|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arno
Ekspert ds. Fairview
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 3338
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 42 razy Skąd: Toruń Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:48, 08 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ale jednak szliśmy zupełnie innym tropem nikt nie brał pod uwagę powiązania z Lilą Dash, tylko cały czas szliśmy po tropie, który miał nas zmylić, po błędnym tropie - "brat" Dave'a.
Apropo textu Davea, że dołączy do żony i córki...wg. mnie on bredzi, jest psychiczny i teraz na dodatek ma halucynacje...wydaje mu się przecież, że one żyją. ;p
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Arno dnia Pon 22:49, 08 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Slinky
Zdesperowany aktywista
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 300
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Sz-n Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:06, 08 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
No tak... naprawdę intrygujący wątek. Tak teraz sobie myślę, że mimo, że to Mike jest jego celem, to uderzy do w Susan i MJ'a... no bo co naprawdę liczy się dla Mike'a? Rodzina. Gdyby chciał go po prostu zabić, nie ratowałby go z pożaru. Dave chce, żeby Mike cierpiał
A co do powiązań- ja nie wiązałam go z bratem itd, po prostu obstawiałam Mike'a od 1 odcinka. Lila Dash... było coś we wcześniejszych sezonach? Ja nie kojarzę, szczerze mówiąc.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Slinky dnia Pon 23:09, 08 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arno
Ekspert ds. Fairview
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 3338
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 42 razy Skąd: Toruń Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:22, 08 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Lila Dash - pojawiła się w początkowej scenie w odcinku 5x01 : ' You're Gonna Love Tomorrow ' - Mary Alice opowiada jak Susan i Lila Dash urodziły tego samego dnia swoje dzieci w Fairview Memorial Hospital. Następnie pokazane jest jak ich życie przypadkowo się łączyło. W końcu doszło do pamiętnego wypadku samochodowego w dniu rocznicy ślubu Mike'a i Sus, w którym zginęły Lila i Paige Dash - prawdopodobnie żona i córka Dave'a Williamsa (Dash'a). |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Beyoncey
Nowy na Wisteria Lane
Dołączył: 09 Paź 2008
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Wto 0:23, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
oh !! co za odcinek
zdecydowanie najlepszy do tej pory.... bardzo wysoki poziom....
tyle wspaniałych momentów: Carlos z dziewczynkami, Bree z Adrew, bossko
zastanawia mnie "tajemnica piątego sezonu" - przecież teraz wszystko stało sie jasne.. dlaczego Dave ściga Mike, po co był potrzebny wypadek na początku sezonu ------- raczej już nic nas nie zaskoczy, chyba że się okaże że to Susan prowadziła samochód
Czyżby rozwiązanie zagadki w połowie sezonu (tak jak wtedy gdy okazało się że Alma Hodge żyje, albo gdy Bree pozwoliła umrzeć Georgowi w drugej serii).....................
jeszcze jedno mały M.J. to wypisz wymaluj Susan, zachowuje się identycznie jak mamusia ale wątek niedopracowany: czemu M. J. nie znosi Kath a super dogadywał się z Jacsonem?? dziwneee
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kate14
Ciekawski sąsiad
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Jeleniej Góry Płeć:
|
Wysłany: Wto 0:40, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Arno napisał: | Ale jednak szliśmy zupełnie innym tropem nikt nie brał pod uwagę powiązania z Lilą Dash, tylko cały czas szliśmy po tropie, który miał nas zmylić, po błędnym tropie - "brat" Dave'a. |
Ja to brałam pod uwagę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arno
Ekspert ds. Fairview
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 3338
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 42 razy Skąd: Toruń Płeć:
|
Wysłany: Wto 0:46, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Beyoncey napisał: |
zastanawia mnie "tajemnica piątego sezonu" - przecież teraz wszystko stało sie jasne.. dlaczego Dave ściga Mike, po co był potrzebny wypadek na początku sezonu ------- raczej już nic nas nie zaskoczy, chyba że się okaże że to Susan prowadziła samochód |
Nie wiem czemu nadal mam to dziwne przeczucie, że jednak i tak nie będzie tak jak się wydaje i Marc jeszcze nas zdąży parę razy wodzić za nos i zakończenie będzie zupełnie inne niż byśmy się go spodziewali...oh...a ja w ogóle jestem cały czas w szoku po tym odcinku...ale miesiąc mi starczy na poskładanie myśli.
__________________________________
Cytat: | That was a juicy episode.
Desperate Housewives made a lot of headway on this season's major storylines this week, with a bizarre revelation about Edie's husband Sinister Dave, good news for Carlos and Gaby, an interesting development in Susan and Mike's relationship, more screen time for Bob and Lee, and Lynette's new haircut.
Where to begin?
For starters, I've really been enjoying Lynette's story arc this season. She's a formidable woman when her family is in jeopardy, and we've seen what lengths (or depths) she is willing to go to in order to protect them. Lynette has lied to her husband Tom, tampered with evidence, paid off her son Porter's lover and lied to him about her whereabouts, committed perjury, and even physically threatened somebody in a bathroom. She's like a lioness protecting her pride from jackals or something. Plus: fabulous haircut. Lynette rules.
Carlos can see! Now that his vision has returned, Carlos is starting to realize the sacrifices that Gaby has made over the past five years to keep their family together, including selling a prized autographed baseball of his. Initially Carlos was P.O.d that Gaby sold the ball, but then he realized that she sold off all of her designer clothes and jewelry, and that she likely sold her stuff first... He changed his tune. I know a lot of viewers were unhappy with the de-glamorization of Gabriele this season, but I think it's allowed the producers to explore different facets of her personality and has made her a more well-rounded character.
Now that Mike and Katherine are dating, Susan is coming to realize that the jealousy she feels is rooted in a love for Mike that never really went away. I like Katherine and kind of don't like seeing her as the "other woman," but Mike and Susan belong together. After this week, Mike knows that Susan is still in love with him, which should complicate matters greatly. Maybe Jackson and Katherine can hook up and everybody wins? OK, I doubt it.
It's nice to see Bob and Lee get some more screen time, both at Bree's welcome dinner for Andrew's boyfriend/fiance Alex and in the Scavo storyline, where Bob is acting as Porter's lawyer. I had kind of forgotten that Bob was a lawyer, to be honest. I love those guys and am happy that they've stuck around.
Finally, some interesting developments with Sinister Dave, Edie's twitchy, pill-popping, manipulative, revenge-crazed, murderous husband. This week Dave was plagued by visions of a mysterious woman and toddler, and at the very tail end of the show we see him speaking to the graves of Lila Dash, (beloved wife and mother) and Paige Dash (beloved daughter), vowing revenge against Mike Delfino. He doesn't want to kill Mike - that's why he saved him from the fire a few episodes back - but Sinister Dave's plans are much more, well, sinister. It looks like he blames Mike for the death of Lila and Paige and is planning to kill Susan and MJ in retaliation.
But wait a second. Didn't Dave say to Edie that his brother was killed in prison earlier this season? I thought THAT was the reason he hated Mike. Now I'm confused, but pleasantly so. Does anybody out there have any grand theory about Sinister Dave that ties up all the information we've gleaned so far this season? |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Arno dnia Wto 0:58, 09 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Q.m.c.
Administrator
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 3710
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Section One Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:17, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | zastanawia mnie "tajemnica piątego sezonu" - przecież teraz wszystko stało sie jasne.. dlaczego Dave ściga Mike, po co był potrzebny wypadek na początku sezonu ------- raczej już nic nas nie zaskoczy | Dave planuje zemste, więc bedzie co oglądać facet jest totalnie ześwirowany, więc na pewno wymyśli coś...ostego. Poza tym Mike nie "odebrał" mu jednie żony i córki. Zmienił jego życie całkowicie...nie wiem czemu,ale mam przeczucia, że Dave może jeszcze potrząsnąc całym WL...w końcu nawiązał dobry kontakt nie tylko z Sus i Mikem...więc może pozostałe znajomości to nie jedynie zasłona dymna,ale co do nich tez coś planuje.....
wiem,wiem...nieskładna ta moja wypowiedź,ale jakoś mi to tak przyszło do głowy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
esem
Zdesperowany aktywista
Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: inąd xD
|
Wysłany: Wto 18:24, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Niesamowity odcinek. Ale lepszy był moim zdaniem ten z przyjęciem (wyleciało mi z głowy który to był). Moty Bree wydawał mi się trochę na siłę, ale ten z MJ idealny dawno się tak nie uśmiałem podczas oglądania DH, jak podczas sceny w kręgielni
A co do Dave'a... wydaje mi się, że scenarzyści poszli trochę na łatwiznę, tak banalnie rozwiązując ten wątek... Wolałbym coś zdecydowanie bardziej zagmatwanego, jak np. w 3 lub 1 sezonie...
A po tym odcinku jakaś przerwa w emisji jest?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zośka
Kura domowa
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Kraina Deszczowców Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:11, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
no jest przerwa, jak wyczytalam gdzies na forum do 4. stycznia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CelineDion
Ciekawski sąsiad
Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy
|
Wysłany: Śro 11:52, 10 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
odcinek faktycznie swietny!
najbardziej podobala mi sie Bree. choć uwielbialem ja z pierwszego i drugiego sezonu, to jednak ta zmiana tez jest fantastyczna. widac jak bezgraniczna jest milosc matki do dziecka i jak wiele matka moze wybaczyc i zaakceptowac! kochana Bree
Gaby zdecydowanie najlepsza ze wszystkich sezonow. taka trafia do mnie duzo bardziej niz cukierkowa laleczka zdradzajaca na lewo i prawo meza!
o Lynette nawet sie nie wypowiadam bo kazda sekunda serialu z nia jest na wage zlota! zdecydowanie moja faworytka:D
no i fenomenalna Susan ktora zawsze mi poprawi humor:D
co do zagadki? nie wierze ze to bedzie tak jak sie nam wydaje. to byloby zupelnie nie w stylu Desperate Housewives!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ana482
Super V.I.P.
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 1002
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:01, 10 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
ODCINEK fajny nawet , szczegolnie watki z kolacja zapoznawcza brree, orsona i i adrew oraz tego doktorka bob i lee poznali go z pornosa , mike,kath,susan i mj, dzieciak normalnie genialny z w zoo wlosy kath guma przylepial czy co tam a na kreglach kule , ja mysle ze takie wynika z tego zeby susan i mike do siebie wrocili, gabi i carlos i jego odzyskany wzrok , zgadzam sie z wiekszoscia ze jak wchodzil do jej szafy i przygladajac czemu tak malo ciuchow ma i butow ma , to byl piekny gest carlosa. ze kupil gabi nowa sukienke i ten dave , wspomnienia zmarlej zony i corki i do siebie cos gadajacy dla mnie z jednej strony czubek a z drugiej dramat czlowieka ktory stracil to co kochal i postanowil sie zemscic na mike'u.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:01, 10 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
CelinieDion napisał: | (...) co do zagadki? nie wierze ze to bedzie tak jak sie nam wydaje. to byloby zupelnie nie w stylu Desperate Housewives! |
Dokładnie. Też myślę, że Marc Cherry jeszcze to jakoś zagmatwa, że gdy nadejdzie odcinek finałowy i pociągniemy za jeden ze sznurków to supeł sam się rozwiąże.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Przemek7_17
Super V.I.P.
Dołączył: 29 Cze 2007
Posty: 1068
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:41, 10 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Bardzo pozytywnie nastawiony na ten odcinek. Scena z opustoszala garderoba Gabi pokazala ze naprawde kocha Carlosa. Dave nareszcie cos sie poruszylo nie spojleruje zeby nie bylo. Bree genialna. Kocha Andrew niezaleznie od wszystkiego wspaniala matka No i Susan i M.J. wiadomo po kim maly ma charakterek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
etna
Ciekawski sąsiad
Dołączył: 12 Sie 2008
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: LBN Płeć:
|
Wysłany: Czw 0:22, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
hmm napoczatku sezonu było dużo o mrs McC i mam nadzieje ze jeszce coś z Robertą wymyslą ale wtakim razie co wogóle od niej Dave chciał skoro potencjalnie nie ma z tym rzadnego związku w niczym mu nieprzeszkadzała no chyba ze denerwowała go ciekawość
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gosia89
Ciekawski sąsiad
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Płeć:
|
Wysłany: Czw 10:14, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
No wlasnie....chyba Dave bal sie ze pani McKluskey odkryje jego tajemnice...Może to ona rozwiaze zagadke sezonu? Napewno w wykonaniu tego duetu bylo by to bardzo smieszne....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|