|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sahem
Super V.I.P.
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Skąd: Pompeii
|
Wysłany: Śro 19:49, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Odpowiednio wyreżyserowane to mogłoby się udać.
Poczekamy, zobaczymy. Promo powinno pojawić się na dniach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Arno
Ekspert ds. Fairview
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 3337
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Skąd: Toruń Płeć:
|
Wysłany: Czw 0:44, 27 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Nawiązując do poprzedniego sezonu...jeśli jednak Ann Schilling rzeczywiście była w ciąży to właśnie w okolicach początku 6 sezonu powinna urodzić dziecko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dawcio930
Silver Elf
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 1604
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Skąd: Krk :) Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:42, 03 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Tak mi przyszło teraz do głowy (zresztą wielu osobom też już to dawno przyszło do głowy), że być może ta wstawka ze ślubem Mike'a w 5x24 była po prostu snem, lub bardziej prawdopodobnie marzeniem (nawiązanie do tytułu odcinka) którejś z pań (chodzi mi tu szczególnie o Susan lub Katherine). Może jedna z nich tak właśnie wyobrażała sobie swój ślub z Mike'iem: Susan po pocałunku, który to niby "wiązał rodzinę", pomyślała, że rozwód był złym pomysłem; a Katherine na lotnisku - po ucieczce Mike'a zaczęła sobie wyobrażać jak by wyglądał ich ślub w gronie znajomych... Pożyjemy, zobaczymy... O.K., od dzisiaj nie wchodzę w tematy poświęcone odcinkom, wolę nie wiedzieć naprzód co się stanie
A co wy sądzicie o takiej teorii?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahem
Super V.I.P.
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Skąd: Pompeii
|
Wysłany: Czw 16:47, 03 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
dawcio930 napisał: | Tak mi przyszło teraz do głowy (zresztą wielu osobom też już to dawno przyszło do głowy), że być może ta wstawka ze ślubem Mike'a w 5x24 była po prostu snem, lub bardziej prawdopodobnie marzeniem (nawiązanie do tytułu odcinka) którejś z pań (chodzi mi tu szczególnie o Susan lub Katherine). Może jedna z nich tak właśnie wyobrażała sobie swój ślub z Mike'iem: Susan po pocałunku, który to niby "wiązał rodzinę", pomyślała, że rozwód był złym pomysłem; a Katherine na lotnisku - po ucieczce Mike'a zaczęła sobie wyobrażać jak by wyglądał ich ślub w gronie znajomych... Pożyjemy, zobaczymy... O.K., od dzisiaj nie wchodzę w tematy poświęcone odcinkom, wolę nie wiedzieć naprzód co się stanie
A co wy sądzicie o takiej teorii? |
Znając ten serial to możliwe xP W końcu kto spodziewał się po Bree romansu, czy związku Katherine/Mike xP
Sam nie wchodzę od kilku tygodni do tematów związanych z poszczególnymi odcinkami xP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arno
Ekspert ds. Fairview
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 3337
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Skąd: Toruń Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:56, 03 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
To jest praktycznie możliwe...chociaż powiedzcie mi : niby czemu twórcy daliby wstawkę 2 months later? Żeby ukazać czyjś sen? Fakt faktem jest to świetny cliffhanger, którego rozwiązanie na dodatek nadal nie wyciekło...ale sądzę, że wtedy nie robiliby żadnego przeskoku czasowego i po prostu zrobiliby takie przejście z ostatniej sceny białym tłem do sceny ślubu...a poza tym to NIE WIADOMO czy ktoś poza państwem Scavo wie o ponownej ciąży Lynette...poza tym te wszystkie nawiązania do wątków z całego sezonu : Lynette z mdłościami, Gaby z Aną, Bree&Karl&Orson...to trochę zbyt rzeczywiste jak na czyjś sen - jedna z nich musiałaby się pięknie domyślać, albo znać prawdę na temat tych trzech wydarzeń...No i dziwi też np. brak M.J.'a jeśli byłby to ślub Susan - bo jeśli byłby wymarzony i byłby to jej sen, to na pewno oczekiwałaby tam swego syna...
Czym innym jest taka możliwość [zakładając, że w odcinku jedna z wizji BĘDZIE SNEM] to właśnie możliwe jest, że ostatnia scena z 5.24 jest autentyczna [tego jestem prawie pewien], zaś np. jedna ze scen z 6.01 jest snem którejś z Pań...[chociaż np. ta ich walka to jak dla mnie zbyt realne na sen...]...czyli w efekcie w odcinku byłyby generalnie dwa śluby : jeden prawdziwy, a drugi w śnie...i jeśli założyć, że jakiś sen o ślubie się pojawi - to ją obstaję za tym rozwiązaniem. Jak dla mnie JAKIŚ ŚLUB jest na 99.9% PEWNY I RZECZYWISTY...a czy będzie jakiś sen, tej, z którą P.Delfino się nie ożeni to już nie wiadomo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahem
Super V.I.P.
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Skąd: Pompeii
|
Wysłany: Czw 17:59, 03 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Nie zgodzę się, że to świetny cliffhanger. Mogli się bardziej postarać. A tak największym pytaniem jest to, kto jest panną młodą xP Co mówiąc szczerze niewiele mnie obchodzi. Już dużo lepszym cliffhangerem byłby sam wypadek, jeszcze przed tym, jak Mike wychodzi z auta i dowiadujemy się, że wszyscy są ok. Wtedy istniałoby przynajmniej pytanie, czy Mike przeżyje. Czy MJ przeżyje.
Po DH można się było spodziewać więcej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arno
Ekspert ds. Fairview
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 3337
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Skąd: Toruń Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:06, 03 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Też zastanawiałem się nad takim cliffhangerem, byłby bardzo fajny...
A co sądzisz o teoriach dot. snów?XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahem
Super V.I.P.
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Skąd: Pompeii
|
Wysłany: Czw 18:17, 03 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Arno napisał: | Też zastanawiałem się nad takim cliffhangerem, byłby bardzo fajny...
A co sądzisz o teoriach dot. snów?XD |
Susan i Katherine są na tyle zdesperowane. Chociaż mi to wygląda raczej na rzeczywistość, ale co mnie wprawia w zakłopotanie to właśnie dwie panny młode (Kath i Susan w sukniach ślubnych). Z drugiej jednak strony Katherine otwierająca drzwi Susan w sukni ślubnej to może być dobry motyw dla snu.
Sam już nie wiem. Pytań jest, ale dużo więcej i bardziej emocjonalnych byłoby właśnie przy wypadku. Pytania o to, czy postać przeżyje, czy nie są najlepsze. Prawda, że to już wielokrotnie powtarzany wątek w serialach, ale dobrze rozegrany i wyreżyserowany w świeży sposób może być naprawdę dobry.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Future
Grotesk Burlesk
Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy
Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:36, 03 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Ojezu arno nie rób z dh losta gdzie sie cofają w czasie, wracają, biegają, tupają, stękają.
Po mojemu to jest tak, że panna młoda będzie miała zasłoniętą twarz i jak już Mike odsłoni czy coś to raczej nie odmówi.
Chyba.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahem
Super V.I.P.
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Skąd: Pompeii
|
Wysłany: Czw 18:43, 03 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Future napisał: | Ojezu arno nie rób z dh losta gdzie sie cofają w czasie, wracają, biegają, tupają, stękają.
Po mojemu to jest tak, że panna młoda będzie miała zasłoniętą twarz i jak już Mike odsłoni czy coś to raczej nie odmówi.
Chyba. |
Hah, a tu nagle "I don't" xP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Future
Grotesk Burlesk
Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy
Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:43, 03 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Ahahhaa. ALbo i tak xD
Ale wątpie, że to będzie sen. Bardzo w to wątpie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Q.m.c.
Administrator
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 3710
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Section One Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:37, 03 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Nie wiem...może jestem dziwna, ale im więcej czytam wypowiedzi na temat tego ślubu, tym mniej mnie on obchodzi xD Szczerze mówiąc, jako zagadka jest kijowa (delikatnie to ujmując). Bardziej mnie interesuje roman Bree & Karla i to co się będzie działo u Solisów xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arno
Ekspert ds. Fairview
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 3337
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Skąd: Toruń Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:41, 03 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Faktem jest to, że ciężko byłoby mi wybrać konkretny wątek ze wszystkich, na który czekam...włączając w to nową tajemnicę...ale ofc jestem bardzo ciekaw jak potoczy się romans Brarla [scena w jego kancelarii na pewno będzie świetna... ]; jestem ciekaw co kryje Ana i czekam na akcje między nią a Gaby...no i ofc czekam na humory Lynette w ciąży i sytuacje z nią związane...mam nadzieję także, że w nowym sezonie będzie parę fajnych wątków z małymi dziewczynkami Solis - w temacie 6.06 już są spoilery i zapowiada się baardzo fajnie...
P.s. : wiem, że to nie jest jakieś wielkie info ii nic w nim nie ma, ale Eva 15 minut temu napisała taki oto message na twitterze :
Cytat: | Cannnot wait for you all to see the season 6 of Desperate Houswifes,the premiere will be on ABC September 27, 2009. |
źródło : [link widoczny dla zalogowanych]
EDIT :
i przy okazji popełniła niezły błąd w tytule serialu... Rozumiem, żeby jeszcze to zrobiła gdyby w nim nie grała, ale po tylu latach taki błąd...xD
EDIT 2 :
Mam już dosyć kryzysu wieku średniego Toma...mam nadzieję, że wreszcie po tym powalającym info o ciąży stanie się znów poważnym mężczyzną i głową rodziny...a nie te cieple kluchy co w zeszłym sezonie...wolałem go w sezonie nr 3...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Arno dnia Czw 21:44, 03 Wrz 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sezam
Nowy na Wisteria Lane
Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Radom Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:40, 05 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Ja mam nadzieję, że Edie będzie dość często pojawiać się w retrospekcjach. Będzie mi brakowało jej wrednoty:) Mogliby też dać troszkę jej syna, Traversa. Ciekawi mnie jego postać, teraz jest już nastolatkiem.
Mam nadzieję, że będzie widać postaci grane przez młodych aktorów- Julie, Danielle, Andrew, Anę... I mógłby wrócić Austin, który zacząłby grać odpowiedzialnego ojca dla Benjamina.
O, mogłaby wrócić też Kayla. Jako nieco mniej wredna dziewczyna.
Co do tajemnicy kobiety pod welonem... wydaje mi się, że to Susan, chociaż wolałbym żeby to jednak nie była ona. Jest jeszcze kilka sezonów, zdąży wrócić do Mike'a.
Fajnie byłoby też, gdyby wynikła jakaś tajemnica w związku z pierwszą żoną Mike'a, tą, po której dostał w spadku psa:) To tyle:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cmateusz12
Nowy na Wisteria Lane
Dołączył: 12 Sie 2008
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:57, 06 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
a czy tajemnica pierwszego sezonu nie był owiana wokół tej co zostawiła mu psa ;p?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|