True Blood [Czysta Krew]

dawcio930

POST z 12 września 2011:

[nie czytam postu Arna

]

Ja dopiero będę dzisiaj oglądał, zobaczymy co w finale zaserwował nam Ball. A najgorsze, że kolejny sezon... za rok Sad

EDIT: 7 czerwca 2012

Ha! Rok już minął i w niedzielę nowy odcinek "True Blood". Nie czytam spoilerów, nie wiem co się będzie działo. Ogromnie czekam na ten sezon!

Arno

Nawet gdy ktoś nie czytał spoilerów 'zakończenie' sytuacji w której Tarze 'brakuje pół mózgu' (dosłownie) było do przewidzenia.

No ale może to wreszcie coś w niej zmieni...jak to Ball powiedział (i Pam powie w 5.02 chyba) -- żaden człowiek nie będzie już jej mógł skrzywdzić.

Więcej napiszę potem. Wrażenia mam jak najbardziej pozytywne. Wreszcie coś się dzieje z Russelem (którego niestety nie zobaczyliśmy) i wątek z Authority zapowiada się lepiej niż dobrze. Ogólnie premierę oceniam na 8.5/10 -- było dobrze, ale zawsze mogło być lepiej.

Q.m.c.

Przyznam, że byłam już zmęczona tą "modą na wampiry", ale wciągnęłam się i już kończę 3 sezon

Serial całkiem niezły i na szczęście zupełnie inny od "Pamiętników wampirów".

Edit
O święty Judo Tadeuszu*! Cóż oni wymyślili w tym sezonie xD Cały ten wątek z władzą zapowiadał się ciekawie, a skończyło się....tragicznie. Widok Billa przyprawiał mnie już o mdłości szkoda, że jednak nie zginął. Akcja z wróżkami była co najmniej śmieszna nie mówiąc już o porodzie w finałowym odcinku xD Śmierć Russella w finale była beznadziejna! Taki potencjał był w tej postaci.... Rolling Eyes

Dodajmy do tego lesbijski wątek Tary i Pam i pojawia się tylko jedno pytanie:

(Św. Juda Tadeusz- patron spraw beznadziejnych...co wg mnie dotyczy 5 sezonu TB xD)

Arno

*MOJE MIESZANE UCZUCIA NIE POZWALAJĄ MI NAPISAĆ MERYTORYCZNEGO POSTU NA TEMAT FINAŁU* Muszę troszkę o chłonąć, bo to mimo wszystko był clusterfuck. Rolling Eyes

Q.m.c.

ehh coś mi się wydaje, że na ten temat (Bill, Lilith, Billith, czy...cokolwiek to jest xP) nie trzeba nawet wiele pisać Rolling Eyes

dawcio930

Nie wiem co napisać... Przede wszystkim jestem zły, że wątek Lilith będzie najprawdopodobniej kontynuowany w kolejnym sezonie. Myślałem, że go skończą wraz z finałem, a tutaj taki klops ;/ Każdorazowe wyłonienie się Lilith z kałuży krwi wywoływało u mnie kupę śmiechu z absurdu postaci. Uważam, że postać Lilith i Ifryta to niesamowita pomyłka 5 sezonu. Do reszty nie mam jakichś szczególnych uwag. 5 sezon był na pewno lepszy od nudnego 4, ale jeśli w 6 zaaplikują mi kolejną absurdalną zjawę, to wyjdę z siebie i stanę obok. Miałem nadzieję, że panterołaki były wypadkiem przy pracy ale Lilith i Ifryt przebiły je stokrotnie. DOŚĆ z takimi głupotami, proszę! BTW, Alan Ball nie popisał się jak na ostatni odcinek, w który mógł ingerować.

Mikołajek

Arno

Czyli pewnie dzięki Bogu ostatni? Skoro 'kwestie finansowe' są dodatkowym powodem. + Boże. Ciąża Anny musi mieć wpływ aż na dwa sezony? Wtf? Skoro spodziewa się ich w listopadzie to musiała zajść jakoś w lutym -- a przecież piąty sezon chyba kręcili jesienią. Rolling Eyes

Q.m.c.

Mniej odcinków, mniej miejsca na niedorzeczne wątki typu Billith Cool

dawcio930

Arno, dlatego umniejszyli rolę Sookie w tym sezonie. Aż bił po oczach jej brak. Lilith zapełniła odpowiednie luki xD

Arno

Odpowiednie luki? Na pewno nie w odpowiedni sposób. >_< HEJT LILITH FOREVER.
+ No toć to chyba jasne, doskonale o tym wiem i nawet gdybym nie widział to rzeczywiście mała ilość Sookie/Anny, biła po oczach. Dlatego napisałem 2 SEZONY. Mad

Q.m.c. · Wysłany: Nie 15:52, 10 Mar 2013 Temat postu:

dawcio930 · Wysłany: Nie 14:50, 31 Mar 2013 Temat postu:

Pojawiło się pierwsze promo 6 sezonu! Premiera już 16 czerwca! Smile

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=INJC8eHNNHM

Arno

[link widoczny dla zalogowanych]

Aż do tej chwili nowy sezon nie wyglądał dosyć ekscytująco (było mało info!)...ale teraz już zaczynam odliczać dni.

dawcio930

Obejrzałem wczoraj w końcu pierwsze dwa odcinki i jak na razie nawet mi się podoba, aczkolwiek wkurza mnie kontynuowanie wątku Lilith... 5 sezon był bardzo słaby, przy nim 4 sezon to było mistrzostwo. Trochę się obawiam, że 6 seria będzie powieleniem poprzedniej a tego chyba nie zniosę.