|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:41, 22 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Gabim napisał: | A mi się wydaje że nie zaadoptowała, sądzę że są od niej.
Ale śmieszne jest to gdy Gaby mówi Carlosowi że nigdy nie będą mieli dzieci a tu bum 5 lat później i mają dwójke xD Albo gdy jedna z nich powiedziała, nie wiem czy Lyn czy Gaby że nigdy nie będą się przyjaźnić z Kathrine no a jednak się przyjaźnią xD |
Jakubowska, była posłanka SLD: "Kobieta zmienną jest"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
dawcio930
Silver Elf
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 1604
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Skąd: Krk :) Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:41, 22 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
hehe... z tymi dziewczynka mi gaby może być śmiesznie... w sumie jak oni sobie mogli zrobić dzieci, skoro carlos jest niewidomy i wszędzie pisze, że w sezonie 5 również jest... co do katherine to bardzo się cieszę, że pozostała w serialu bo już w 1 odcinku mi się spodobała edie oczywiście ma wrócić...
a co myślicie o lynette i chłopcach scavo?? co się może wydarzyć w ich życiu dalej??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gabim
Ekspert ds. Fairview
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 2490
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Skąd: Rybnik Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:20, 22 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ja się tam nie znam ale wydaje mi się że Gaby może mieć dzieci mimo że Carlos jest niewidomy, oczy przecież nie są potrzebne do tego xP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
beatriza
Ciekawski sąsiad
Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:39, 22 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
no przecież zanim brali ślub w szpitalu Carlos prosił żeby zamknęła drzwi żeby nikt nie wszedł..;P chyba tak to było
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anka87
Nowy na Wisteria Lane
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 19:15, 22 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Mozna od czasu do czasu te streszczenia pisac po polsku bo nie bardzo umie angielski i niewiele rozumie:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumisia18
Nowy na Wisteria Lane
Dołączył: 13 Maj 2008
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 19:30, 22 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
dawka930 napisał: | z tymi dziewczynkami gaby może być śmiesznie... w sumie jak oni sobie mogli zrobić dzieci, skoro carlos jest niewidomy i wszędzie pisze, że w sezonie 5 również jest... |
Gabim napisał: | Ja się tam nie znam ale wydaje mi się że Gaby może mieć dzieci mimo że Carlos jest niewidomy, oczy przecież nie są potrzebne do tego xP |
(Tak mi się tylko zdaje że), chodzi dawka930, że jak jest niewidomy, to jest ograniczony jeśli chodzi o opiekę nad dzieckiem. Nie widzi przecież kiedy dziecku grozi niebezpieczeństwo itd., szczególnie jak jest ich dwójka. Jednej osobie pełno sprawnej trudno, to co dopiero niewidomemu.
Tak myślę....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez gumisia18 dnia Czw 19:31, 22 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niki
Nowy na Wisteria Lane
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 20:36, 22 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Własnie obejrzalam te odcinki i jestem w szoku no po prostu nie moge doczekac sie kolejnej seri...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tom S.
Moderator
Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 2185
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Skąd: Wlkp Płeć:
|
Wysłany: Czw 23:16, 22 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ja właśnie trzeci raz obejrzałem finał czwartego sezonu i nie rozumiem, dlaczego macie aż tak negatywne zdanie o tym odcinku... IMO odcinek był świetny - w pierwszej części było trochę nudno ale to nie pozwalało mi oderwać się od monitora, bo wiedziałem, że w końcu zacznie się coś dziać... i zaczęło się. Już nie chcę mi się pisać o szczegółach (bo już o większości napisaliście i powtarzałbym się no i jest już trochę późno xD). I "pięć lat później" - na początku byłem zaskoczony (tzn wiedziałem o przeskoku ale nie miałem pojęcia, że będzie już w tym odcinku - ciesze się, że się opamiętałem i od jakiegoś czasu nie czytałem spoilerów xD), ale po obejrzeniu tego trzy razy doszedłem do wniosku, że pomysł ten jest całkiem ciekawy. I chyba na kolejny sezon będę czekał z jeszcze większą niecierpliwością niż dotychczas.
BTW rozumiem, że każdy ma jakieś zdanie o ludziach (nawet jeśli są to fikcyjne bohaterki z DH) i rozumiem, że jest to forum dyskusyjne, na którym można wyrażać swoje opinie no ale proszę: ruda suka czy szmata? To jest temat ode mnie na najbliższą refleksję nad swoim życiem - jeśli zdarza wam się takie coś. Mógłbym to sam skomentować no ale... czasami trzeba się powstrzymać. Sorry, niektórzy mogą uznać, że się ciągle czegoś czepiam ale widzę, co ostatnio dzieje się na tym forum i domyślam się, co może z nim się stać za jakiś czas... No ale to moje zdanie i w sumie to tylko moje, bo jak widzę innych jakoś to nie rusza ta cała "dziwna" sytuacja...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tom S.
Moderator
Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 2185
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Skąd: Wlkp Płeć:
|
Wysłany: Czw 23:41, 22 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Jeszcze jestem
Nie no IMO "puszczalska" to taka lepsza forma od dziwki albo suki więc dobrze, że użyłeś tego wyrazu...
A wracając do DH, albo dokładniej: do tego przeskoku - "życie" której desperatki 5 lat później spodobało Wam się najbardziej?
IMO:
-Gabrielle i dzieci - nigdy nie widziałem jej w roli matki i teraz jest tak samo..
-Lynette i jej dzieci - można się tego było spodziewać
-Susan i jej nowy facet - za mało wiadomo, żeby wywnioskować cokolwiek
- Katherine - normalne życie... przynajmniej to można stwierdzić po tym krótkim fragmencie
- Bree - "wydawca"? "projekty"? "The New York Times"? "wywiad"? Takie słowa pasują do Bree - pewnie będzie zadowolona ze swojego życia.
Podsumowując: Najbardziej ciekawi mnie sytuacja Susan, ale biorąc pod uwagę fakt, że nic o niej nie wiadomo to uważam, że przyszłe życie Bree będzie najciekawsze... Chociaż z Gaby tez może być ciekawie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Pią 0:12, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Każdej z desperatek.
Gabrielle - ile można romansować z burmistrzem, biznesmenem, ogrodnikiem czy (co prawda fikcyjnie) z "panem złota rączka"? Czas na zmiany. Fajnie że mają 2 córki, chociaż wolałbym, by miała córkę i syna. Dlatego, że inaczej trzeba podchodzić do chłopców i są z nimi większe opory wychowawcze, co było by zabawne z Gabrielle. A z resztą nazwisko Solis by przetrwało. Gabi w roli matki - cudnie. Świetna charakteryzacja - optycznie podtuczyli i zeszpecili Evę, by wyszło na to, że macierzyństwo ją wykańcza - fajny efekt.
Katherine - wreszcie spokój. Mogła odpocząć od tego s...n syna Wayna. Mogą też pokazać ją na ślubie Dylan. Ale dobrze ze została. PS. Czy ona nie ma spółki z Bree w tej firmie od bycia perfekcyjnym? W Dana'ie nic nie zmienili.
Lynette - Uważam, że nie "można się tego było spodziewać". Pod koniec sezonu Preston i Porter mieli 10 lat i mogli z tego wyrosnąć. Tak się nie musiało skończyć, no ale jeśli scenarzyści chcą dręczyć postać Lynette ciągłymi kłopotami z dziećmi - osiągnęli swój cel. Felicity wygląda jak babcia - masakra!
Susan - pierwsze pytanie: co się stało z Mikiem i Maynardem, jako pamiątce po Mike'u? Susan wygląda na szczęśliwą i to dobrze. Dręczy mnie jednak pytanie: czy jej nowy facet nie będzie czarnym charakterem i główną postacią kolejnej tajemnicy? Czy ma coś wspólnego ze zniknięciem Mike'a? Bo jak pamiętacie, pod koniec każdego sezonu, pojawiała się nowa postać, która okazywała się być bohaterem kolejnego sezonu. Tak było z Orsonem w 2x19 i Betty w 1x23. W Teri też nic nie zmienili.
Bree - ucieszyło mnie pogodzenie z Orsonem i spełnienie zawodowe. Pytanie: co musiał zrobić Orson, by otrzymać przebaczenie? Gdzie jest Benjamin? Co z Danielle, która ukończyła (tak myślę) college? Andrew też dobrze wygląda w tym garniaku - na starszego. Fajna charakteryzacja. Widać, że Marcia w serialu jest starsza, ale tylko ciut, ciut... A gdyby kazali Cross, powiedzieć zamiast "Orson", "honey", wiecie ile by powstało domysłów, tak jak teraz na temat Mike'a? xD xD xD
Edie - nie wiem, co z nią, ale Heaven pisze, że wróci. Oby tak było. Zobaczymy na promo 5 sezonu.
Zakończenie super i podobał mi się ten kontrast jak pokazywali stół z kartami a przy nim ja desperatki obgadują Katherine wraz z komentarzem Mary Alice i potem (5 lat później) gdy ta (Kath) siedzi wraz z resztą i tez podobnie zaczynający się komentarz. Fajne.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mikołajek dnia Czw 22:58, 26 Lis 2009, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PatMisia
Zdesperowany aktywista
Dołączył: 12 Paź 2007
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Pią 11:59, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Skończyłam oglądać odcinek przed chwilą. Mi się podobał A szczególnie rozwiązanie tajemnicy Katherine, tak myślałam, że jej prawdziwe dziecko zginęło, tylko nie wiedziałam w jaki sposób.
Na końcu była ta zapowiedź piątego sezonu, zauważyliście, jaka 'zniszczona' była Gaby? Bree chyba stała się sławną osobą, a Susan znowu z innym. Będzie ciekawie, na pewno!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:02, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
(spoiler)Wydaje mi sie, że Gabi mogła urodzić Juanitę, bo zobaczcie
Zachary (Tanner Maguire) też był taki duży a miał 4 lata.
Więc Juanita może być biologiczna córką Gabi. To jest moja opinia.
(/spoiler)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mikołajek dnia Sob 15:03, 24 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
rice
V.I.P.
Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
|
Wysłany: Sob 15:46, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Mikołajek napisał: | Tom S. napisał: | Sorry, niektórzy mogą uznać, że się ciągle czegoś czepiam |
Według mnie, to sie nie czepiasz tylko wykonujesz swoją robotę jako moderator. Ja dla przykładu usunąłem już słowo "puszczalska" z jednego z moich powyższych postów, bo jak mówsz - "trzeba sie opamiętać".
Dobranoc (bo jest 00:24) |
Mikołajku drogi przestań lizać dupy moderatorom, bo na pewno ci to nic nie da, a ci którym się nie podlizujesz na pewno widzą twoje zachowanie i wierz mi nie podoba im się to. I rzeczywiście masz rację "trza się opamiętać" ale z lizaniem dupy. Przemyśl to sobie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rice
V.I.P.
Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 918
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
|
Wysłany: Sob 15:59, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
W takim razie cieszę się że mogę wyprowadzić cie z błędu. Mikołajku nie jesteś miły, ty tylko liżesz dupy "siłom wyższym".
Jak zostać moderatorem? Hmmm nasz nowicjusz dąży do władzy. <lol> Ustaw się w kolejce xD A to że się kłócisz z violinistem to o niczym nie świadczy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez rice dnia Sob 16:05, 24 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
michell
Ciekawski sąsiad
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 19:48, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
ok obejrzałam i jetem pod wrażeniem. Historia Kath super i widzę że głosy wielu forumowiczów się sprawdziły że to nie jest prawdziwa Dylan. Bree i Orson pewnie się pogodzą biorąc pod uwagę scenę w szpitalu i to jak Orson stanął w jej obronie. Co do Toma kiedy aresztowali Lin naprawdę myślałam że to nie wystarczy żeby zaczął coś z tym robić i że dostrzeże winę swojej córki. Ale z drugiej strony miał faktycznie problem z jednej strony córeczka z drugiej rodzinka. Ale dobrze że się to wyjaśniło chociaż odesłanie jej do najlepsze co mogło się stać inaczej rozwaliłaby ich rodzinę.
Podobała mi się również jego rozmowa z panami małżonkami jak ich chcieli pogodzić pięknie wytłumaczona istota małżeństwa. Ale ten przeskok o 5 lat hmm tyle pytań np gdzie Mike ? Co to za koleś z Susan. I ojoj biedna Gabi została prawdziwą kurą domową
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|