|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:06, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Odcinek z polskimi napisami online:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sahem
Super V.I.P.
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Skąd: Pompeii
|
Wysłany: Wto 15:01, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
dawcio930 napisał: | (...)
Cała katastrofa przebiegła bardzo szybko, myślałem, że inaczej to zagrają, ale i tak mi się podobało. Ostatnia scena wbija w fotel (ale np. Sahema i Vergila nie xD) (...) |
Mnie to początkowo też wbiło w fotel, ale jakieś 15 minut później stwierdziłem, że to głupie, bo w końcu przecież Bree nie zabiją. Dużo bardziej w fotel wbił mnie przeraźliwy krzyk Lynn na koniec odcinka z tornadem. No i w tamtym odcinku było to wszystko pokazane w zupełnie inny sposób. Widzieliśmy tak naprawdę, co się działo z postaciami już w trakcie tragedii, ale tak naprawdę coś pozostało niewyjaśnione.
Jak już pisałem - odcinek jest dobry, ale nie zasługuje na miejsce wśród takich odcinków, jak "Bang", czy "Something's Coming". Nie porównuję go z odcinkiem z tornadem, bo jak wiadomo 5 sezon był straszny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arno
Ekspert ds. Fairview
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 3337
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Skąd: Toruń Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:15, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
A wracając do faktu rzekomego rozwodu Dylan; jeżeli niektórzy z Was nie zauważyli to zwrócę Wam uwagę na to, że Dylan ma pierścionek zaręczynowy na dłoni, więc prawdopodobnie używa swojego panieńskiego nazwiska.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tysenna
Nowy na Wisteria Lane
Dołączył: 14 Paź 2009
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:54, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Hm, ja zgadzam się częściowo z jednymi i drugimi .
Z jednej strony katastrofa w tym odcinku(w następnym może to wyglądać nieco inaczej) była nieco niedopracowana- całość zajęła niespełna dwie minuty, nie widać było większych zniszczeń(za wyjątkiem dekoracji świątecznych), samolot rozbił się jakoś tak... za równo na tej ulicy . Liczyłam, że pokażą trochę więcej zniszczeń, reakcji ludzi, na koniec mogli pokazać ten domek. Ale pomimo tego niedopracowania były drobne, odcinek wbijał w fotel i uważam za okrucieństwo, że na poznanie dalszego ciągu będę musiała czekać następny tydzień ;D. Większy samolot to byłoby nieporozumienie.
Odcinek genialny, trzymający w napięciu szczególnie przez to, że prawie 40 minut czekaliśmy na katastrofę.
Carlos i Gabby w tym odcinku drażnili mnie strasznie- tak na prawdę jedynym powodem zwolnienia Lynette była urażona duma Carlosa- Lynn radziła sobie na stanowisku i nie ma wątpliwości, że radziłaby sobie po urodzeniu dziecka. A te narzekania, że "przez nią" może stracić pracę doprowadzały mnie do szału. Egoizm Gabby w pierwszych sezonach był zabawny- tutaj pokazywali, że nie obchodzi ich nikt, poza nimi samymi.
Podobała mi się Susan- szczególnie ta scena, kiedy w szpitalu, zamiast wyżyć się na Katherine, próbowała udusić misia ;D. Była w tym odcinku jakoś wyjątkowo miła, ciepła, rozumiejąca i mniej niezdarna.
I pierwszy raz od początku piątej serii było mi żal Katherine. Zastanawiam się, czy teraz nie trafi do szpitala psychiatrycznego i nie pożegnamy się z nią wkrótce. Może np. po leczeniu zamieszkać z Dylan. A jeśli chodzi o nazwisko Dylan- może po prostu pozostała przy nazwisku matki. Mnie bardziej dziwiło, dlaczego Susan po rozwodzie z Mike'iem w piątym sezonie wróciła do nazwiska "Mayer", czyli nazwiska Karla.
Lynette jak zawsze świetna ("nie będzie im brakowało tego, czego nigdy nie znały- jedzenia, ubrań, trzeźwej matki" ). Co do wątku uratowania Ceili, wydaje mi się, że [SPOILER]Lynette nie poroni, ale straci jedno dziecko, w odcinku 11 ponoć ma wyobrażać sobie życie jednego z synów[/SPOILER]. Ciekawa też jestem, jak po tych wydarzeniach zachowają się wobec niej Solisowie.
Tak, jak pierwszy raz żal mi było Katherine, tak żal mi było Orsona, a najwięcej emocji wzbudziła we mnie budka, w której znajdowała się Bree ze "swoimi" mężczyznami. Bree na 99% nie uśmiercą, ale już Karla, lub Orsona- dlaczego nie? Mam nadzieję, że do tego nie dojdzie, jednak, mając wybierać, pewnie wolałabym, żeby zginął Orson. Związek Bree i Karla miał sporo potencjału dla serialu.
Ogólnie odcinek: świetny!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahem
Super V.I.P.
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Skąd: Pompeii
|
Wysłany: Wto 16:05, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
tysenna napisał: | (...) Ale pomimo tego niedopracowania były drobne, odcinek wbijał w fotel i uważam za okrucieństwo, że na poznanie dalszego ciągu będę musiała czekać następny tydzień ;D. (...)
|
Następny odcinek dopiero 3 stycznia xP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arno
Ekspert ds. Fairview
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 3337
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Skąd: Toruń Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:17, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
tysenna napisał: | [...]uważam za okrucieństwo, że na poznanie dalszego ciągu będę musiała czekać następny tydzień ;D. [...] |
Muszę Cię zmartwić, kolejny odcinek dopiero za 4 tygodnie - 3 stycznia w USA...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Arno dnia Wto 16:18, 08 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tobi@sz
Nowy na Wisteria Lane
Dołączył: 07 Gru 2009
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:40, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Vergil napisał: | Na kimś innym miał prawo wywołać palpitacje serca, wypieki, itp; itd. Pozdrawiam. |
Akurat na mnie wywołał. ;] Tylko Gotowe potrafią na mnie takie wrażenie zrobić, a to dzięki świetnej muzyce i bohaterach, z którymi już trochę się zżyłem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:47, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
WPADKA:
W intro pokazali samolot bez banneru Karla, zanim ten facet doznał zawału. Potem, pod koniec odcinka, ta babka dopiero po zawale męża, według instrukcji z wieży kontroli lotów, odczepiła banner. Dziwne.
A wracając do tematu...
Co do Dylan Mayfair, jako żony z panieńskim nazwiskiem się zgodzę. Nie wpadł bym na to.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szyszu1987
Ciekawski sąsiad
Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:40, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Tobi@sz napisał: | Tylko Gotowe potrafią na mnie takie wrażenie zrobić, a to dzięki świetnej muzyce i bohaterach, z którymi już trochę się zżyłem. |
tak! muzyka jest szalenie przejmująca, na ostatnich 30 sekundach zamarłem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CelineDion
Ciekawski sąsiad
Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy
|
Wysłany: Śro 15:17, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Mikołajek napisał: | WPADKA:
W intro pokazali samolot bez banneru Karla, zanim ten facet doznał zawału. Potem, pod koniec odcinka, ta babka dopiero po zawale męża, według instrukcji z wieży kontroli lotów, odczepiła banner. Dziwne. |
od razu to zauważyłem... w "Gotowych na wszystko" tak widoczny błąd nie powinien się zdarzyć
ale to jedyny zarzut do odcinka. no i tak jakos troche sztucznie wygladalo to jak ich "chwiało" w tej awionetce...
poza tym po 3 obejrzeniu odcinka podtrzymuje zdanie, ze byl fantastyczny. milion razy lepszy niz z pozarem, duzo lepszy niz z tornadem i porownywalny z Bang! choc i tak troszke leszy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fenty_Fun
Ciekawski sąsiad
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:38, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
ooo niezle ;D wlasnie obejrzalam odcinek ;D
Podobało mi się jak na początku Gaby wydała Lynn z ciążą, yo 'jesteś w ciązy?!;o" Susan mnie rozbawilo
Nie bede sie szczegolowo rozpisywala, boje sie o Bree...wydaje mi sie, ze to jej reka, taka delikatna ;D Chyba ze pan prawnik bardzo o siebie dba ;D
Mam nadzieje, ze nikt z domu nie umrze ;D
a Mona? raczej nie przezyje, prawda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szyszka21
Nowy na Wisteria Lane
Dołączył: 03 Paź 2009
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:37, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Wow niezly odcinek nie powiem.... Troszke mna wstrzasnal! Ciesze sie ze nareszcie Katrin zajmie sie lekarz bo ta jej depresja juz byla z deczka wkurzajaca... I mam nadzieje ze Bree przezyje a co do facetów to zobaczymy:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:38, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Fenty_Fun. Mona nie przeżyje. Z prostej przyczyny. Mona nie przeżyje. Dlaczego? Z prostej przyczyny: przeżyłbyś gdyby metalowe skrzydło uderzyło w ciebie jak nóż, z prędkością około 30 - 35 km/h? Nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahem
Super V.I.P.
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Skąd: Pompeii
|
Wysłany: Śro 18:12, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Mikołajek napisał: | Fenty_Fun. Mona nie przeżyje. Z prostej przyczyny. Mona nie przeżyje. Dlaczego? Z prostej przyczyny: przeżyłbyś gdyby metalowe skrzydło uderzyło w ciebie jak nóż, z prędkością około 30 - 35 km/h? Nie. |
To serial, zupełnie jak "Moda na sukces", więc skoro Taylor mogła zmartwychwstać dwa razy, to czemu Mona nie może przeżyć? xP
Żart oczywiście.
Wiecie co? Myślę, że ta ręka to może być ręka Orsona. Hah, albo zupełnie niczyja, bo wsadzili tam statystę xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fenty_Fun
Ciekawski sąsiad
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:23, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
tak dłoń dentysty też może być zadbana xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|