|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
newyorker00
Zdesperowany aktywista
Dołączył: 28 Lip 2010
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Skąd: New Haven Płeć:
|
Wysłany: Śro 0:41, 06 Lip 2011 Temat postu: Nie trać czasu, poznawaj nowe światy... |
|
|
Cześć, miałem ten temat 'dopisać" do tematu "jakie seriale oglądacie" ale zdecydowałem że tak nie zrobię. Mam taki pomysł, abyśmy się nie nudzili w czasie przerwy od DH, dlatego zrobię coś co robiłem z moimi znajomymi w Stanach. Ktoś daje nazwę jakiegoś serialu. Podczas tygodnia/dnia, osoby na forum muszą obejrzeć przynajmniej jeden odcinek danego serialu a potem o nim rozmawiamy i omawiamy go, to może być naprawdę fajne i przy okazji poznacie jakiś nowy serial i świat. No to może ja zacznę. Serial do którego oglądania chce was namówić to "Absolutnie fantastyczne" z ang "absolutely fabulous" Jest to serial dosc krótki (5 sezonów po 6 czy tam 7 odcinków) był kręcony od chyba 1994 do 2004, ale i tak powstają nowe odcinki (2011 sierpień), zachęcam was ponieważ to wspaaaaniały komediowy serial który każdy powinien obejrzeć. Na dole daje linka do chomika (tam jest wersja polska, nie ma jej online), a jak kto woli (np ja) po angielsku na necie łatwo znaleźć. Daje też link do fajnych scenek na początek. (po ang)
http://www.youtube.com/watch?v=_Nvw764id3Q
http://www.youtube.com/watch?v=c0RO-9Owbck&feature=related
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Śro 6:10, 06 Lip 2011 PRZENIESIONY Śro 6:11, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
chodzo te dwie aparatki?
UWIEEEEEELBIAM GO! Babcia, która nienawidzi Patsy, Pats, która nienawidzi córki swej koleżanki i córka tej rudej, która jest najbardziej rozważną osobą w całym domu. Kuchnia znajduje się w piwnicy i to tam dzieje się najwięcej akcji. Pamiętam wiele odcinków jak Edina i Patsy zamknęły się za stalowymi drzwiami w winiarni, jak Saffy badała piersi Patsy i babcia Monsoon omal nie dostała zawału jak to zobaczyła oraz gdy Edina prowadziła samochód z Patsy. Gdy policjant je zatrzymał, Edina wytoczyła się [dosłownie] z samochodu prosto na ziemię. Świetny serial, chociaż specyficzny bo przecież to jest brytyjski humor.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
newyorker00
Zdesperowany aktywista
Dołączył: 28 Lip 2010
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Skąd: New Haven Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:22, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Pierwszy raz zobaczyłem go na BBC w Anglii, tam jest on bardzo popularny. Najpierw był show komediowy French & Saunders (linki na dole) a później z jednego ze skeczy zrobili pełny serial. Uwielbiam go za ten wspaniały humor, kocham go równie mocno co DH, i zawsze w czerwcu do niego wracam, polecam wszystkim mam nadzieję że Ja i Mikołajek w tym temacie moglibyśmy wymienić się odczuciami związanymi z serialem no i oczywiście najlepszymi momentami, uważam że w skali 1-10, ten serial to 100% 10. Jeśli ktoś nie widział to serdecznie polecam. Pewnie większość z was o nim nie słyszało ale jest on fenomenalny.
tutaj parodia z making-off titanica:
http://www.youtube.com/watch?v=8EowN95sjnQ
a tutaj z Mamma mia
http://www.youtube.com/watch?v=dq-FX1ced8g
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arno
Ekspert ds. Fairview
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 3337
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Skąd: Toruń Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:55, 30 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Na prośbę Q.m.c. odświeżam temat...
i od razu na początek proponuję akurat serial, za który ja sam po bardzo długich, wręcz kilkuletnich przymiarkach (widziałem parę scen jak byłem za granicą. xD) wreszcie się zabrałem...A mianowicie, w mojej opinii, prześmieszny Head Case (polskie tłum.: Wariackie przypadki) z niesamowitą Alexandrą Wentworth w roli Dr. Elizabeth Goode.
Cytat: | Poznajcie terapeutkę Dr Elizabeth Goode. Jest niekonwencjonalna i osądzająca, ale to właśnie ona na podstawie codziennych obserwacji stworzyła własną metodę leczenia, której potrzebuje elita Hollywood.
via Filmweb |
http://www.youtube.com/watch?v=Nq3W8N6Q6D8
http://www.youtube.com/watch?v=Cj_udUf49dE <3
http://www.youtube.com/watch?v=LcRSV9iOAe8 - Cherry i Denton. :3
Ktoś chętny? (Ja jestem po 4 odc.)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Q.m.c.
Administrator
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 3710
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Section One Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:29, 31 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Nie słyszałam nigdy wcześniej o tym serialu, ale szukam, szukam ...póki co po polsku nie mogę znaleźć xD ale jak znajdę to chętnie obejrzę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arno
Ekspert ds. Fairview
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 3337
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Skąd: Toruń Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:34, 31 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Ahh, zapomniałem, że potrzeba po polsku.. XD Ale tam nie ma zbyt trudnego słownictwa. Ja oglądam w oryginale.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Q.m.c.
Administrator
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 3710
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Section One Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:39, 31 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Nie,no nie trzeba po polsku Nie wiedziałam po prostu czy słownictwo jest jakieś "wyszukane", ale jeśli nie to obejrzę po angielsku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arno
Ekspert ds. Fairview
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 3337
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Skąd: Toruń Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:43, 31 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Proszę
[link widoczny dla zalogowanych]
Żeby obejrzeć kolejne wystarczy w linku zmienić tylko cyfrę przy numerze odcinka (aczkolwiek niektóre nie wiedzieć czemu nie działają).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:08, 09 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Cytat: | "American Horror Story": krew, seks, duchy i diabeł
Takiego serialu jeszcze nie było. Bohaterowie, którzy zginęli w pierwszym sezonie, powracają w drugim w zupełnie innych rolach. I to nie za sprawą reinkarnacji, ani zabiegów podobnych do przywracania życia Taylor w "Modzie na sukces". Za wszystkim stoi Ryan Murphy, twórca maszynki do robienia pieniędzy zatytułowanej "Glee", który dwa lata temu radosne śpiewy i cukierkowe życie nastolatków postanowił zamienić na seryjnych morderców, opętane i żądne seksu zakonnice i pokojówki, sadystycznych nazistów, a ostatnio także czarownice. Witajcie w American Horror Story.
Koncepcja serialu Murphy'ego jest prosta i aż dziw, że nikt nie wpadł na to wcześniej. Każdy sezon to osobna zamknięta historia, która, jak mówi autor "ma swój początek, środek i koniec". Jedni aktorzy powracają, inni nie, a do tego co sezon mamy kilka nowych nazwisk. W taki sposób można żonglować obsadą przez wiele lat bez obawy, że widzowie znudzą się poszczególnymi bohaterami. W końcu każdy z nich jest z nami zaledwie przez kilkanaście odcinków. Ta koncepcja spodobałaby się zapewne George'owi Martinowi, gdyż umożliwia to, co ten upodobał sobie w "Grze o Tron" – bezwzględne uśmiercanie głównych bohaterów. A jest kogo uśmiercać. Z sezonu na sezon Murphy gromadzi coraz bardziej interesującą obsadę. Na początku wyróżniała się przede wszystkim Jessica Lange, dla której była to pierwsza serialowa rola w karierze. Później pojawił się grający bezwzględnego chirurga-nazistę James Cromwell, a w trzecim sezonie (American Horror Story: Coven) czekają na nas m.in. Kathy Bates, Angela Bassett i Gabourey Sidibe.
Aktorzy nie mają zresztą z autorem serialu łatwo. Podczas castingów Murphy nie zdradza na temat fabuły praktycznie nic. Grająca jedną z najbardziej kultowych postaci serialu Naomi Grossman wspomina, że dopiero kiedy zapytano ją, czy będzie w stanie zgolić włosy, zdołała dowiedzieć się trochę więcej na temat swojej postaci – Pepper. Z kolei Lily Rabe przyznała, że nie miała pojęcia, jak zmieni się z odcinka na odcinek grana przez nią zakonnica.
Jak wskazuje nazwa serialu, autorzy zgłębiają w niej różne standardy kina grozy, wielokrotnie wałkowane w amerykańskich filmach. Dbają jednak o to, żeby nie było nudno. Nawiedzony dom w pierwszym sezonie to tylko jeden z wątków, oprócz tego mamy rodzinną psychodramę ze zdradą, depresją, poronieniem i chorobami psychicznymi na tapecie. Z kolei w drugiej serii, poza prowadzonym przez duchownych zakładem dla umysłowo chorych morderców, scenarzyści dorzucają opętanie przez diabła, walkę o prawa homoseksualistów w latach 60., makabryczne eksperymenty podstarzałego nazisty, a nawet porwanie przez UFO.
Horrory są ekstremalnie wyeksploatowanym przez popkulturę gatunkiem, jednak za sprawą serialowej formy zyskują nową, atrakcyjną formę oddziaływania na widza. Murphy utrzymując permanentną atmosferę niepokoju, buduje poszczególne postaci zdradzając nam ich mroczne sekrety i tragiczne historie. Dzięki temu dowiadujemy się, że zagubiona i filigranowa pensjonariuszka domu wariatów zamordowała siekierą całą swoją rodzinę, surowa zakonnica niegdyś nie prowadziła się zbyt dobrze, a pomocny psychiatra tak naprawdę kwalifikuje się raczej na pacjenta niż na lekarza. To wszystko w atmosferze powodującej ciągłe nerwowe kręcenie się w fotelu i z odpowiednim (choć nie przesadnym) ładunkiem krwi i flaków.
Jak większość współczesnych seriali, American Horror Story jest gratką dla poszukiwaczy ciekawostek, wskazówek do rozwiązania zagadek i innych tzw. easter eggs.
"Mieliśmy możliwość pisania scenariusza na kilka odcinków do przodu, dlatego już w drugim epizodzie udało nam się umieścić kilka wskazówek przydatnych w przyszłości" – mówił Murphy w wywiadzie udzielonym "Entertainment Weekly". Nie brakuje też puszczania oka do widza. W jednej ze scen, grający psychiatrę Oliviera Thredsona Zachary Quinto przeprowadza na jednej z bohaterek kontrowersyjną terapię konwersyjną (uznawaną współcześnie za pseudonaukową bzdurę), mającą na celu zmianę jej orientacji z homoseksualnej na heteroseksualną. Prywatnie Zachary Quinto jest gejem, który aktywnie działa w organizacjach walczących o prawa mniejszości seksualnych. Z kolei dom, w którym kręcono pierwszy sezon, kilkadziesiąt lat temu pełnił funkcję kowenu – tematu przewodniego nadchodzącej serii.
W trzecim sezonie scenarzyści po raz kolejny zmierzyli się z dyskryminacją – tym razem dotyczącą czarownic. Jessica Lange wcieli się we właścicielkę szkoły, do której uczęszczać będą młode czarownice, potrzebujące wsparcia w trudnej sztuce przetrwania w negatywnie do nich nastawionym społeczeństwie. Z kolei Kathy Bates zagra najlepszą przyjaciółkę Lange, która później zmieni się w jej największego wroga. Ma być podobno pięć razy wredniejsza niż grana przez nią przed laty Annie Wilkes – sadystyczna fanka twórczości pewnego pisarza z filmu "Misery" z 1990 roku. Już to powinno być wystarczającym powodem, żeby zasiąść przed telewizorami/monitorami.
Serial poprzedziła intensywna kampania promocyjna, której trzon stanowiło kilkadziesiąt krótszych i dłuższych zwiastunów, które ostrzą apetyt fanów, jednocześnie nie zdradzając żadnych konkretów. W serii, przeważnie kilkusekundowych, filmików można zobaczyć takie cuda jak kobiety z ogonami węży, czarownice lewitujące obok płonących pali (i w innych nietypowych miejscach), Minotaura, a także nawiązania do Voodoo i pogańskich wierzeń Wicca. Z kolei zdjęcia umieszczane na fanpage'u serialu sugerują role poszczególnych bohaterek – pod zdjęciami aktorek pojawiają się hasła typu "Sadystka", "Królowa Voodoo", czy "Czarownica z sąsiedztwa". Niby dowiadujemy się sporo, a tak naprawdę bardzo niewiele.
Wiadomo jedno. Będzie strasznie.
Autor:
Krzysztof Sokalla |
Źródło:
[link widoczny dla zalogowanych] - link
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahem
Super V.I.P.
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Skąd: Pompeii
|
Wysłany: Śro 15:12, 09 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
American Horror Story jest wspaniałe! Polecam z całego serca, całego, całego!
Nienawidzę horrorów, ale AHS uwielbiam xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dawcio930
Silver Elf
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 1604
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Skąd: Krk :) Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:50, 09 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Czyli już wiem co zacznę oglądać w weekend
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Czw 6:54, 10 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Krzysztof Czapiga napisał: | Ranking "Empire": 10 seriali do obejrzenia po "Breaking Bad"
Jak żyć po finale "Breaking Bad"? Czy w telewizji można zobaczyć inny serial na podobnym poziomie? W ogóle: co oglądać? Na internetowej stronie magazynu "Empire", prestiżowego amerykańskiego magazynu filmowego, ukazał się ciekawy ranking, który odpowiada na te wszystkie - nurtujące zapewne każdego fana ambitnych telewizyjnych produkcji – pytania. W zestawieniu "Empire" znalazło się 10 seriali, które należy obejrzeć po "Breaking Bad" w celu "złagodzenia bólu".
29 września stacja AMC wyemitowała ostatni odcinek "Breaking Bad", zdaniem wielu: najwybitniejszego serialu, jaki można było obejrzeć w telewizji. Wraz z końcem przygód Waltera White'a, skończyła się też pewna epoka, a fani ambitnych telewizyjnych produkcji zaczęli zadawać sobie pytanie: co oglądać? Z pomocą przyszedł magazyn "Empire", który na swojej internetowej stronie przedstawił listę 10 seriali, które należy zobaczyć po kultowej produkcji Vince'a Gilligana.
W zestawieniu "Empire" znalazły się zarówno seriale, których realizacja dobiegła już końca i od dłuższego czasu cieszą się zasłużoną renomą ("Rodzina Soprano", "Prawo ulicy", "Świat gliniarzy", "Deadwood"), jak również takie, które jeszcze trwają ("Synowie anarchii", "Justified: Bez przebaczenia", "Homeland"). Co ciekawe, trafił tu też "Zawód: Amerykanin", mimo że doczekał się jak na razie tylko jednego sezonu liczącego zaledwie 13 odcinków.
Jak zwykle w przypadku podobnych, subiektywnych przecież rankingów, nie wszystkim spodobał się redakcyjny wybór: internauci szybko wypomnieli na forum braki. Ich zdaniem niesłusznie pominięto takie pozycje, jak "Battlestar Galactica", "Boardwalk Empire", "The Walking Dead" czy "Gra o tron". Zabrakło też "Dextera", ale ten temat na forum nie jest już tak widoczny. Może dlatego, że serial gdzieś po czwartym sezonie zaczął zjadać własny ogon, czego zwieńczeniem był szalenie rozczarowujący finał?
O ile trudno zakwestionować obecność w rankingu takich pozycji, jak "Rodzina Soprano", "Prawo ulicy" czy "Świat gliniarzy", o tyle co do reszty można mieć wątpliwości. Dlaczego? Wspomniane trzy produkcje doczekały się bowiem świetnych finałów, dzięki którym seriale zostały w pamięci widza na długo po obejrzeniu ostatniego odcinka. Mnie w szczególności powalił koniec losów Vica Mackeya i mimo że "Świat gliniarzy" widziałem dobrych kilka lat temu, ciągle mam w pamięci ostatnie, rozgrywające się w biurze sceny. Tymczasem nigdy nie wiadomo, czy produkcje, które doczekały się na razie jednego czy dwóch sezonów, utrzymają poziom do samego końca. Znanych jest bowiem wiele przypadków, kiedy po kilku pierwszych seriach poziom drastycznie spadał, by wymienić wspomnanego już "Dextera", "Californication" czy "Nie z tego świata". Choć trzeba przyznać, że na przykład "Zawód: Amerykanin", którego jestem wielkim fanem, ma naprawdę spory potencjał.
Jeśli ktoś mimo wszystko nie jest przekonany do nowych seriali i twierdzi, że nic lepszego od "Breaking Bad" nie powstanie/powstało, zawsze może obejrzeć serial raz jeszcze w… wersji kolumbijskiej. |
Źródło:
[link widoczny dla zalogowanych] - link
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahem
Super V.I.P.
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Skąd: Pompeii
|
Wysłany: Czw 15:27, 10 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Znów się wypowiem xD
Oglądałem jakieś dwa, trzy odcinki Breaking Bad. Przypadkiem. Leciały wieczorem, nudziłem się no i samo wyszło...
Wiem, że nie powinno się oglądać seriali od środka (chociaż nie, można, bo dobry serial zaciekawi nawet po jednym odcinku, choćby ze środka sezonu - tak było u mnie z The Walking Dead i American Horror Story).
Miałem napisać, że moja ocena może być nieco zbyt surowa, ale po spojrzeniu na tę kwestię jeszcze raz stwierdzam, że nie rozumiem kompletnie fenomenu Breaking Bad. Nudne, nieciekawe, dłużące się i nużące. Bezsensowne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:12, 15 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Poznałem nowy świat, Scrubs'ów lub jak kto woli Hożych Doktorów.
Serial opowiadający głównie o przygodach dwóch lekarzy: chirurga Christophera "Chrisa" Turka oraz internisty Johnatan "J.D." Doriana w szpitalu Sacred Heart w Kalifornii. Dowiedziałem się też, że budynek został zamknięty w 1998 roku a otwarto go na czas kręcenia serialu. Był też miejscem akcji niektórych odcinków "gotowych..." a zburzono go w 2011 roku.
Widziałem cały serial, czyli pierwsze osiem sezonów i ryczałem. Świetny serial, świetny finał (niemal identyczny do tego z DH), świetne osiem sezonów, świetnych jedenastu aktorów. Oby tylko kiedyś nakręcili film kinowy z tą obsadą.
O prawej: Jordan Sullivan to egoistyczna i wredna była żona doktora Coxa z którym decyduje się na konkubinat z nim i dwójkę dzieci, doktor Percival Ulisses Cox, czyli wredny egoista, który ma wszystkich w duszy i nie znosi J.D. oraz był pierwowzorem "House'a". Następnie nieco dziecinny doktor Christoper Turk: najlepszy przyjaciel J.D., jego żona Carla Espinosa, ciapowaty prawnik szpitala, Johnatan Dorian prowadzący wewnętrzna narrację i spędzający dużo czasu na fantazjach rozgrywających się w jego głowie zdolny lekarz, Laverne Roberts - gorliwa chrześcijanka, pielęgniarka i wścibska plotkara, doktor Robert "Bob" Kelso, czyli skąpy / chytry ordynator szpitala, pomiatający Tedem, doktor Elliot Reid, nieco szurnięta i wrażliwa internistka i zauroczenie J.D. Ostatni dwoje to cieć dręczący J.D., którego prawdziwe imię poznajemy w finale ósmego sezonu oraz doktor Todd Quinlan - uwielbiający przybijać piątki i robiący erotyczne żarty chirurg oraz kupel Chrisa.
Polecam na przyszłość, zwłaszcza dlatego, że jest to komedia BEZ wkurzającego mnie śmiechu w tle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lasockaewa
Nowy na Wisteria Lane
Dołączył: 20 Mar 2017
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 11:46, 20 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Szukałam czegoś nowego do obejrzenia, dzięki za polecenie, chętnie zobaczę ten serial.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|