Nasz stosunek do homoseksualistów

PAWEŁ

Dlaczego ? Bo tak się przyjęło ? Bo tak nakazuje religia ? Myślę, że gdyby dziecko od urodzenia przebywało z parą homoseksualną miałoby takie same szanse na to, żeby w przyszłości być szanowanym i pewnym swojej wartości człowiekiem. Tak jak już ktoś kiedyś pisał pary homo nie często decydują się na dzieci. Jeżeli już to robią, myślę, że są tego całkowicie pewni i czują się gotowi na to, żeby wychować prawowitego obywatela. Jest tyle rodzin, w których dzieci żyją tylko z jednym z rodziców. Coraz częściej bywa tak, że rodzice są gośćmi w domu, bo pracują za granicą i dziecko przebywa z np. babcią. Czy to sprawia, że są skrzywione psychicznie ? Myślę, że nie. Fakt, na pewno będą w niektórych środowiskach czasami zaczepiane, ale dzięki temu nauczą się lepiej dobierać sobie przyjaciół i szybciej poznają się na ludziach...

$VXXX_X$

Oh, PAWEŁ, ta Twoja mowa jest wzruszająca Smile

Ostatnio jakieś głupoty pisze xD
Wybaczcie... Wink

Future

ja czasem lubie sobie popatrzeć na chłopaków.
[spodziewam się pięciu tysięcy postów arna tutaj za chwileczke]

PAWEŁ

$VXXX_X$ czyżbym wyczuł zapach ironii ?

Granmor

$VXXX_X$

Pyziulka

Może to was zdziwi ale w Polsce wiele par homoseksualnych wychowuje dzieci. Są one zdrowe psychicznie, odsetek osób homoseksualnych jest wśród tych dzieci taki sam jak wśród osób wychowanych w rodzinach heteroseksualnych. Ah i z doświadczenia powiem że dziecko nie potrzebuje matki i ojca żeby wyjść na porządnego człowieka...

sarcasmoO

Jestem gejem. Chociaż mam dopiero 17 lat, wiem, że nie będę chciał mieć dzieci. Mimo wszystko, nie jest to dla mnie normalne. Tak jak kilka osób wcześniej już pisało, nadmierne okazywanie miłości przez pary homo- i heteroseksualne w miejscach publicznych jest nie na miejscu. Trzymać się za ręce= tak. Chociaż, gdybym w moim mieście spacerowałbym z chłopakiem za rękę, nie miałbym życia. Na moment obecny rodzicom również nie zamierzam nic powiedzieć. Zwłaszcza, jeśli matka na widok obejmujących i całujących się w policzek mężczyzn mówi: "Ale to głupie. Dwa gejy". O ojcu nie warto wspominać, mam z nim nie najlepszy kontakt.
Tak więc swoje życie będę mógł rozpocząć dopiero na studiach, kiedy wyjadę z tej dziury, w której obecnie przebywam.
Nie mam nic przeciwko legalizacji związków, ale nie można tego nazwać małżeństwem.

Sorki, że się tak rozpisałem. Wyszło tak, jak bym się użalał nad własnym życiem. Może tak jest?

Mikołajek

Witaj na naszym forum!

Granmor

Nie jest tak. to jest straszne jeśli jesteś gejem a mama idąc mówi :"Patrz, gejy". Sad

Arno

Nic nie szkodzi, że się rozpisałeś. Smile

PAWEŁ

HuberTo witaj

, jakoś wcześniej Cię nie zauważyłem chyba na forum Wink

Nie brzmi to jakbyś się nad sobą użalał. Nikt nie powiedział, że w życiu będzie łatwo. Każdy ma jakieś problemy i rozterki. Musisz być pewny tego co chcesz osiągnąć i kim chcesz być; nawet jeśli jeszcze tego nie wiesz na pewno przyjdzie to z czasem Smile

Jeżeli otoczenie nie chce zaakceptować Cię takiego kim jesteś nie zmieniaj się dla niego. Nie warto. Każdy wie jak większość ludzi zareagowałaby na widok dwóch obściskujących się facetów. Czy to małe czy duże miasto - w naszym kraju wszędzie to samo. W dużym mieście na pewno spotkasz ludzi bardziej tolerancyjnych i będzie ich o wiele więcej ... więc wśród tłumu na pewno znajdziesz kogoś dla siebie.
Podejście rodziców na pewno nie ułatwi Ci sprawy ... ale nauczysz się z tym jakoś żyć Wink

.
To,że się rozpisałeś dobrze o Tobie świadczy Cool

. Twój post w porównaniu do niektórych moich można nazwać normalnej długości xD