Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lady Van De Kamp
Administrator
Dołączył: 23 Cze 2006
Posty: 1484
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Pon 13:53, 04 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ja popieram heaven. Andrew w najmniej oczekiwanym momencie pokaze pazurki. Na pewno nie będzie działo sie to stopniowo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gabim
Ekspert ds. Fairview
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 2490
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Skąd: Rybnik Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:21, 04 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ja sądze że zrobi coś bardzo głupiego. Chociaż na razie nic na to nie wskazuje. Mnie dziwi to że nie miał jakiś wielkich pretensji do Bree że go zostawiła. Więc sądze że się kiedyś za to zemści.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
adelcia
Nowy na Wisteria Lane
Dołączył: 18 Kwi 2007
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 13:50, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się, Bree i Andrew sa do siebie bardzo podobni i chyba przez to ich relacje są na tyle trudne. Kiedy dwoje ludzi cechuje to samo, bardzo ciężko jest się dogadać. Ale postać Andrew jest wykreowana troszkę jako typowego, amerykańskiego nastolatka, z tym że, spryt i przebiegłość jakie odziedziczył po Bree nadają temu wątkowi czegoś wyjątkowego. Ja tam uwielbiam rozmowy pani Van de Camp z synem
A synek swoją drogą całkiem przystojny ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
snajper
Ciekawski sąsiad
Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gorzów Wlkp.
|
Wysłany: Sob 10:18, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Ja bardzo lubie go! Były momenty kiedy miałem ochote go skopac ale w całości jest naprawde fajny! Czasem spokojny i dobry a czasem okropny jak diabeł!! Ciekawe co będzie dalej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika33
Nowy na Wisteria Lane
Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 18:34, 20 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Andrew i Bree są tacy sami i dla tego nie moga sie znieść
Andrew to jeden z moich ulubionych bochaterów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Catchmarx
Kura domowa
Dołączył: 27 Maj 2007
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: PłockAlane
|
Wysłany: Śro 19:16, 20 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
ika33 napisał: | Andrew i Bree są tacy sami i dla tego nie moga sie znieść
Andrew to jeden z moich ulubionych bochaterów |
Dokładnie! Właśnie dlatego ich uwielbiam! Są po prostu świetni:) Oboje są dobrymi ludźmi, tylko życie zmusza ich do ekstremalnych zachowań.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahem
Super V.I.P.
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Skąd: Pompeii
|
Wysłany: Śro 19:37, 20 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Tak... Andrew bardzo przypomina matkę, można powiedzieć, że odziedziczył po niej spryt i bezwzględność Momentami wkurzał mnie, za to co robił matce. Ale III sezon przyniósł ogromną poprawę xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gość
Gość
|
Wysłany: Czw 18:23, 05 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
zapraszam na forum shawnpyfrom.phorum.pl!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tom S.
Moderator
Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 2185
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Skąd: Wlkp Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:51, 05 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Hmm goście moga pisac na forum? Wydawało mi się, że nie... A jeśli moga to radzę naszym administratorkom, zeby to zmieniły
A co do tego forum - ten aktor jest za mało popularny w Polsce, żeby tworzyć o nim forum... Wątpie, czy forum np. o Marci Cross by funkcjonowało... Radzę ci, żebyś zrobił sobie bloga o Shawnie a nie forum.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mati
V.I.P.
Dołączył: 26 Cze 2006
Posty: 818
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 9:56, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się że desperatki są popuralne w grupie i nie ma sensu ich rozdzielać bo każda z osobna nie zdobędzie takiej popularności jak wszyskie razem ... Dlatego zgadzam się z tTomem o blogu ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wysoki_blondyn
Ciekawski sąsiad
Dołączył: 26 Lip 2007
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 20:11, 26 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Postac Andre jest nabardziej skomplikowana postacia wcalym desperated hauswife.
Niechec do bree jaka wykazuje andre jest zapewne spowodowana (nie oszukujmy sie) dosc trodnym charakterem jego matki która (fanatycznie) uwaza ze andre jest zlym czlowiekiem poniewaz jest gejem.
Wydaje mi sie ze w filmie sa dwa przelomy pierwszy gdy bree mowi andru ze jezeli sie nie zmieni to nie pojdzie do nieba(i wtedy andre ją znienawidza) i drógi gdy orson wyznaje andre ze matka go jednak kocha(i nastepstwem tej rozmowy jest powrot andre do domu i pokochanie swojej matki na nowo).
Osobiscie jestem fanatykiem gotowych na wszystko lecz jestem zwolennikiem normalnego ladu w rodzinie (mama+tata)
Wiec Gotowe na wszystko sa jak by promatorem homosexualizmu)
Ale kogo to obchodzi.
pozdrawia 16-nasto latek z wawy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PAWEŁ
Super V.I.P.
Dołączył: 07 Lip 2006
Posty: 1234
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:45, 26 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Bardzo konkretny post, tak w ogóle to witam serdecznie na naszym forum Zgadzam się z Tobą w 100%
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wysoki_blondyn
Ciekawski sąsiad
Dołączył: 26 Lip 2007
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 23:23, 26 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
a jak, rowniez serdecznie witam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
M@teusz
Ciekawski sąsiad
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: brać na piwo?^^ :P Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:58, 08 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Andrew jest zdecydowanie moją ulubioną postacią w DH. Shawn bardzo dobrze odgrywa swoją rolę i jest naprawdę bardzo wiarygodny. Bardzo podobała mi się scena kiedy Bree zostawiła Andrew na drodze pod koniec drugiej serii i kiedy Andrew prawie sie rozpłakał. Mogę nawet powiedzieć że jest to jedna z moich ulubionych scen ze wszystkich odcinków. Niestety jestem przed 3 sezonem i nie wiem(do końca) jak ta relacja sie ułoży, ale czytając Wasze posty chyba się pogodzą co mnie niezbyt cieszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gabrielle_Solis
Ciekawski sąsiad
Dołączył: 13 Sie 2007
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Guadalajara (Mexican city)
|
Wysłany: Wto 9:53, 14 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Po obejrzeniu pierwszego sezonu, pomimo fatalnego zachowania Andrew i tak darzyłam go sympatią. Po prostu mam słabość do takich jak on.
Andrew nie był zły, tylko rozpaczliwie szukał normalności (potrzebnej w chwili dorastania), którą zarówno i on, i Bree odbierali sprzecznie. Dla niej zwykłą rzeczą było to, że gotuje wykwintny posiłek, a on domagał się, żeby jego matka była taka jak inne - przyszła do domu i otworzyła puszkę z fasolą...
Andrew był o wiele bardziej zagmatwany w relacje z matką niż Danielle, która przynajmniej w pierwszym sezonie nie miotała się tak jak on.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|