Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Katherine powinna wrócić na WL? |
Tak, ale sama |
|
43% |
[ 7 ] |
Tak, ale z Robin |
|
43% |
[ 7 ] |
Nie, nie musi |
|
12% |
[ 2 ] |
|
Wszystkich Głosów : 16 |
|
Autor |
Wiadomość |
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:14, 27 Maj 2011 Temat postu: Katherine a ósmy sezon (możliwe spoilery) |
|
|
Czy Katherine powinna wrócić na Wisteria Lane? Jako postać gościnna czy regularna? Gdzie by zamieszkała? Czym miała by się zająć?
Chcecie ruchu na forum to PROSZĘ się udzielać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Granmor
The Voice
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 20:16, 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Tak, ale sama. Kath mi zdecydowanie brakuje na Wisterii. Gdzie powinna zamieszkać? W swoim dawnym domu. Liczę też na to że znów trafi do psychiatryka i sobie uświadomi że to prozac wywołał pociąg seksualny do Robin. Tak zepsuć postać.........
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MrSiM
Shadow
Dołączył: 10 Lut 2011
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:19, 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
to ja chcę, aby wróciła z Robin po ślubie, zamieszkałyby w domu Kath, ale jako postać gościnna, bo już jako regularna się nie nadaje, za wyjątkiem Robin, bo jej było mało, mogłaby np. rozwiązywać z kimś tajemnicę 8 sezonu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Slinky
Zdesperowany aktywista
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 300
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Sz-n Płeć:
|
Wysłany: Sob 2:03, 23 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Ja również byłabym za powrotem Kathrerine! Obojętnie, czy z Robin, czy z kimś innym, ale powinna być taka jak dawniej- od całej tej historii z Mikiem nie podobała mi się- nie pasuje mi do niej "żebranie" o ślub i cała ta załamka...
Mogłaby pojawiać się na takiej samej zasadzie jak pani McClusky, raz na jakiś czas.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahem
Super V.I.P.
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Skąd: Pompeii
|
Wysłany: Sob 9:00, 23 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Tak, ale sama.
Katherine powinna być chłodna, wyniosła i wspaniała. Bez żadnych lesbijskich związków, które pasują do niej jak zeszłoroczny śnieg do mojego piekarnika.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Slinky
Zdesperowany aktywista
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 300
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Sz-n Płeć:
|
Wysłany: Nie 2:30, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Sahem napisał: | Tak, ale sama.
Katherine powinna być chłodna, wyniosła i wspaniała. Bez żadnych lesbijskich związków, które pasują do niej jak zeszłoroczny śnieg do mojego piekarnika. |
krócej bym tego ująć nie mogła, Sahem
Nie mam nic do Robin, czy do Katherine, jako potencjalnej lesbijki...no ale jakoś cienko widzę, że niby kobieta odkrywa w sobie les tak późno...niby można to przyjąć i jakoś wyjaśnić, ale w przypadku Katherine to jest po prostu na siłę...
Tak czy siak, powinna być taka.."sucza" jak na początku 4 sezonu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
newyorker00
Zdesperowany aktywista
Dołączył: 28 Lip 2010
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Skąd: New Haven Płeć:
|
Wysłany: Nie 4:57, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem gdyby wróciła z Robin było by ciekawie. Lubię Robin i mogą być z nią niezłe akcje, teraz to i tak serial się troszkę "zmiksował" więc z Robin może być ciekawie... Popatrzmy na to pozytywnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahem
Super V.I.P.
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Skąd: Pompeii
|
Wysłany: Nie 9:44, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Ja też nie mam nic do Robin. Lubię ją i nie miałbym nic przeciwko temu, by mieszkała z Kath. Ale bez tych wszystkich seksualnych podtekstów. Niech Robin umawia się z babkami, a Kath z facetami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
newyorker00
Zdesperowany aktywista
Dołączył: 28 Lip 2010
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Skąd: New Haven Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:47, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Zdaje mi się, że jakby scenarzyści postanowili zwrócić Katherine na Wisteria Lane to pewnie wróciła by sama albo z jakimś przystojnym francuzem spotkanym we Francji i wtedy było by że z Robin jednak nie wyszło ale zostały przyjaciółkami a teraz znów woli facetów io jest z tym Pierrem czy jak mu tam by było
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahem
Super V.I.P.
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Skąd: Pompeii
|
Wysłany: Nie 20:13, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Nie. To zniszczyłoby postać. Nie można pozwolić, by ktoś wyjeżdżał do Paryża będąc nawróconą lesbijką, a wracać będąc znów hetero.
Kath musiałaby wrócić samotna, załamana i znów chłodna. Tajemnica poboczna na sezon. Dlaczego Katherine wróciła sama? Gdzie jest Robin?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dawcio930
Silver Elf
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 1604
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Skąd: Krk :) Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:21, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Przy całym moim umiłowaniu do postaci Katherine chciałbym, aby wróciła w 8 sezonie. Ale bez Robin i beznadziejnego lesbijskiego wątku. Mogłaby wrócić z jakimś mężczyzną, jak napisał newyorker00, który miałby małą tajemnicę w stylu Art Shepard czy Adam Mayfair z Sylvią Greene. Wydaje mi się, że to byłoby dobre posunięcie. Oczywiście Katherine przyjechałaby na Wisteria Lane troszkę odmieniona wizualnie, typu ciut lepsze ciuchy, jakaś biżuteria, na oficjalne spotkania mogłaby ubierać kapelusze. I przede wszystkim, aby było od niej czuć dobrymi perfumami Paryżanki [Francuzki] wlewają na siebie ogromną ilość perfum, więc Katherine przez te dwa lata mogłaby nabrać ich cech. By podkreślić swoją pozycję damy mogłaby czasami wpleść do rozmowy francuskie powiedzenie, sentencję. Jeśli chodzi o charakter to niech jednak wróci z 4 sezonu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:44, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Sahem napisał: | Nie. To zniszczyłoby postać. Nie można pozwolić, by ktoś wyjeżdżał do Paryża będąc nawróconą lesbijką, a wracać będąc znów hetero.
Kath musiałaby wrócić samotna, załamana i znów chłodna. Tajemnica poboczna na sezon. Dlaczego Katherine wróciła sama? Gdzie jest Robin? |
Ta opcja mi się podoba.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
newyorker00
Zdesperowany aktywista
Dołączył: 28 Lip 2010
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Skąd: New Haven Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:04, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Albo zrobić tak, że Robin rzuciła Kath i Kath wraca teraz z nadwagą i załamaniem nerwowym, chociaż to była by wersja hardcore
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dawcio930
Silver Elf
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 1604
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Skąd: Krk :) Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:25, 14 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Kevin napisał tweeta do Dany:
"@KevinRahm: are you coming back to DH ? At least for one.”
Dana mu odpisała:
"Kevin! Sure hope so- I have an Hermes scarf for Lee from Paris."
Wiem, że trzeba takie tweety traktować w formie żartu, jednak kto wie? Może tak się stanie Generalnie Dana, Vanessa, Marcia, Felicity, Eva non stop między sobą tweetują, więc można coś ciekawego wyciągnąć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jennyschecter
Nowy na Wisteria Lane
Dołączył: 18 Lut 2012
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: LU Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:52, 18 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
czytam niektóre wypowiedzi i niedobrze mi się robi... na jakiej podstawie stwierdzacie, że związek Kath i Robin jest naciągany i sztuczny? co Wy wiecie o życiu? czy jest wśród Was kobieta, która była kiedyś z mężczyznami, a teraz żyje z inną kobietą w związku i jest szczęśliwa jak nigdy dotąd? wątpię, więc nie wypowiadajcie się w kwestii, o której nie macie pojęcia.
mam nadzieję, że Katherine wróci z Robin, bo widać było między nimi prawdziwe uczucie oraz "chemię". to jedyna para, która zachowywała się naturalnie i "typowo". kto nie zna nikogo homo, nie ma pojęcia jak się zachowują takie pary i nie zrozumie wątku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|