszką w szpitalu gdzie leczyła się Lyn, BYC MOŻE, była równiez w Chicago - gdzie "całkiem przypadkiem" dobiła swojego męża ;P.

Edie Britt

Lovely episode, but I am sad that was last filmed episode before the strike Sad

Przemek7_17

Yes, It's very sad ;(

I hope that strike end fast and we see a new glorious episode of DH

Sorry for mistakes but I'm beginner Smile

Blooregard

polly, myślę że chodziło im tajemnicę jej i Adama czyli tą zdradę, a nie tą główną tajemnicę.

Tom S.

Wczoraj obejrzałem ten odcinek i czytając wasze posty stwierdziłem, że już nic nowego nie dopiszę Smile

Tylko według mnie początek był zdecydowanie za krótki - myślałem że ta cała akcja przed zawalonym domem Karen będzie dłuższa..

A i teraz mi sie jeszcze przypomniało (i nikt o tym nie napisał): świetna też byla scena kiedy Gaby wciskała ten przycisk w szpitalu mówiąc Carlosowi o dokumentach xDDD

iseut

no i mówi "I'm texting someone" ona ma zawsze świetne wymówki:P tyle, ze zdawało sie, ze bedzie sie jakos bardziej przejmowac tym wszytskim a ona jak zwykle przebiegła, sprytna i dąząca wciąz do celu, ale moze jednak miłosc zwycieży, z reszta ona przeciez nie zdradzała nigdy dlatego, ze ma takie skłonności ale dlatego ze byla zaniedbywana:P
A tak troche poza tematem, zauwazyliscie, ze wszytsko jest z Chicago? Kath przyjechała z Chciago, Geje tez, Betty tez, nawet Anabel, była dziewczyna Toma przyjechała z Chicago, a wiecie jakie jest najwieksze polskie miasto? Chciago:P