|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:51, 13 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
POST: 12 marca 2017
Na pogrzebie mogli by się pojawić Adele Delfino, matka Mike'a oraz Zach Young, nie sądzicie? Też by to było przywrócenie dawnej postaci. Chociaż na chwilę i wzruszające spotkanie między Susan a adopcyjnym synem Mary Alice.
_________________
POST: 13 marca 2017
"Wykonało się".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ana482
Super V.I.P.
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 1002
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:13, 13 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Smutne zdjecia promocyjne do tego odcinka , dodaje link gdzie jest wiecej zdjec promujacych ten epizod np scena Bree z Rexem lub inni bohaterowie na pogrzebie Mike'a
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ana482 dnia Wto 16:13, 13 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Margerita
Ciekawski sąsiad
Dołączył: 04 Lut 2011
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:46, 13 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się, że mógłby się pojawić Zach, Kathriene czy matka Mike'a z okazji jego pogrzebu. Dziwne, nie widać też matki Susan, Sophie.
Bardzo wzruszające zdjęcia, niosących trumnę swojego przyjaciela mężczyzn.
ALE - czy mi się wydaje, czy ten facet z tyłu, niosący trumnę, po prawej, to nie ten sam, który grał detektywa inwigilującego Applewhite'ów, który zginął w ich piwnicy???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Boolik
Ciekawski sąsiad
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
|
Wysłany: Wto 20:13, 13 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Rzeczywiście ten pan jest bardzo podobny! Żeby nie powiedzieć, że to ten sam aktor!
A ja mam jeszcze pytanie z innej beczki: GDZIE JEST LEE?
Ostatnio w ogóle jest go bardzo mało. A szkoda, bo go lubię.
Jak to powiedziała Renee: "O! Geje przyszły! Zabawa się zaczyna!".
Co prawda w tym odcinku to może nie, ale w poprzednich trochę mi go brakowało...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CelineDion
Ciekawski sąsiad
Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy
|
Wysłany: Wto 21:27, 13 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
czekałem długo by zobaczyc Rexa i "stara", nieskazitelną, doskonała zimną Bree !!!
wyglądają przebosko a Bree to juz w ogóle MISTRZOSTWO !!!
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
|
Powrót do góry |
|
|
klaudia0712
Nowy na Wisteria Lane
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Płeć:
|
Wysłany: Sob 7:00, 17 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Kolejne zdjęcie z odcinka:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:51, 17 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
klaudia0712. Moja droga użytkowniczko. Ana482 umieściła już to zdjęcie: 7 postów wyżej (licząc od tego co teraz czytasz), drugi rząd zdjęć od dołu, drugie zdjęcie od lewej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
klaudia0712
Nowy na Wisteria Lane
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:28, 17 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Przepraszam najmocniej przeglądałam je i nie wiem dlaczego tego nie widziałam, jeszcze raz przepraszam:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:16, 18 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Nie przepraszaj. Zdarza się, a już na pewno nie rób tego w stylu "płaszcze się i błagam o wybaczenie".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Q.m.c.
Administrator
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 3710
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Section One Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:33, 19 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Bardzo dobry odcinek.Wzruszyłam się cholerka...co prawda nie podczas scen pogrzebu, ale w trakcie rozmowy u Bree. Jednocześnie cieszę się bardzo, że znowu są razem i się wspierają.
Chyba naoglądałam się za dużo "Body of proof", bo wiedziałam, że Bree nie powinna pić z tego kubka xp
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:36, 19 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Ryczałem, gdy Susan żegnała Mike'a słowami wiersza, które on jej powiedział w noc ich pierwszego ślubu, gdy MJ położył rękawicę baseballową na trumnie ojca i hgdy Julie rzuciła garść ziemi na nią.
Co jeszcze mogę napisać? Żegnaj mój fikcyjny przyjacielu.
NAJWIĘKSZYM MINUSEM ODCINKA BYŁO BRAK 4 POSTACI:
* Katherine Mayfair,
* Adele Delfino [Nick siedzi przecież w więzieniu],
* Zachary'ego Young
* Mary Alice Young [mogli pokazać krótką retrospekcję jak to Mike pomógł z zakupami Mary Alice dzień po wprowadzeniu się, ona spytała się czy jest samotny i doradziła by mu, żeby się zaznajomił z Susan].
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Boolik
Ciekawski sąsiad
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
|
Wysłany: Pon 14:22, 19 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Oj dużo czasu minęło, odkąd ostatni raz tak się poryczałem oglądając DH.
Odcinek świetny. Idealnie pożegnano Mike'a. O wiele lepiej niż w przypadku Edie czy Rexa.
No cóż mogę jeszcze napisać? Właśnie skończyłem oglądać. Obok mojego laptopa leży cała sterta chusteczek higienicznych.
Retrospekcja Gabrielle:
Miło było zobaczyć choć przez chwilę Juanitę 'Mamę' Solis. Przez chwilę miałem nadzieję, że zobaczymy również ślub Gaby i Carlosa. Ale i tak retrospekcja udana. (Nie wiem z jakiego przedziału czasowego była retrospekcja, kiedy Gaby krzyczy na Carlosa kuchni, żeby zajął się córkami, bo ona potrzebuje masażu stóp? Bo fryzura Gaby wyglądała jakby z 5 sezonu, ale przecież wtedy Carlos był ślepy....)
Retrospekcja Lynn:
Niezbyt udana moim zdaniem. Spodziewałem się czegoś więcej.
Retrospekcja Bree:
KOCHAM DAWNĄ BREE I REXA!!!! Dla mnie to trochę jakby symbol dobrego DH. Już za tą scenę duuuuży plus.
Poza tym, to całe to wspomnienie o tym 'fałszywym' uśmiechu było przerażające. I kocham to!
Retrospekcja Susan:
I tu zacząłem ryczeć.
Przepiękne wspomnienie, gdy wrócili ze ślubu z końca 3 sezonu.
Przepiękne wspomnienie, gdy ciągle kazali Bobowi iść do łazienki.
Przepiękne wspomnienie, gdy razem tłumaczyli MJowi, czym jest niebo.
Przepiękna przemowa Susan na pogrzebie.
Od momentu Susan szepcącej do trumny wierszyk, poprzez śpiew Renee, położenie róży przez Sus, rękawiczki baseballlowej przez MJa, posypanie ziemią przez Julie, poprzez jedzenie Sus, Lynn, Bree i Gaby hamburgerów i to, jak Susan przypomina sobie, że Mike miał jechać z MJem na jakiś obóz.... CAŁY CZAS RYCZAŁEM.
10/10
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:30, 19 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Boolik napisał: | (...) Nie wiem z jakiego przedziału czasowego była retrospekcja, kiedy Gaby krzyczy na Carlosa kuchni, żeby zajął się córkami, bo ona potrzebuje masażu stóp? Bo fryzura Gaby wyglądała jakby z 5 sezonu, ale przecież wtedy Carlos był ślepy. (...) |
Carlos odzyskał wzrok w odcinku 5x10. Dlatego sądzę, że dotyczy ona czasu między momentem jak Bradley Scott zatrudnił Carlosa (5x11) a śmiercią Eli Scruggsa (5x13) bo potem bardzo szybko włosy Gabrielle odrosły.
Mam osobne pytanie:
Jak nazywa się hymn/piosenka, którą Renee śpiewała na pogrzebie Mike'a?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahem
Super V.I.P.
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Skąd: Pompeii
|
Wysłany: Pon 15:17, 19 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Mikołajek napisał: | Jak nazywa się hymn/piosenka, którą Renee śpiewała na pogrzebie Mike'a? |
Amazing Grace
Odcinek dobry. Nie tak dobry jak poprzedni (spodziewałem się nie wiadomo czego), ale był naprawdę przyjemny.
Przede wszystkim. Mamma Solis! Nigdy bym nie przypuszczał, że powróci xD
Rex *_* I Bree w sukience, w której pojawiała się na początku serialu. Już nawet nie przeszkadzała mi zielona kuchnia, czy wyremontowany garaż Bree.
Ale od początku.
Zaczynając od Bree i Rex'a. Jestem w szoku. Wobec rozmowy, jaką między sobą odbyli i to "jesteś za głupia, by to czuć" ze strony Rex'a uświadomiło mi, że pomimo tego jak wspaniałą parę stanowili tak naprawdę ich małżeństwo było w pewnym momencie katorgą dla obydwojga. Poznaliśmy w końcu matkę Bree! Ostatnio sobie myślałem na temat zakończenia DH i tak wpadałem na coraz to kolejne wątki, które gdzieś tam w przeszłości zostały wspomniane, ale nigdy ich nie dokończono. Jednym z nich była właśnie matka Bree, której mieliśmy nigdy nie poznać. Poznaliśmy.
Reszta retrospekcji także była ciekawa, ale nie mam siły już ich oceniać.
Chciałem jednak wspomnieć jeszcze o dwóch rzeczach.
Tuż po tym jak Mike został zastrzelony pomyślałem sobie "czy tego strzału nie było słychać? Ktoś przecież powinien był wybiec!". Jak widać twórcy zostawili to na następny odcinek.
Drugą rzeczą, o której chciałem wspomnieć była sama Susan. Spodziewałem się, że przez większą część odcinka będzie histeryzowała jak wariatka. A tu przez 90% odcinka zachowywała całkowity spokój i jakby obojętność. Dopiero pod koniec odcinka się rozkleiła. I to było prawdziwe.
A, przypomniałem sobie coś. Porównując retrospekcje z odcinka poświęconego Edie i tego dzisiejszego (wczorajszego) muszę stwierdzić, że jednak Edie miała lepsze te retrospekcje. Jakoś tak bardziej można było odczuć, że wpłynęła na życie osób mieszkających na Wisteria Lane. Nie zmienia to jednak faktu, że Mike też miał dobre pożegnanie.
EDIT: Co do matki Mike'a - niewykluczone, że umarła. Przecież widzieliśmy ją ostatni raz w 4 sezonie.
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Sahem dnia Pon 15:20, 19 Mar 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|