|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arno
Ekspert ds. Fairview
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 3337
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Skąd: Toruń Płeć:
|
Wysłany: Wto 0:54, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Nie zwrócił waszej uwagi numer pokoju w motelu, w którym byli Nick i Julie? Myślałem, że to ten sam, w którym byli Bree z Karlem...ale jednak nie.
Bree & Karl - 217.
Nick & Julie - 127.
Może to jednak coś znaczy...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Wto 8:04, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Tak, Arno. To coś znaczy: Bree z Karlem oraz Julie z Dominickiem korzystali z tego samego motelu (nie chodzi mi o pokój).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mikołajek dnia Wto 19:01, 10 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
JimRipper
Nowy na Wisteria Lane
Dołączył: 08 Lis 2009
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydgoszcz Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:58, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Ma ktoś z Was może napisy polskie do tego odcinka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szyszu1987
Ciekawski sąsiad
Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:37, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
mnie odcinek bardzo się spodobał!!!
Angie - uwielbiam! z każdym tygodniem coraz bardziej. jej tajemnica jest koszmarnie intrygująca. wspaniale zarysowany charakter, silna osobowość. swoją teorię z mafią w dalszym ciągu podtrzymuję, choć wczoraj przyszło mi też do głowy, że Bolenowie mogą być objęci programem ochrony świadków... coraz bardziej jestem też przekonany, że to Angie jest dusicielem; przez moment brałem również pod uwagę Orsona, w końcu w poprzedniej serii nałogowo kradł, teraz mógł znaleźć sobie inne "hobby", ale nie... to Mrs. Bolen kryje jakiś mroczny sekret.
było mi bardzo szkoda Gaby, widać, że wychowywanie dzieci ją przerasta. no i właśnie? Gdzie Ana i Ceila? Ceila rozbraja mnie jeszcze bardziej niż Juanita, od dawna twierdzę, że ta dziewczynka jest opóźniona umysłowo, ale nikt zdaje się tego nie dostrzegać a siostrzenica Carlosa? myślałem, że będzie ważną postacią dla 6. serii; jak dotąd jednak prawie zupełnie jej nie widać...
ciesze się, że Bree zatrudniła Angie, może dzięki temu odegra znaczącą rolę w rozwiązaniu zagadki tego sezonu!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez szyszu1987 dnia Wto 20:39, 10 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:41, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
szyszu1987 napisał: | (...) ciesze się, że Bree zatrudniła Angie, może dzięki temu odegra znaczącą rolę w rozwiązaniu zagadki tego sezonu! |
Zapomniałem o tym! Może tym samym producenci powrócą do starego chwytu, gdzie to postać Bree rozwiązywała zagadkę. Było by suuuuuper!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
hybrydka
Nowy na Wisteria Lane
Dołączył: 10 Lis 2009
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:52, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie świetny odcinek. Gaby jak zwykle urocza i zabawna, chociaz szkoda, że ciągle ma kłopoty z dziećmi. Stara się a i tak jej nie wychodzi. Wzrok Juanity, gdy Gaby myje podłogę mówi sam za siebie, to mały potworek. A w zasadzie mała desperatka Watek z Ana jakis urwany. Była i jej nie ma. Watek Susan i pani detektyw troche nudny i jakis przewidywalny. Ale ogolnie odcinek mi sie podobal, tak jak cala 6 seria.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zośka
Kura domowa
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Kraina Deszczowców Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:57, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Ja chce tylko napisać, że bardzo bym chciała żeby Bree pogodziła się z mężem nie wyobrazam sobie ich rozstania i co gorsza zwiazku z Karlem ;/.
Wg. mnie pomysł uczenia w domu Juanitty od poczatku był do kitu, Gabi nie ma ani trochę talentów pedagogicznych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naavy
Nowy na Wisteria Lane
Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 18:37, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
szyszu1987 napisał: | a siostrzenica Carlosa? myślałem, że będzie ważną postacią dla 6. serii; jak dotąd jednak prawie zupełnie jej nie widać... |
Ej też tak myślałam, że będzie ważną postacią (choć jej nigdy nie lubiłam ), i właśnie naszło mnie coś głupiego. Że to ona udusiła Julie! Miałaby ważny udział w sezonie, niepokazywana, żeby nikt się nie domyślił wcześniej. No nie nie wiem czy miałaby motyw
Odcinek mi się średnio podobał. Mało śmiechu. Lynette miała fajny wątek, może Gaby też. Ale Susan nie bardzo (ale w końcu więcej Mike'a przy niej ). Bree w ogóle zachowała się beznadziejnie no a Angie od zawsze bardzo lubię ale bez rewelacji z nią w tym odcinku.
I sama nie wiem czego chcę dla Bree... Szkoda mi tej pary, jaką tworzą z Orsonem, ale też z Karlem pasują a właściwie nie pasują, ale miło się na nich patrzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ana482
Super V.I.P.
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 1002
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:48, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Odcinek wg mnie byl zabawny, ale tez nawet ciekawy, ze Lynette zna prawde dotyczaca kto udusil Julie. Ja rowniez uwazam jak Lynette, ze to Nick i jeszcze miala z nim romans i podejrzenie o ciaze. Watek uczenia uczenia domowego przez Gabi smieszny, a pozniej specjalnie musi myc podloge, zeby Juanite nauczyla matmy i wtedy jej mine byl najlepsza jak widziala Gabi zmywajaca podloge . Susan sama widac wplatuje sie w jakies problemy i teraz kolezanka z dawnych chce sie na niej zemscic. Bree tez nie powinna wykorzystac Angie przepisow dla interesow, ale pozniej ja ciekawe zatrudni na miejsce Kath. A Angie dobrze, ze wiedziala o romansie i dobrze, ze ona mu przelozyla w nos za to, bo nalezalo mu sie. Odcinek oceniam 7,5/10
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fenty_Fun
Ciekawski sąsiad
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:12, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
odcinek średni.
jak na 6 sezon to kiepski ;d
sporo sie dowiadujemy, ale jakos brakowalo mi 'desperackiego humoru'
Oczywscie swietna Gaby, dzielenie lalki na czesci jest lepsze niz dzilenie tortu, nieprawdaz? ;D
I coraz bardziej lubie Angie ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szyszu1987
Ciekawski sąsiad
Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:55, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Przepraszam za offtop, ale co poniektóre osoby (a właściwie osoba) powinny sprawdzać swoje posty przed zamieszczeniem ich na forum!! Apeluję o to!
Poza tym, żeby nie narażać się zanadto adminom - kilka tygodni temu także podejrzewałem Anę, ale nie... jaki miałaby motyw? a przede wszystkim: to przecież delikatna dziewczyna, wątpię, by miała aż tyle siły. Wciąż stawiam na Angie! W końcu Julie miała romans z jej mężem, a krótko potem zaczęła się umawiać z Dannym. Może Angie obawiała się, że Danny dowie się o jego zdradzie i zacznie się rozklejać (a jak wiemy z jednego z pierwszych odcinków - kiedy nie radzi sobie z problemami, zaczyna mówić o rzeczach, które powinien zachować tylko dla siebie). Myślę, że to ostatecznie popchnęło Angie do zbrodni. Warunki miała ku temu znakomite, syna i męża nie było przecież w domu. Czy ktoś jeszcze mógłby mieć motyw? Tak, Katherine, ale to z pewnością mylny trop.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:16, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
szyszu1987 napisał: | Przepraszam za offtop, ale co poniektóre osoby (a właściwie osoba) powinny sprawdzać swoje posty przed zamieszczeniem ich na forum!! Apeluję o to!(...) |
O mnie chodzi? Pytam się, bo chcę wiedzieć co źle robię?
EDIT:
Już wiem o kogo chodzi. Na szczęście tym użytkownikiem nie jestem ja.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mikołajek dnia Śro 22:46, 11 Lis 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
NiebieskaMandarynka
Nowy na Wisteria Lane
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:17, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
szyszu1987 napisał: | przyszło mi też do głowy, że Bolenowie mogą być objęci programem ochrony świadków... |
pomyślałam dokładnie o tym samym
jeśli chodzi o Anę, to na początku pomyślałam, że to nawet możliwe. w końcu podobał jej się Danny, a Danny'emu Julie. ale przecież w momencie, kiedy policja przesłuchiwała Anę, Gaby stwierdziła, że widziała, jak dziewczyna wchodzi do swojego pokoju. wiemy też, że nie uciekła po drabince, jeśli wyszłaby w inny sposób po co miałaby wymyślać historię o drabince. tak więc dla mnie Ana odpada.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
luuukasz15
Ciekawski sąsiad
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:42, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
To może najpier ocena. Odcinek 5,5/6
Wszystko było świetne. Od poczatku do końca. Coraz bardziej interesuje mnie sekret Angie i całej rodziny Bolenów. Co miały znaczyć słowa Ty mi kiedyś wybaczyłeś i wszystko było Ok i teraz ja tak zrobie ( czy coś w tym stylu). Ciekawoś mnie zzrzera. Wątek Susan, był chyba najgłubszy. No ale cóż. Lynnete. Czuje się zagrożona. Dlaczego? Bo Nick ją straszył. I Gaby i ta nauczycielka - boskie. Ciekawe co tam dalej będzie. Świetnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MisiekK
Ciekawski sąsiad
Dołączył: 26 Paź 2009
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Czw 8:28, 12 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Świetny odcinek.
Znów na prowadzenie wysuwa się u mnie Angie. Naprawdę zaczynam lubić tę babkę coraz bardziej. Jak wygarnęła Bree! A jak przywaliła Nickowi! No naprawdę 'śpirytus nie kobita'
Bree zachowała się paskudnie, ale wynikło z tego coś dobrego w sumie, a na pewno przyszłościowego dla fabuły. Myślę, że panie van de Kamp i Bolen mogły się wiele od siebie nauczyć. Czekam z niecierpliwością na rozwój wydarzeń.
I jeszcze jedno - niezwykle podobało mi się jak Bree z furią wyżyła się na Orsonie. Należy mu się za wszystko (owszem - należę do tej grupy widzów, która liczy, że w końcu Bree się z nim rozejdzie).
Gabrielle: coraz bardziej mi jej szkoda. Ona naprawdę jest nieszczęśliwa, nie radzi sobie z dziećmi, na dodatek Juanita jest raczej dość krnąbrnym dzieckiem. Sceny z Ivaną świetne.
Lynette jakby na dalszym planie, ale jednak też coś wniosła do odcinka. Przede wszystkim to co mnie niemal zszokowało to fakt, że Lynette przestraszyła się groźby Nicka. Czy ktoś z Was pamięta by Lynette czegoś/kogoś już się bała? Ja mam trudności w przypomnieniu sobie tej miny u niej
Suzanne - kilka momentów zabawnych, pewnie coś z tego wyniknie, ale ogólnie wątek z "Moose Laperą" mnie nie przekonuje.
I jeszcze jedno:
Wątek ciąży Lynette i wątek Any jakoś uległy zawieszeniu. Mam nadzieję, że w końcu coś z tego się wykluje, w końcu Lynette nie może być w ciąży dwa lata jak wieloryb
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|