|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ana482
Super V.I.P.
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 1002
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:56, 26 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
ODCINEK SUPER , i juz nie moge doczekac sie nastepnego odcinka, szkoda edie tak umarla , bedzie jej brakowac w tym serialu , a reszta smieszna byla raczej na poziome, coraz bardziej wkurza mnie ten dave i orson przez ktorego bree nie popenila najwiekszego bledu w zyciu czyli spedanie swojej firmy, a propo dava to dobrze, ze kath nie postrzelil i koma dzwoniaca mu przeszkodzila , no jestem ciekawa co jescze takiego dave wymysli, zeby zemscic na mike'u
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Fenty_Fun
Ciekawski sąsiad
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:12, 27 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
szczerze? troche sie zawiodlam. Z Waszych opowiesci odcinek wydawal mi sie genialny. Smierc Edie? Prooosze, to było strasznie kiczowate i przesadzone. Ten ją dusi, ta ucieka, tu niby przypadkiem Orson, kolejny przypadek to kaluza...a dalej;p sami wiecie.
W ogole tej sceny nie przezylam ;pp a zazwyczaj latwo mnie wzruszyc filmem/serialem.
Oczywiscie genialne sceny z Gaby. To jak Carlos przypiął ją do łóżka XDD
Carlos zachowal sie super w firmie. Lynette dobrze robila walczac o swoje, nawet jesli poslugiwala sie do tego dziecmi Solisow;pp
Bree...ah na jej miejscu zostawilabym Orsona. Co to za maz ktory nie dba o szczescie zony?!
Susan...heh to z farba w twarz extra;p
Evan taki slodziutki, a tego jego rysunki ;pp
Ogolnie 8/10 )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CelineDion
Ciekawski sąsiad
Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy
|
Wysłany: Pią 17:10, 27 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
mi sie akurat motyw przywiazywania Gabi do łózka nie podobał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arno
Ekspert ds. Fairview
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 3338
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 42 razy Skąd: Toruń Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:02, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
5x18 Ending Scene + Narration - PL SUBTITLES :
http://www.youtube.com/watch?v=cbnIvXsXAD4
Dodam, że filmik trwa 5:18...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Arno dnia Nie 20:07, 12 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anuss
Ciekawski sąsiad
Dołączył: 18 Mar 2009
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Wto 0:43, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Nie Nie, Nie!!!
Dlaczego uśmiercili Edie? ;/ TO był straszny błąd. Jestem strasznie wściekła na twórców. Bez niej, to już nie będzie to samo. Bez niej będzie gorzej ;/
Mam nadzieję, że Nicolette Sheridan dostanie pożegnalną statuetkę Emmy, za rolę w piątym sezonie... Bo jej się zdecydowanie należy!
Orson nie dość, że kleptoman, to i psychopata. Nienawidzę go. Totalne zero. Charakter ma beznadziejny, a twarz odrażającą, więc co ta Bree w nim widziała? Niech go opuści czym prędzej. Wracając do Bree, to dobrze, że nie posłuchała tego debila! (Sorry za epitety, ale strasznie mnie poniosło po odcinku.) Nie dość, że to zero jest nikim, to nie potrafi się cieszyć z jej sukcesu i szczęścia. Od tej pory dla mnie nie istnieje ktoś taki jak Orson. Do niego mogę się zwracać teraz jedynie bezosobowo, bo to dno, a nie człowiek. Jeszcze stchórzył i nie pomógł Edie i po co w ogóle szedł kraść? Przez niego Edie uderzyła samochodem w ten słup
Lynette dobrze, że walczyła o swoje I użyła do tego dzieci Solisów. Punkt dla niej. Gabby jest stworzona, do bycie bogatą żoną ;] Bardzo podobała mi się postawa Carlosa, na wieść jak Lucy traktuje ludzi... Susan w szkole i z Carlem też świetna xD Najlepiej jak się kłóciła z Carlem ;] Dave jednak chyba kochał Edie... Ta reakcja wskazywała na to, że nie był przekonany do tego, co robi... McCluscey z odkurzaczem świetna xD
Eddie będę za Tobą tęsknić ;(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Twisty
Nowy na Wisteria Lane
Dołączył: 08 Maj 2009
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Krk :) Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:44, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Ja również żałuję, że uśmiercili Edie!! Chociaż sama scena jej śmierci mnie nie poruszyła, to wiem, ze ta postać była bardzo potrzebna i nietuzinkowa, przynajmniej według mnie.
Co do Orsona, ja również nie lubię tej postaci, w sumie, to żaden z partnerów Bree mnie nie przekonał za wyjątkiem Rexa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anuss
Ciekawski sąsiad
Dołączył: 18 Mar 2009
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:14, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Twisty napisał: | (...)to żaden z partnerów Bree mnie nie przekonał za wyjątkiem Rexa |
Dokładnie. Mnie również przekonał jedynie Rex Lubiłam go mimo wszystko.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anuss dnia Wto 21:17, 09 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kleo_lim
Nowy na Wisteria Lane
Dołączył: 04 Wrz 2009
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: mikołów
|
Wysłany: Pią 22:24, 04 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
witajcie! jestem nowa na forum mimo ze gotowe ogladam od kad tylko pojawily sie w polsacie, potem na foxlive a obecnie jestem przy koncowce serii 5 wlasnie na 18 odcinku.
chcialam tylko napisac ze kocham Edie jak kazda desperatke i mam andzieje ze jednak powroci do nas [lece zaraz na 19 odcinek moze czegos sie dowiem ]
jednak chcialam napisac jak bardzo zal mi jest Bree! uwielbiam ja!! niestety kobitka nie ma szczescia do mezow.. a szkoda!
do zoabczenia na 19 odcinku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
damianOoO
Nowy na Wisteria Lane
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:46, 28 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
ale super ten odcinek . szkoda , że Edie miała wypadek . dużooo sie działo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:25, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Sezon 5 odcinek 18
Życie jest pełne groźnych wstrząsów i niekiedy prawda może nas... porazić. Dave planował to morderstwo od kilku lat i jak każdy genialny pomysł jego plan był bardzo prosty - zwabił parę ludzi do chaty na odludziu, by złamać serce człowiekowi, przez którego zginęła jego żona i córka. Dave miał się też wkrótce przekonać, że nie ma planu idealnego podobnie, jak zbrodni doskonałej... Susan była zadowolona ze swojej nowej pracy, dopóki nie spotkała w szkole byłego męża, Karla, którego syn zostaje jej uczniem. Ale prawdziwy szok przeżywa ona, gdy ogląda obrazek namalowany przez tego chłopca – wręcz ociekający krwią. Skąd u kilkuletniego dziecka tyle tłumionej agresji? Szokujące może być również odkrycie, że praca zawodowa niszczy małżeństwa. Gabrielle jest rozczarowana awansem Carlosa, bo... nie kochała się ze swoim mężem, odkąd został on prezesem. Jest zdesperowana i przeczuwa, że powinna bardziej zainteresować się Lucy, z której Carlos uczynił swoją „prawą rękę”. Gaby może też liczyć na pomoc swojego szpiega w biurze męża, a Lynette także ma powody, by nie lubić aroganckiej szefowej... Bree zabiera Orsona do terapeuty, gdzie wreszcie jej mąż przyznaje, że kradnie, by ją zranić. Chciał być jej partnerem, a został – personelem. Bree decyduje się ratować swój związek, więc zgadza się sprzedać firmę, którą sama założyła. Czy naprawdę ona chce zrezygnować z tego, na co tak ciężko pracowała? Czy on szczerze ją kocha, gdy żąda, by poświęciła dla niego to, co sprawia jej największą radość? Ale to Edie Britt zapłaci najwyższą cenę za prawdę o swoim małżeństwie... |
Źródło:
[link widoczny dla zalogowanych] - link
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sharkinator
Ciekawski sąsiad
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Lubaczów Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:33, 12 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
SUperowy odcinek, ale do tej pory nie mogę pogodzić się z tym co się stało z Edie. Aż się łza w oku kręci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|