|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aiko
Ciekawski sąsiad
Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Pią 9:42, 22 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
A ja zapytam jeszcze raz - co się stało z Royem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Pią 11:35, 22 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Na razie nie wiemy. Nikt o nim nawet nie wspomniał. Chyba, że mi coś umknęło... Ale niedługo się pojawi, w odcinku 7x07 czy 7x08.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aiko
Ciekawski sąsiad
Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:57, 22 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
A, dzięki Mikołajku :)
Bo staram się nie czytać spoilerów i myślałam, że może czegoś nie wiem. Zastanawiałam się, dlaczego nawet nie wspomina się o Royu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez aiko dnia Pią 18:57, 22 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahem
Super V.I.P.
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Skąd: Pompeii
|
Wysłany: Sob 10:12, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Ech... Odcinek, cóż. Powiem tak. Najbardziej tu podobała mi się Beth, a to znaczy, że odcinek był słaby xP
Przede wszystkim - wątek z córką Gaby - znów przestałem go znosić. Robią z tego coś strasznego.
Podobnie z wątkiem Susan. O ile w poprzednim odcinku nabrałem do niego odrobiny przekonania to teraz je straciłem. A plakat zabrał Paul, coby Mike'owi pokazać. Wtedy Susan i Mike będą zmuszeni odsprzedać dom Paul'owi, na co on zapewne liczy.
Idąc dalej. Wątek Bree. Brr... Fajnie było zobaczyć Danielle i Bena, ale to tyle z tego. Flaki z olejem.
U Lynette też nie za ciekawie.
Jak już wspomniałem na początku - najbardziej w odcinku podobała mi się Beth. Zaintrygowała mnie nawet odrobinę.
Odcinek marny, na pewno dużo gorszy od poprzedniego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mrs Dalloway
Ciekawski sąsiad
Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:06, 24 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Po bardzo fajnym 7x03, liczyłam , że ten odcinek będzie jeszcze lepszy. Niestety się rozczarowałam, bo było całkiem odwrotnie.
Wątek Lynette był OK, nie był nudny, ale też nie genialny.
O ile na początku pomysł z pracą Susan nawet mi się podobał, tak w tym odcinku baaardzo mnie denerwował. Nie umiem tego wytłumaczyć....
Podmiana dzieci też po 7x03 zapowiadała się ciekawie. W 7x04 jak dla mnie to zepsuli...
Pomysł ze wspólnymi spotkaniami? Jasne jest, że obydwie rodziny tak długo nie pociągną... Przedsmak tego co będzie dalej, już mieliśmy , jak Gabi w tajemnicy dała małej naszyjnik.
Szkoda, że nie pokazali jakiegoś dialogu między Gabi , a Juanitą po ich spotkaniu z Grace. Twórcy cały ten wątek powinni konkretniej rozwiązać.
Na koniec wątek Bree...
Od piątego sezonu obserwują, co oni wyprawiają z moją ukochaną postacią.
Po 7x01 zapowiadała się całkiem ciekawie, ale kolejne odcinki to tragedia.
Bree i facet , który mógłby być jej synem!? W dodatku z tatuażem/tatuażami!? Przecież w odcinku z tornadem, sama zainteresowana powiedziała, że w obecności ludzi z tatuażem czuje się nieswojo. Ludzie się zmieniają... Wiem... Ale Bree zawsze była najbardziej konserwatywną desperatką! Polubiła go, bo powiedział jej jeden komplement? Walka z Renee w 7x03 była fajna, ale zakończenie w 7x03... Katastrofa... Bree ma wątpliwości (i słusznie!), Renee daje jej wolną ręke, przekonuje ją, a ta z rozpiętym dekoltem leci do swojego kochasia! I to wszystko dzieje się w trakcie minuty!
No i reakcja Bree na przyjazd wnuka...
Ja po 5x02 (?) myślałam, iż jeśli kiedykolwiek Bree spotka się z Benem , to będzie to wyglądać całkiem inaczej. A ona martwi się tylko, żeby nie mówił do niej "babciu", przy nowym facecie... Dla starej Bree zawsze najważniejsza była rodzina ...
A właśnie.... Jak to jest z rozwodem Bree? Rozwiodła się już, czy jest w separacji?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:35, 24 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Też nie jestem zachwycony nową Bree. Już wolałem tą z szóstego sezonu, co zdradziła Orsona i bardzo tego potem żałowała. Siódmy sezon powinien być dla Bree powtórką sezonu drugiego ale z innymi wątkami oczywiście. Znowu mogli postawić na Bree singielkę.
Co do rozwodu, to jeszcze go nie było. Orson i Bree są nadal małżeństwem, ale w separacji.
To co żeście napisali, to nie będę powtarzał:
Moja ocena to dostateczny+.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mikołajek dnia Nie 14:36, 24 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
dawcio930
Silver Elf
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 1604
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Skąd: Krk :) Płeć:
|
Wysłany: Pon 0:45, 25 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Tak czytam Wasze opinie, czytam i czyżby tylko mi się ten odcinek podobał (no oczywiście poza Gabim, której podoba się każdy odcinek ) Uważam, że 7x04 był najlepszym, jak na razie, odcinkiem 7 sezonu. Jest już późno i chce mi się spać, więc nie będę po kolei wszystkiego opisywał... Jak dla mnie było bardzo dobrze Oczywiście nie jest to poziom 4 sezonu, ale 6 przy dobrych wątkach. Bardzo podobał mi się wątek Solisów z nową rodziną i z Grace. Dziewczynka jest naprawdę śliczna, ale brak Juanity w serialu to teraz jak brak bliźniaków Scavo. Nie mam pojęcia jak scenarzyści pokierują tą całą akcją, ale Juanita musi zostać. Chanel dobra na wszystko...
A narracja Mary Alice jest tak do niczego, ponieważ przeżywa lekkie załamanie w związku z nową "wybranką" jej męża. Tak to sobie definiuję
Do głowy mi nie przyszło, że mógłby to być Zach, ale coś w tym jest.
Odcinek oceniam +4/6
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez dawcio930 dnia Pon 0:46, 25 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:28, 16 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Ciekawostka:
Pamiętacie Waltera, zrozpaczonego, z powodu porzucenia przez partnera, geja z odcinka 4x10 "Welcome to Kanagawa", który miał odbudować dach Bree po tornadzie? Jego ciężarówka miała napis "Bierlich", co sugeruje, że takie miał nazwisko.
Dźwig, który podnosił plakat reklamujący serwis "Va Va Va Broom Ladies" na którym widniała twarz Susan także miał napis "Bierlich".
PS. Obejrzałem ten odcinek i z niewiadomych powodów spojrzałem na napis na maszynie a nie bo *bdzynk* coś mi się przypomniało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|