|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dawcio930
Silver Elf
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 1604
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Skąd: Krk :) Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:23, 03 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Mikołajek napisał: | Bob Hunter - postać grana przez Tuca Watkinsa, awansowała jako regularna na następny, siódmy sezon, po 3 latach okazjonalnych występów. Pierwszą postacią, jaka dostąpiła takiego zaszczytu była Karen McCluskey, grana przez Kathryn Joosten. |
Pewnie będzie tak regularną postacią jak Maiara Walsh.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Arno
Ekspert ds. Fairview
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 3337
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Skąd: Toruń Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:13, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Sadzę, że mimo wszystko coś wymyślą dla niego.
Np. może będzie adwokatem Paula?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahem
Super V.I.P.
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Skąd: Pompeii
|
Wysłany: Wto 19:47, 08 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Maiara Walsh nie wróci do siódmego sezonu serialu "Gotowe na wszystko". |
Hahahahaha!
Nie, no. Oni mają nas za głupców? W piątym sezonie wątek Any zapowiadał się jako jeden z najlepszych wątków na szósty sezon. Oczywiście nic się z nią ciekawego nie działo, a teraz nie wraca na siódmy sezon?!
A co ze słowami tej ciotki (?) Carlosa? Przecież ona mówiła coś o tym, że Ana to naprawdę ciekawa osobowość.
Ech. Wolałbym chyba, żeby to jak najszybciej skończyli. Bez zbędnego podtrzymywania serialu na respiratorze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
The Voice
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Wto 20:35, 08 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Sahem napisał: | Cytat: | Maiara Walsh nie wróci do siódmego sezonu serialu "Gotowe na wszystko". |
Hahahahaha!
Nie, no. Oni mają nas za głupców? W piątym sezonie wątek Any zapowiadał się jako jeden z najlepszych wątków na szósty sezon. Oczywiście nic się z nią ciekawego nie działo, a teraz nie wraca na siódmy sezon?!
A co ze słowami tej ciotki (?) Carlosa? Przecież ona mówiła coś o tym, że Ana to naprawdę ciekawa osobowość.
Ech. Wolałbym chyba, żeby to jak najszybciej skończyli. Bez zbędnego podtrzymywania serialu na respiratorze. |
Podejrzewam że nabroi w NY, albo będzie tam niby żyć z Dannym po czym się rozstaną i wtedy wróci. Taki "myk" że aktorka z tajemnicą nie wraca mówi mi tylko jedno. Twórcy nie mają kompletnie pomysłu na ósmy sezon serialu i próbują sobie zostawić "awaryjną" tajemnicę.[/b]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahem
Super V.I.P.
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Skąd: Pompeii
|
Wysłany: Wto 20:45, 08 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Brrr... Ósmy sezon. Jak to strasznie brzmi...
Nie chcę tego. Pomimo, że kocham DH i naprawdę ciężko się z nim rozstawać, ale... No właśnie. W tej chwili to pozostał im tylko finał na wzór Lostów. Za długo to ciągnęli, ale finał powalił. I DH tylko coś takiego może uratować.
EDIT: Rozumiem, że Danny nie wróci. "Jego" tajemnica została odkryta, a cała rodzina znikła na zawsze.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sahem dnia Śro 8:15, 09 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joayna
Nowy na Wisteria Lane
Dołączył: 11 Cze 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: USA Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:42, 11 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Niestety to prawqda,ze Orson odejdzie,pojawi sie w dwoch odcinkach na sprawie rozwodowej
natomiast nowa tajemnica nie dotyczy morderstw,jest to calkiem inna sprawa
ogladaliscie ostatni odcinek 6 serii? w ostatniej minucie jest mowa o tym co sie bedzie dzialo w nastepnej serii
mam nadzieje,ze Susan bedzie odwiedzala wisteria lane,bez niej to nie to samo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arno
Ekspert ds. Fairview
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 3337
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Skąd: Toruń Płeć:
|
Wysłany: Pią 11:56, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Zastanawia mnie strasznie jedno; w jakim celu Penny stanie się postacią regularną, ocb? Czyżby to wskazywało na to, że to ona będzie podmieniona?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahem
Super V.I.P.
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Skąd: Pompeii
|
Wysłany: Pią 13:34, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Podmienić?? O nie. Stanowczo.
Penny jest dobra jaka jest (świetna była ta mała xD), a kolejna zmiana oznaczałaby kolejny przeskok, którego sobie nie wyobrażam, bo to jest niewykonalne xP Siódmy sezon musi zacząć się zaraz po zakończeniu szóstego. "Tajemnica" zamiany dzieci tego wymaga.
Może po prostu aktorka wejdzie do stałej obsady? Chociaż. Czy bliźniacy w takiej obsadzie są?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:48, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Apropo mojego ostatniego info i tego od Arna: skoro Vanessa L. Williams zagra Renee Filmore-Jones, Keith Jones będzie jej mężem (ta postać będzie dopiero obsadzona) to Beth, musi być.. (tak podejrzewam)... imieniem nowej żony... Paula. Prawda, czy nie?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mikołajek dnia Pią 18:49, 18 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arno
Ekspert ds. Fairview
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 3337
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Skąd: Toruń Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:12, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Mikołajek napisał: | Apropo mojego ostatniego info i tego od Arna: skoro Vanessa L. Williams zagra Renee Filmore-Jones, Keith Jones będzie jej mężem (ta postać będzie dopiero obsadzona) to Beth, musi być.. (tak podejrzewam)... imieniem nowej żony... Paula. Prawda, czy nie? |
Pewności nie mamy, ale prawdopodobieństwo jest duże.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Clever
Ciekawski sąsiad
Dołączył: 24 Paź 2007
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: sratatata Płeć:
|
Wysłany: Czw 8:26, 24 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
no niestety trochę te spoilery nachodzą na siebie. kolejny spojler podaje, że Keith to będzie jakiś nowy lovelas na WL.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:48, 30 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Arno napisał: | Tak jak podejrzewaliśmy...Felicia wraca! Może nie na tak długo jak Paul, ale na jakiś czas na pewno. Ale do rzeczy...
Cytat: | Keck's Exclusives: Harriet Sansom Harris to Join Mark Moses on Housewives!
(...)
Aby pomóc wytłumaczyć w jaki sposób nikczemny Paul Young wyszedł na wolność i ponownie zamieszkał na Wisteria Lane, po trafieniu do więzienia za morderstwo, Desperatki stacji ABC "wezwały" byłą aktorkę z serialu Frasier - Harriet Sansom Harris - aby ta powróciła na ekran jako złowroga Felicia Tilman. "Z pewnością pokażemy Harriet w serialu", ekskluzywnie potwierdza mi moje źródło. "Użyjemy jej, aby wytłumaczyć, jak Paulowi udało się wyjść z więzienia."
Ja rozumiem to w taki sposób, że powrót Harriet będzie krótki w porównaniu do powrotu Marka Mosesa, którego postać, Paul powraca na stałe, jako nowy najemca domu Mike'a i Susan na Wisteria Lane. Felicia, pielęgniarka o niejasnym charakterze przybyła do Fairview w 2005 roku, aby pomścić śmierć swojej siostry, Marthy Huber, która została zabita przez Paula i nie była widziana od roku 2006. Ostatecznie, Paul nie został skazany za morderstwo Pani Huber, zaś za morderstwo Felicii, która sfałszowała swój zgon...posunęła się tak daleko, że użyła swojego odciętego palca, aby ten posłużył jej za dowód rzeczowy. "Felicia go wrobiła, a potem zniknęła,"przypomina Mark. "Jej plan zadziałał. Jednak, jeśli Pau wyszedł z więzienia, sądzę, że możemy się domyślać, że powodem tego było uznanie go za niewinnego, ponieważ jego ofiara w rzeczywistości, nie jest martwa."
Domyślam się, że Paul posłużył się swoją nową żoną, Beth, która po raz pierwszy go spotkała, gdy ten nadal był więziony, aby obłąkany plan Felicii ujrzał światło dzienne. Jednakże Beth mogła dostać więcej niż oczekiwała. "Nie jestem pewien, czy ona sobie zdawała sprawę z tego, że on wyjdzie z więzienia, gdy za niego wychodziła, ponieważ kobiety takie jak ona wychodzą za mąż za oskarżonych, którzy dostali dożywocie," mówi Mark. "Więc życie może kryć teraz wiele niespodzianek różnego rodzaju dla nich obojga."
A jak zareaguje na fakt, że wdowiec po niej znów się ożenił, martwa żona Paula, Mary Alice Young, która występuje jako wszechwiedząca narratorka serialu? "Nie wiem, jak ludzie reagują na takie rzeczy w życiu pozagrobowym, jednak sądzę, że prawdopodobnie będzie ona pełna zadumy, prędzej niż żądna zemsty," wydaje się Markowi. "Sądzę, że, gdy trafiasz do niebios, to twoja perspektywa życie jest dosyć obiektywna i zabawna."
Powrót Marka może zapewnić stosowną bazę dla fanów, którzy zastanawiają się, czy w zakończeniu serialu pojawiliby się oryginalni członkowie obsady Desperatek (którzy, mają jeszcze do podpisania kontrakty na ósmy sezon), którzy opuszczą Wisteria Lane pod koniec tego nadchodzącego siódmego roku. "Zjadłem lunch z (twórcą serialu) Marciem Cherrym, który zdradził mi pomysł na kilka fajnych rzeczy, które chciałby zrobić z Paulem", mówi Mark. "To będzie świetny czas i bardzo interesujące będzie ujrzeć reakcje Pań, dowiedzieć się, które z nich wciąż uważają Paula za winnego, a które już nie będą go tak postrzegać...A i przede wszystkim po prostu dlaczego powraca na Wisteria Lane?"
Dokładnie, on knuje jakiś plan! Miejmy nadzieję, że tym razem nikt nie straci palca.
źródło : [link widoczny dla zalogowanych] |
|
Zajebiście! Idę chlać ze szczęścia!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dawcio930
Silver Elf
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 1604
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Skąd: Krk :) Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:21, 30 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Fajnie by było gdyby Mary Alice wpadła z tego powodu (że Paul się drugi raz ożenił) w jakąś deprechę i nie pojawiałaby się przez kilka odcinków. Nie komentowałaby nic, albo jak już się musi pojawiać, to żeby do niego za każdym razem piła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arno
Ekspert ds. Fairview
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 3337
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Skąd: Toruń Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:43, 03 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
No to ten sezon zapowiada się naprawdę idealnie...ahh, nie mogę się doczekać. A na widok Paula w finale mam ciarki, więc...powrót Felicii.
Jestem bardzo podekscytowany, nie wiem jak wy...
Interesuje mnie jeszcze tylko, kto zagra Beth, ale tego to się w najbliższym tygodniu z pewnością dowiemy, skoro pojawi się w premierze (bo zdjęcia zaczynają się 12 lipca). Nie sądzicie, że Kate Bosworth by się idealnie do tej roli nadała?
No i jestem ciekaw co w końcu z tym mężem Renee, bo na razie nie mamy żadnego info i wychodzi na to, że to jednak ten playboy grany przez BAG będzie miał na imię Keith, więc nie wiem...
A co do Beth, to wygląda na to, że [link widoczny dla zalogowanych].
Sorry, że post jest taki chaotyczny, ale po prostu nie mogę się doczekać.
Mam nadzieję, że Felicia zjawi się na WL, a jeśli nie, to chociaż będzie w 4-5 odcinkach, a nie w dwóch scenach flashbacków...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Arno dnia Sob 14:19, 03 Lip 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:25, 03 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Szczerze... JA TEŻ JESTEM PODEKSCYTOWANY!!! A za "chaotyczność" wypowiedzi to nie mam nic do tego, bo się takowej nie doszukałem.
dawcio930 napisał: | Fajnie by było gdyby Mary Alice wpadła z tego powodu (że Paul się drugi raz ożenił) w jakąś deprechę (...) |
Było by śmiesznie: archanioł Gabriel wspierający na duchu naszą zranioną ś.p. Mary Alice... hehehe
dawcio930 napisał: | (...) i nie pojawiałaby się przez kilka odcinków. Nie komentowałaby nic, (...) |
Ona właśnie pojawia sie tylko co kilkanaście odcinków. Myślę, że chodziło ci CHYBA o niekomentowanie, które właśnie potem poruszyłeś.
dawcio930 napisał: | (...) albo jak już się musi pojawiać, to żeby do niego za każdym razem piła |
"Piła"? w sensie "bluzgała go". Było by śmiesznie na krótką metę. Dlaczego tak? Bo przesłanie/sens jej obecności na Wisteria Lane by się zmienił. Straciła by prawdopodobnie w oczach widza jako bezstronna obserwatorka życia mieszkańców ulicy na której niegdyś żyła. Myślę, że idealnym rozwiązaniem była by taka narracja: "Wkrótce wiadomość o tym, że ten zdrajca, mój mąż Paul, wprowadził się ponownie na wisteria Lane, obiegła całą ulicę...".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|