Danielle Van De Kamp/Katz (Joy Lauren)

Q.m.c.

Chyba się zgodzimy co do tego,że Danielle nie jest błyskotliwa. Nie ma też najlepszych kontaktów z matką. Postać jaką gra Joy nie jest najciekawsza, ale sama aktorka może nas jeszcze zaskoczyć jakąś ciekawą rolą,więc w tym temacie wypowiadajcie się na jej temat i wklejajcie zdjecia.

Nina

Jesli napiszę, ze nie przepadam za Danielle, to pewnie nie będe jedyna i odosobniona a tym poglądzie... Ale trzeba jej przyznac, ze w 3 sezonie wygląda much better Wink

fionuś

Danielle jest taka se.Raz ja lubie a raz nie.Nie mam zdania na jej temat. Moze w 3 sezonie sie to zmieni:D.

Gabim

Dialog miedzy Danielle i Bree z 14 odcinka 2 serii świadczący o "wielkiej" inteligencji Danielle Smile

Bree: Nie czesz włosów przy stole.
Danielle: Mówisz do mnie? Czy to znaczy, że wreszcie mi wybaczyłaś?
Bree: Niby dlaczego? Zdadziłaś swoją rodzinę i nawet nie jest ci przykro.
Danielle: Nie dramatyzuj.
Bree: Jeśli Applewhite'owie pójdą na policję i powiedzą, że twój brat potrącił panią Solis, Andrew może pójść do więzienia. Jak możesz tego nie rozumieć?
Danielle: Nie będą mówić o Andrew dopóki ty nie powiesz o Calebie.
Bree: Co on właściwie zrobił? I dlaczego oni go ukrywają?
Danielle: Dlaczego nie pójdziesz do pani Applewhite i powiesz jej że musisz wiedzieć co się dzieje? Założę się, że jeśli byłabyś miła, powiedziałaby ci prawdę.
Bree: Naprawdę tak sądzisz, Danielle? Że powinnam iść do pani Applewhite. Być miła i ona zdradzi mi wszystkie swoje sekrety?
Danielle: Tak.
Bree: Kiedy byłam młoda, moja macocha powiedziała mi że miałam szczęście. Otrzymałam urodę, inteligencję, przebiegłość i umiejętność szybkiego poznania ludzi. Są to cztery niezbędne bronie,których kobieta potrzebuje aby przetrwać.
Danielle: No i?
Bree: Więc zadbaj o swoją urodę Danielle. Nie masz żadnej innej broni.

ten tekst wymiata

heaven

A ja mam inny...wcześniejszy:
Bree: Danielle...ty też chcesz zamieszkać z ojcem?
Danielle: Wszytko mi jedno byleby mieć swoją łazienkę....

Lady Van De Kamp

Inteligenca danielle jest po prostu porazajaca. jak myslicie kim mogłaby zostac w przyszłości?
Według mnie jej jedynym wyjsciem jest wyjśc za bogatego męża i faktycznie inwestowac w urodę bo do niczego innego sie nie nadaje.

heaven

hm...co ona może ze sobą zrobić?....trudne pytanie....sądzę, iż matka napeno do tego przyłoży rękę...chociażby robiąc to co z andrew, choć w to nie wierzę - nie zrobiłaby tego drugi raz...ale może?...zmiany też wchodzą w grę...człowiek może się bardzo zmienić...ale w jej przypadku? czy to możliwe?...raczej zostanie na garnuszku u mamusi...

Zośka

Ja ja lubie, zreszta jak i jej brata. to ze nie jest zbyt madra nie przewaza o wszystkim

Villemo

Faktem jest, że mądrośc nie jest niby najważniejsza, ale Danielle nie tylko nie jest mądra, ale jest również egoistką, nie potrafi docenic miłości matki. W sumie jedynym "ludzkim" przejawem Danielle był chyba tekst: "Nie celuj w moją matke", w momencie gdy Matthew chciał zastrzelic Bree

Tom S.

O Danielle nie można za dużo powiedzieć. Żadko pojawia się w serialu. Powiem tylko tyle że jest to odwrotność Julie Laughing

heaven

może odwrotność może nie, ale przeciwność na pewno....wiem, namieszałem Smile

, ale ja tak lubie Wink

Tom S.

Chyba o to mi chodziło (coś mi się pomieszało

)

heaven

może Ci się nic nie pomieszało, tylko ja namieszałem Smile

...czyli ostatecznie odwrotna przeciwność...może być??

Tom S.

Niech będzie Laughing

Nina

Odcinek 12 trzeciej seri- tego się po niej nie spodziewała. To znaczy, zawsze wiedziałam jaka jest ale... Danielle Van De Zdzira naprawdę pasuje doskonale. W głowie mi się nie mieści, ze mogła zrobić to Julie!!