|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aalinkaa
Nowy na Wisteria Lane
Dołączył: 03 Sty 2011
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: strzelce opolskie Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:16, 09 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
a ja stawiam na Toma
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Librarian
Nowy na Wisteria Lane
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:21, 09 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
3 tygodnie temu napisałem:
Cytat: | A co do teorii spiskowych, coraz mocniej jestem przekonany, że twórcy chcą zamknąć koło i wszystko to skończy się samobójstwem Bree. Jota w jotę takim jak to Mary Alice. To byłoby szalenie emocjonalne i mocne zakończenie. |
Dzisiaj, po obejrzeniu odcinka jestem niemal pewien, że tak się jednak nie skończy. Dlaczego? Bo za wcześnie. Przez te kilkanaście odcinków Bree musi być obecna w świecie desperatek, nie ma innej opcji. Wydaje mi się, że koniec końców zobaczymy happy end, bo wszystko ku temu dąży - mamy środek sezonu i wszystko się zawaliło, teraz czas by wszystko stopniowo wyjaśniać i odbudować.
Gdzieś w połowie odcinka byłem pewien, że Chuck zginie, wydawało mi się jednak, że z ręki Bree, ale chyba jednak tak nie będzie, bo byłoby to zdecydowanie zbyt oczywiste. Twórcy oczywistą oczywistość zaserwowali tylko raz (5ty sezon i sprawa Dave'a) i liczę, że tutaj się bardziej popiszą. Tom? Mike? Ben? Być może. Ja jednak liczę na 'totalny szok' w stylu Orson/Andrew (oni mają doświadczenie w potrącaniu ludzi ). Dodam, że śmierć Chucka była chyba jednym z najbardziej satysfakcjonujących momentów wszystkich sezonów, bo niewiele było tak nieskończenie antymatycznych postaci (nawet Felicia ani syn Orsona, którego nazwiska nie pamiętam, nie dorastali mu od pięt).
Ostatni sezon jest generalnie ŚWIETNY, moim zdaniem najlepszy obok trzeciego i pierwszego. Jedyne czego mi żal, to tego, że chyba już nie zobaczymy Kaili, bardzo liczyłem na jej powrót, no ale do obecnego wątku Lynn i Toma w ogóle nie pasuje.
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Librarian dnia Pią 23:22, 09 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Sob 1:04, 10 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Librarian napisał: | (...) syn Orsona (...) |
Orson nie miał syna. Mógł mieć, ale Alma Hodge, poroniła w trzecim trymestrze ciąży, miesiąc po ślubie z Orsonem. To tak tylko gwoli przypomnienia. Dlatego uprzejmie pytam: "O kim mowa? syn Betty?"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gingers
Nowy na Wisteria Lane
Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:33, 10 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Domyślam się, że Librarian miał na myśli syna Rex'a, tego któremu Bree zmuszona była oddać firmę.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:12, 10 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
* klepnął się w czoło *
Faktycznie! Dzięki Gingersz. Masz pochwałę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SeniOrita-Qabi
Moderator
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Skąd: Wisteria Lane Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:33, 10 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Tak sobie teraz myślę że pierwszą Desperatką jaką widzimy jest Gabrielle, obawiam się że do zamknięcia serialu w jakiś sposób może się okazać że będzie śmierć właśnie jej. Wiem może teraz za bardzo kombinuję, ale skoro Cherry miał wizję zakończenia już wtedy to coś musiało znaczyć ta scenka z Gabi na początku.
Co wy o tym myślicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:49, 10 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Dla mnie git majonez. W sensie pomysł, bo gorzej będzie jak zobaczę jego realizację.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahem
Super V.I.P.
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Skąd: Pompeii
|
Wysłany: Sob 14:33, 10 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
SeniOrita-Qabi napisał: | Tak sobie teraz myślę że pierwszą Desperatką jaką widzimy jest Gabrielle, obawiam się że do zamknięcia serialu w jakiś sposób może się okazać że będzie śmierć właśnie jej. Wiem może teraz za bardzo kombinuję, ale skoro Cherry miał wizję zakończenia już wtedy to coś musiało znaczyć ta scenka z Gabi na początku.
Co wy o tym myślicie? |
Cherry już wielokrotnie dał nam do zrozumienia, że wszelkie jego "wizje" dają się w większy lub mniejszy sposób naciągnąć.
Już sam pomysł ze śmiercią Edie w pierwszym sezonie dzięki fanom przepadł. Co jak się później okazało nie przeszkodziło w zabiciu tej bohaterki z prywatnych względów (to mi przypomina Ilonę Łepkowską, która zabija wszystkie postacie w M jak Miłość, grane przez aktorów, którzy jej podpadli xP Dla jasności - M jak Miłość nie oglądam. W ogóle nie oglądam żadnego polskiego serialu, czy też filmu).
Sądzę też, że po jego odsunięciu się od całej produkcji wizja zakończenia serialu także ulegnie zmianie.
A pamiętacie jego słowa na temat cameo? Miał się pojawić w finałowym sezonie DH. Nie sądzę, żeby coś takiego w ogóle miało mieć w tej chwili miejsce.
Rozmyślając nad tym wpadłem na pomysł, że może zniknięcie Carlosa polega na tym, że facet pójdzie na policję przyznać się do wszystkiego? W sensie, że to on zabił Alejandro i ukrył ciało. Oczywiście Gabby w ostatniej chwili mogłaby go przed tym powstrzymać, albo dowiedziałby się już na komisariacie przed złożeniem zeznań, że Chuck miał wypadek (ja nadal twierdzę, że to potrącenie nie skończy się jego śmiercią, bo to by za gładko rozwiązało całą sytuację, która bądźmy szczerzy, tchnęła w serial nowe życie).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gabrielle4349
Nowy na Wisteria Lane
Dołączył: 11 Lip 2011
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:34, 10 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Mam nadzieję, że wszystko się poprawi... Też sądzę że to nie Bree potrąciła Chucka, chociaż wszystko na to wskazuje. Najlepszym zakończeniem byłoby pogodzenie się wszystkich mieszkańców Wisteria Lane. Tom mógłby wrócić do Lynette, a Bree do Orsona. W końcu wszystko dobrze się kończy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:04, 10 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Dodałem opis odcinka w pierwszym poście tematu, tym należącym do any482.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sharkinator
Ciekawski sąsiad
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Lubaczów Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:44, 11 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Napiszę tylko tyle: GENIALNY ODCINEK
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
adejot
Nowy na Wisteria Lane
Dołączył: 28 Lis 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:32, 11 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
widział ktoś to ?
(spoiler)Kyle MacLachlan – Orson Hodge, były mąż Bree (odc. 2.19 – 7.01, 7.11 i od 8.13)
Chuck jednak zginął
Jonathan Cake – detektyw Chuck Vance, były chłopak Bree (odc. 7.20 – 8.04 i 8.07 – 8.10; poturbowany przez samochód)
zginie niestety w 10 odcinku pewnie w szpitalu(/spoiler)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez adejot dnia Nie 18:15, 11 Gru 2011, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:52, 11 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
To ja. mam nick na wikipedii pt "Michu1945". Informacje dotyczące (spoiler)Orsona pochodzą ze strony [link widoczny dla zalogowanych] natomiast Chucka z proma do odcinka 8x10, gdzie Susan się pyta "Chucl is dead?" a Carlos mówi "he deserve to die". Jest tam odpowiedni przypis. Natomiast cały wpis przy Chucku brzmi tak:
Cytat: | Susan stwierdzi, w towarzystwie Lynette i Gabi, że Chuck nie przeżył wypadku. Teraz pozostanie tylko stwierdzić kto kierował autem(/spoiler) | .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mikołajek dnia Nie 21:24, 11 Gru 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
The Voice
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Nie 20:34, 11 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Mam kilka teorii co do sezonu 8. List do Bree wysłał nikt inny jak Dave W. Z tego co pamiętam, Mikołajek raz pisał że Cherry powiedział że Pan Dave kiedyś wróci. Czy jest na to lepszy moment? Pytanie skąd on wie o treści listu? Oczywiście od Edie. Dziewczyny wcale nie muszą wiedzieć, że Edie również znała jego treść.
Teoria ma również brzmi tak, że desperatką która zginie na końcu będzie Susan. Po wielu latach, Dave dokona zemsty zupełnie jak Michael Myers na siostrze Laurie.
No i rzekomo Susan to główna bohaterka więc.... śmierć głównej bohaterki? Dobre zakończenie...
EDIT: A, dzięki za spoilery for GAD SEJKS.
Mikołajek, dlaczego popsułeś opcję editu? :c
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:22, 11 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
[cenzura]. Mam mózg [cenzura]. Poprawiłem to.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|