Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Granmor
The Voice
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 11:49, 16 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Z tego co wiem, cała obsada podpisywała wtedy kontrakty na 9 i 10 sezon.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Q.m.c.
Administrator
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 3710
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Section One Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:23, 16 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Nie wiem kiedy podpisywali, ale jakby to był finałowy, to fani wiedzieliby o tym coś Poza tym GA ma dobrą oglądalność, więc raczej nie ma powodu, żeby kończyć serial.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
The Voice
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 14:01, 16 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Q.M.C negocjacje trwały do samego końca GA8. To łatwo zauważyć, bo wtedy każdy lekarz ma nagle jakieś plany, gdzieś chce jechać itp itd. Dlaczego? Twórcy po prostu nie mieli kompletnie pojęcia, kto ostatecznie kontrakt podpisze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Q.m.c.
Administrator
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 3710
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Section One Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:47, 16 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Mam nadzieję, że nie będzie więcej odejść w GA. Ofc tutaj jest więcej bohaterów, ciągle pojawiają się nowe postacie, ale jakby zmienili totalnie "podstawowy skład" to nie byłoby fajnie...Co innego gdyby chodziło o problem, gdy jedno z nich samo zechce odejść...w sumie nie rozumiałabym tego, bo przed GA wcale nie byli tacy znani, więc powinni odczuwać jakąś lojalność. Dobrze, że desperatkom nie odbiło i nie rzuciły serialu...chociaż za Teri bym nie płakała, wręcz przeciwnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
The Voice
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 23:40, 16 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
No jeszcze dawniej, jak popcorner był, to odtwórczyni roli Mer mówiła, że chyba ósmy sezon będzie jej ostatnim. No a widać, na 2 sezony jeszcze co najmniej zostaje. Wcześniej chyba każdy myślał, że prędzej czy później to Lexie będzie tą główną Grey jeżeli Mer odejdzie. A teraz co? [mam nadzieje, że 10ty sezon byłby ostatnim]. Dlaczego? Ten odcinek mi się podobał, nie był nudny ale... 10ty sezon to... chyba odpowiedni moment na pożegnanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Q.m.c.
Administrator
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 3710
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Section One Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:29, 17 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Przyjaciele o ile dobrze pamiętam też skończyli na 10 10 sezonów to baaardzo dobry wynik Obserwując te wszystkie serialowe "nowości", to mam wątpliwości, czy którykolwiek osiągnie taki sukces jak GA czy DH.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arno
Ekspert ds. Fairview
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 3338
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 42 razy Skąd: Toruń Płeć:
|
Wysłany: Nie 2:49, 05 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Cytat: | THR: Are you approaching season 10 as the last one for Grey's?
Rhimes: Nope! |
Well...No planować zawsze może/chce/musi, right? Ale wiadomo, póki co 10 jest jedynym pewnym...
Btw co myślimy o nowej Pani doktor Lauren?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Q.m.c.
Administrator
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 3710
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Section One Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:42, 05 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Arno napisał: | Btw co myślimy o nowej Pani doktor Lauren? | hmm...za bardzo leci na Arizonę xDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahem
Super V.I.P.
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Skąd: Pompeii
|
Wysłany: Nie 15:22, 05 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Q.m.c. napisał: | Arno napisał: | Btw co myślimy o nowej Pani doktor Lauren? | hmm...za bardzo leci na Arizonę xDD |
A Arizona na nią...
Mam wrażenie, że wątki już na siłę wymyślają. Przykłady?
Bailey popadająca w obłęd - dobra, można uwierzyć, że się załamała, ale to ciągłe badanie? Niet.
Arizona i nowa doktor. No proszę Was. Jeżeli jakiś romans z tego wyjdzie to wyśmieję Shondę xP
Jackson i April. Mieliśmy Lexie i Mark'a, którzy uganiali się ze sobą, byli sobie przeznaczeni, ale nie mogli być ze sobą. I wtedy to już wkurzało. No, ale zabili Lexie i Marka i teraz mamy Jacksona i April, których wątek też już jest wkurzający.
Chyba jedyne co mnie cieszy w tym momencie to Meredith i Christina. Ta druga aspiruje mi na nowego Burke'a medycyny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Q.m.c.
Administrator
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 3710
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Section One Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:44, 05 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Dodałabym jeszcze Alexa i jego "złamane serduszko"
Możliwe, że to tylko moje zdanie, ale wątek April i Jacksona był o wiele ciekawszy gdy byli razem i nie udawali, że nic już do siebie nie czują i szukają "pocieszenia" u innych
Co do Christiny to poważnie się wkurzę jak znowu rozstanie się z Huntem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahem
Super V.I.P.
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Skąd: Pompeii
|
Wysłany: Nie 16:57, 05 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Q.m.c. napisał: | Dodałabym jeszcze Alexa i jego "złamane serduszko"
Możliwe, że to tylko moje zdanie, ale wątek April i Jacksona był o wiele ciekawszy gdy byli razem i nie udawali, że nic już do siebie nie czują i szukają "pocieszenia" u innych
Co do Christiny to poważnie się wkurzę jak znowu rozstanie się z Huntem |
Właśnie! Alex. Fajnie widzieć "starą" trójkę razem (Mer, Christinę i Alexa) razem maszerujących korytarzem.
Co do Hunt'a - denerwuje mnie ten wątek, bo najpierw dziecko jest ogromnym problemem, dla którego się rozstają, później schodzą, bo wydaje się, że jednak Christina jest ważniejsza dla niego. No, ale potem znowu pojawia się temat dziecka. Nie lubię ciągłego powracania do wątków, które wydawały się zakończone. No i facet powinien się otrząsnąć. Psa sobie kupić i tyle. Też można z nim w piłkę pograć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Q.m.c.
Administrator
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 3710
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Section One Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:15, 05 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Sahem napisał: | facet powinien się otrząsnąć. Psa sobie kupić i tyle. Też można z nim w piłkę pograć. |
Tekst dnia.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arno
Ekspert ds. Fairview
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 3338
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 42 razy Skąd: Toruń Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:49, 05 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Pomyślałem to samo... XD
Ale z drugiej strony, Sahem, gdzie Twoje serduszko?! Postaw się na jego miejscu!:<
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Q.m.c.
Administrator
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 3710
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Section One Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:52, 05 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
...a może Christina zmieni zdanie odnośnie posiadania dzieci? Wtedy powrót do tej sprawy miałby jakiś sens.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arno
Ekspert ds. Fairview
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 3338
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 42 razy Skąd: Toruń Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:55, 05 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Wątpię, nie liczyłbym na to i NA PEWNO BYM TEGO NIE CHCIAŁ. Ale z wywiadu z Shondą wynika jasno, że powracają do tematu po raz ostatni, także jedno w którąś stronę pójdzie na kompromis...albo się rozstaną? Kto wie. Zaraz przytoczę jej wypowiedź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|