Edie Britt/Williams - dyskusja o postaci

matey

Bardzo dużo wprowadziła na Wisteria Lane, cieszę się że gra teraz pierwszoplanową rolę

yaollinne

lubię ja za szczerość

Soji Rika

Nie lubię Edie. Jest zimna i wyrachowana. Miesza w związku Mike'a i Susan.
Okropna. Irytuje mnie tak samo jak Nora.

animal45

czy naprawde jest w kims zakochana? prosta odpowiedz jak kocha nie klamala by:)

markk17

Jej konflikty z Susan, a zwłaszcza odzywki, są bardzo śmeszne. W niektórych odcinkach można zauważyć, że jest samotna i cierpi z tego powodu.

filemoon

Jest bardzo drapiezna i zadziorna. W przeciweinstwie do nieporadnej susan. Zawsze jak sie pojawia, przyspiesza akcje. Super

witeq

Akmiss

Może i jest czasem samotna, ale nic nie zmieni mojej niechęci do niej. Tyle razy jest wredna w stosunku do innych, a później gdy los będzie im jednak sprzyjał, żałuje i cierpi. Owszem, czasami można się z niej pośmiać, i nawet ją polubić, ale u mnie to się zdarza rzadziej niż sporadycznie. Przyznam, że prawie w całości popierami opinię Susan o tej postaci.

Elruth

Ja myślałem na początku, że to Gabi leci na kasę Carlosa, ale ostatnio widać coś zupełnie innego... Kiedy Edie sie dowiedziała o 11mln dplarów Carlosa zaczęła szaleć a nawet posunęła się do szantażu! To już nie ta Edie co kiedyś - silna kobieta (w moim odczuciu pozornie), która mogła mieć każdego mężczyznę, którego chciała, nagle wybiera jednego i zachowuje się jak bohaterka "Mody na sukces" Neutral

To juz nie ta Edie, którą podziwiałem...

robrobson

Jak dla mnie Edie była super postacią gdy zgrywała dzielnicową paniusię lekkich obyczajów Smile

po akcjach z Carlosem niezbyt mi się podoba jej postać.

marlenex1

ja na poczatku jej nie znosilam, zwlaszcza jak mieszała miedzy Susan a Mikiem, troche przychylniej spojrzalam na nia kiedy zwiazala sie z Karlem, była bardziej ludzka, ale w trzeciej serii myslalam ze bede rzucac monitorem kiedy ja widzialam Evil or Very Mad

jak odwalila akcje z Mikiem i w tak perfidny sposob wykorzystala sytuacje, kiedy zaczela byc z Carlosem stracila nieco (podkreslam NIECO) ze swojej suczowatosci Wink

ale 4 seria to powrot dawnej wrednej Eddie, to jak postepuje nie da sie wg mnie w zaden sposob wytlumaczyc, bo gdyby kochala go na prawde to nie mscila by sie w tak okrutny sposob, jak sie kogos kocha to nie donosi sie do urzedu o lewym koncie i duma i chce zemsty zranionej kobiety nie ma tu nic do rzeczy Evil or Very Mad

szpilka

Mysle, ze Edie szuka raczej mocnych wrazen i nowych wyzwan. Nie lokuje swoich uczuc w facetach a raczej bawi ja gdy odbija ich innym kobietom. Jest perfekcyjna podrywaczka. Ale lubie ja nawet.

poke90

Nie lubię jej, ale tak własciwie nudno by było gdyby jej nie było. Zawsze by brakowało tych jej zaczepek

Astarot

A ja ją lubię. Konsekwentna i inteligentna. Pierwsza się wszystkiego domyśla.

Mystic

Jej postac bardzo ubarwiła serial. I choc postaci ogolnie nie lubie, uwielbiam patrzec jak sie ubiera .