|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ana482
Super V.I.P.
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 1002
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:13, 01 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Odcinek wg mnie nawet fajny i o wiele lepszy niz inne odcinki z tego sezonu. Przedstawiona w tym odcinku Robin i jej perypetie z kazda z desperatek byly smiesznie, a zarazem pouczajace dla kazdej z nich. Kazdy mieszkajacy na Wisteria Lane mial Robin za glupia, a zaraze ladna laske. Najbardziej Susan mnie wkurzala jak zwykle chciala sie popisac i z zazdrosci, az zlamala plecy dla Mike'a. Sytuacja z Lynette czy Bree tez byla ciekawa, chociaz ta druga ciagnie znowu widac do Orsona i fajnie widac sceny jak siebie przepraszaja czy godza jak wczesniej, a Lynette mowiac, ze ta ulica czy przedmiescie jest porzadne to bylo smieszne, az musiala jej sama Robin uswiadomic, ze jest w bledzie i sama ich widziala baruszkujacych. A sytucja z wyjazdem Any do Nowego Yorku i wykorzystanie w tym Robin bylo chmaskie ze strony Gabi. Propo Kath i jej pocalunku z Robin to bylo chyba najlepszy moment w odcinku i nawet w calym tym sezonie 6. Zobaczymy jak dalej sie to potoczy mieszkanie Kath z Robin, ale czytalam temat 16 odcinka i smiesznie bylo. Odcinek oceniam 7,5/10.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:19, 01 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
ana482 napisał: | (...) Najbardziej Susan mnie wkurzała jak zwykle chciała się popisać i z zazdrości, aż złamała plecy dla Mike'a. (...) |
Tak przy okazji: gdyby Susan złamała plecy mężowi, to złamała by mu kręgosłup. To oczywiście posadziło by go na wózku inwalidzkim tak jak u Orsona. Susan nadwyrężyła mu tylko kark.
Z resztą się zgadzam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ana482
Super V.I.P.
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 1002
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:26, 01 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ok, pomylilam sie, ale ja juz ten odcinek ogladam w tamtych tygodniu chyba z tydzien temu i nie pamietam co ona mu tam zlamala Susan u Mike'a, wiec nie wszystko mozna dobrze zapamietac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:51, 01 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
A czy ja się czepiam, że ty nic nie pamiętasz? Piszę dla osób trzecich, co nie oglądały odcinka, ale może tu zajrzą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
The Voice
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pon 16:46, 01 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Nie wiele wypowiadam się na temat jakości odcinków - a naprawdę jest o czym. Podczas gdy sezon 4 ogólnie uważam za nieudany, bardzo miło zaskakuje mnie że odcinki dalsze - które zwykle są jeszcze gorsze, patrz przykład LOST - klimatem, humorem i jakością nie odbiegają od najlepszych czasów Gotowych na wszystko.
Podoba mi się że tajemnica Angie nie jest tak strasznie eksponowana - nie wolno fabuły opierać na jednej osi ponieważ gdy ona nas zawiedzie, automatycznie cała fabuła jest do niczego [tak właśnie wg. mnie było przy sezonie 4].
Co do odcinka :
Bardzo podoba mi się postać Robin, rola wydaje się być stworzona dla tej aktorki[ nie mogę jednak powiedzieć że jest ona dobrą aktorką ponieważ nigdy nie widziałem jej w żadnej innej roli].
Ogólnie po raz kolejny użyto schematu iż odcinek krąży wokół jednej sprawy/osoby i po kolei opisuje się ją z perspektywy każdej gospodyni domowej - zwykle nie lubię, a nawet nienawidzę takich odcinków, w tym jednak to tak strasznie nie raziło - ponieważ to Robin była jego gwiazdą, a nie mieszkanki Wisteria lane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|