|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Curious
Nowy na Wisteria Lane
Dołączył: 28 Wrz 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Skąd: Przemyśl Płeć:
|
Wysłany: Śro 6:47, 18 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie finał był niesamowity, o czym z pewnością zadecydowało zakończenie. W życiu nie wpadłabym na napisanie czegoś takiego. Poza tym ogólnie, Alejandro i jego powrót - świetny wątek.
Po tym odcinku nareszcie przekonałam się do Renee. Jej śpiew był boski
No i wróciła nasza stara, kochana Bree. Excellent!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Śro 9:19, 18 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Paul dostał odszkodowanie za niesłuszną odsiadkę za morderstwo Felicii. Wykorzystał te pieniądze do zakupu 8 na 15 domów na Wisteria Lane. Skoro teraz przyznał się do zabicia Marthy, akta własności, w zamian za pieniądze, powinny wrócić do starych właścicieli, czyli:
* dom przy 4351 WL do Boba z Lee
* dom przy 4356 do Emmy Graham (odc. 7x05) lub Katherine
* dom przy 4352 trafi ponownie na rynek nieruchomości itd. etc.
Reszta pieniędzy, które Paul otrzymał też powinna wrócić do skarbu państwa USA. Czy nie tak?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Glamis
Ciekawski sąsiad
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy
Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:30, 18 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Świetny finał, ostatnie sceny z Alejandrem genialne. Nie spodziewałam się czegoś tak dobrego. No i kurczę, nie wierzę, że to mówię, ale nie mogę się doczekać ósmego sezonu. Jeśli będzie trzymał poziom finału, to będzie naprawdę super.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zordon95
Ciekawski sąsiad
Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
|
Wysłany: Śro 13:45, 18 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Fantastyczny finał!!!! Chce 26.09... A tu jeszcze ponad 4 miesiące Nie wytrzymam
Poza tym ciekawi mnie czy ta tajemnica też zostanie kiedyś wyjawiona i ja też proponowałbym jak ktoś wcześniej odświeżyć serial (powrót Kayli), ale nie tylko jej np. Betty albo Katherine mogłyby powrócić.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Zordon95 dnia Śro 13:56, 18 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naavy
Nowy na Wisteria Lane
Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 18:56, 18 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Odcinek był bardzo dobry, ale sama nie wiem czy dobry jak inne finały (w przeciwieństwie do wszystkich podobał mi się finał 2 sezonu). Tylko czego się spodziewać, skoro nie było tajemnicy serii, jakiejś myśli przewodniej...
Bree - facet bardzo fajny, ale dziwię się, że Wam się podoba. Cały czas na forum czytam o "starej Bree" i moim zdaniem jej nadal nie ma. Zamiast damy jest kobieta zbyt temperamentna. A cały wątek z rozwodem - nie wiem czemu na tyle mu się spieszyło żeby się zgadzać na jakieś wymagania żony? No i w końcu i tak się przespali nim dostał ten rozwód
Susan - mimo, że nigdy za nią nie przepadałam, uważam że było całkiem ciekawie zabawny powrót i poruszające akcje z Paulem
Renee jak miała ciekawe wątki, to właśnie kręcące się wokół jej męża i ten jej barman całkiem komiczny
Gaby - smutno... ten płacz, ta bezczelność, ten strach i niebezpieczeństwo, bezsilność, świetny wątek. I szkoda że zginął w ten sposób - powinien drań cierpieć
Ciekawe co właściwie zrobią z tymi zwłokami... Pewnie to wyjdzie na jaw prędzej czy później... i kto za to odpowie? Może kogoś w to wrobią?
I Lynette na sam koniec, bo zawsze była najlepsza
Mimo, że:
to się po prostu prosiło... zawsze Lyn przeginała z wywyższaniem się i chęcią rywalizacji, a Tom na to przyzwalał mimowolnie... w końcu miał dość. Z drugiej strony ona miała cały dom na głowie a on zachowywał się jak kolejne dziecko - często był zbyt nieodpowiedzialny...
To:
Miałam nadzieję, że jednak ten serial choćby nie wiem co, nie rozdzieli ich. Są wspaniałym małżeństwem, jak mówiła Lyn, pokonali raka i inne przeciwności razem, a nie mogą poradzić sobie gdy mają za dużo pieniędzy? Poza tym byli świetnym dowodem na to, że istnieją inne, dużo poważniejsze problemy niż nowy partner, rozwód, sex i zdrady Oni byli ponad to, byli najlepszą parą serialu! I w 7 sezonie musieli to spieprzyć, chyba z nudów
Poza tym czy ja dobrze zrozumiałam, że Tom chciał odejść gdy Lyn była w łazience?! Ale wrócił, bo co ona powie INNYM?? A co z dziećmi?! I najmłodszą córeczką...
Chociaż uwielbiam ten serial to nie jestem zaciekawiona nowym sezonem jakoś szczególnie, będę czekać jak na zwykły odcinek (czyli i tak niecierpliwie - właściwie czym s8e01 będzie różnił się od zwykłego, powiedzmy s7e024? Co się ma wyjaśnić - co zrobią z ciałem? Słabo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
The Voice
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Śro 19:09, 18 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
W wątku Renee było świetne to że z tym barmanem mieli "przyśpieszony" związek aż do momentu gdy para się rozstaje "bo już nie jest tak jak było". To było bardzo śmieszne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahem
Super V.I.P.
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Skąd: Pompeii
|
Wysłany: Śro 19:28, 18 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Granmor napisał: | W wątku Renee było świetne to że z tym barmanem mieli "przyśpieszony" związek aż do momentu gdy para się rozstaje "bo już nie jest tak jak było". To było bardzo śmieszne. |
Pamiętam jak kłócili się chyba w domu Bree xD
"Kochanie! Co się z nami dzieje? Przecież wcześniej nigdy się nie kłóciliśmy!"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zordon95
Ciekawski sąsiad
Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
|
Wysłany: Śro 20:08, 18 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ja tam ostatnie 5 minut oglądałem 3 razy. A potem aż mi się na wspomnienia zebrało, też jakby to był taki koniec bo w sumie oglądam od niedawna i dopiero 7 serie oglądałem co tydzień tak to miałem odcinków w zapasie i mogłem oglądać seria po serii, a teraz napięcie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
The Voice
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Śro 20:50, 18 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Sahem napisał: | Granmor napisał: | W wątku Renee było świetne to że z tym barmanem mieli "przyśpieszony" związek aż do momentu gdy para się rozstaje "bo już nie jest tak jak było". To było bardzo śmieszne. |
Pamiętam jak kłócili się chyba w domu Bree xD
"Kochanie! Co się z nami dzieje? Przecież wcześniej nigdy się nie kłóciliśmy!" |
xD To im się naprawdę udało. Może była to jakaś akcja pt "Polub Renee".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MrSiM
Shadow
Dołączył: 10 Lut 2011
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:57, 18 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
może i była, ale ja bym wolał, gdyby Renee zaczęła wszystkich "molestować" xD na tej imprezie, fajnie by było gdyby Roberta wróciła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
The Voice
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Śro 21:57, 18 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Roberta to była siostra Karen nie? Fajna postać. A pamiętam że miały mieć spin off i co? I nic. : ( A to mogło nawet fajne być.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:05, 18 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Dla Kathryn Joosten pewną rekompensatą tego projektu, który nie wiadomo czemu, nie wypalił, było awansowanie na postać regularną, a przez to zwiększenie wypłaty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahem
Super V.I.P.
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Skąd: Pompeii
|
Wysłany: Czw 13:48, 19 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Karen i Roberta były przewspaniałe, ale tylko i wyłącznie jako postacie w DH. We własnym serialu nie miałyby tak naprawdę co robić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ash
Nowy na Wisteria Lane
Dołączył: 15 Sty 2011
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:45, 20 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
1. Paul odsiadywał wyrok za zabicie Felicii a ona żyje więc pieniądze które dostał są jego tak jak i domy które za nie kupił.
2. To co już odsiedział będzie mu pewnie zaliczone na poczet nowej kary, co i tak nie ma znaczenia bo pewnie dostanie dożywocie
3. Finał wyjątkowo przewidywalny i kiepski, to że trupem będzie Alejandro było do przewidzenia. Po co w ogóle była ta postać wprowadzona ? Totalnie bez sensu chyba tylko po to żeby Carlos miał kogo zabić i wybaczyć Bree.
4. Co z Gracie ? Po co ten wątek i ta postać ?
5. Rozwód Toma i Lynette - NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE ! kto jak kto ale nie oni...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
The Voice
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 18:41, 20 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ash, póki co to chyba tylko separacja będzie.....
Zresztą, ciekaw jestem jak rozwiążą sprawę separacji. W Sex and the city 2 na przykład, Miranda która przeżyła separację z mężem mówi że uwielbiała moment, kiedy byli już razem, ale nadal mieszkali osobno ponownie chodząc na randki. Może Twórcy DH po X epizodach zimna w małżeństwie, też nam coś takiego pokażą?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|