nasze sny xD

N.U.C

Ja uwielbiam swoje sny ;3 Ostatnio miałem ciekawy. Śniło mi się, że byłem na jakiejś konferencji, sympozjum naukowym, na którym naukowcy przekonywali o tym, że dla ludzi wygodniej, by było gdyby ich narządy płciowe były z tyłu ciała. Wiem, trudno sobie to wyobraźić, też nie ogarniam. Przedstawiali wady i zalety tego rozwiązania,było pełno ludzi zgromadzonych na sali, później mieliśmy głosować za wprowadzeniem takich zmian i sie obudziłem. Nawet nie próbuję szukac rozwiązania tego snu w senniku, bo pewnie po wpisaniu frazy: narzady płciowe z tyłu ciała nic mi nie wyniknie. :3

Przed maturą ustną z angielskiego snił mi się też przedziwny sen. byłem z ojcem na rybach, o ile w tym nic raczej dziwnego nie ma, to element dziwności jest w tym, że ojciec miał na smyczy lwa :3 Lew najpierw był posłuszny, nawet go głaskałem, ale gdy zobaczył na niebie orła, wyrwał się, podskoczył i go pożarł. Uciekł i siał w mieście spustoszenie.

:3

Ogólnie sny ludzkie, to jedno z najbardziej zajebistych zjawisk :3

MrSiM

sny to taki prywatny film, w którym my gramy xD czasem są jak telenowela, a czasami niczym film akcji xD miałem kiedyś też taki sen, że wyskoczyłem z okna, bo myślałem, że będę latać xD

Mikołajek

Miałem jeden taki horror w swojej głowie, gdy spałem. Koszmar, które żadne kochające dziecko nie chce przeżyć. Gorsze od wyrywania paznokci na żywo bo zatracające dusze w fali nieogarnionej rozpaczy. Chodził za mną cały tydzień. Nie mogłem przestać o tym myśleć i czuć wstydu jaki mnie ogarnął, bo mówi się kochanej osobie wiele rzeczy, ale nigdy się tego nie robi. Przynajmniej ja do takich ludzi należę.

Wiecie co to było? Policzkowanie swojej załzawionej matki... Crying or Very sad

*chwila ciszy byście wiedzieli, że nie żartuje*

Do dzisiaj mama nie wie o tym bo wstydzę się jej to powiedzieć. Kobiecie, która zrobiła dla nas, mojego starszego brata i dwóch starszych sióstr, wszystko.

*po chwili*

Pisząc całkiem poważnie: ulżyło mi.

dawcio930

Ale kiedy dokładnie miałeś ten sen-koszmar? Teraz gdy już jesteś dorosły czy w dzieciństwie?

Mikołajek

Krótko. Podczas trzeciego roku studiów.

MrSiM

dzisiaj miałem nawet fajny sen xD

śniło mi się, że zostałem zaproszony na grill u Bree i Rexa, jak się już tam pojawiłem to byli tam wszyscy, Susan, Gaby, Lynn i Edie. Ten grill bardzo przypominał grill z odcinka 7x01 tylko Edie płakała i leżała na ławce w białym szlafroku i miała w ręku butelkę szampana i piła, a obok niej była Susan i ją pocieszała. Jak miałem się dowiedzieć czemu płacze to już się obudziłem.

Mikołajek

Sen z przedwczoraj: nagle znalazłem się na dworcu poznańskim, tym z pociągami, który jakoś był umieszczony dziwacznie na północy miasta. Wdałem się w bójkę i wyzwiska z najbardziej popularnym chłopakiem w szkole i przegrałem. Tyle.

Granmor

True Story.

Śniło mi się jakieś spotkanie z Obamą, na którym w pewnym momencie śpiewano amerykański hymn. Polacy nie śpiewali [a przynajmniej mój rząd] nie śpiewał, co było dla amerykanów dziwne. No to ja zacząłem naśladować linię melodyczną, no ale słów nie znam.

Mój brat kazał mi przestać.

A, dodam że próbowałem zaśpiewać jak Whitney.

Seriously. xD

Sahem

Śniła mi się ostatnio Angie i Edie xP

MrSiM

dzisiaj śnił mi się taki ciekawy sen, była akcja xD

Sen opowiadał xD o 2 agentach czyli ja i jakaś kobieta. Szukaliśmy tajemniczego ucha xD więc kiedy już znaleźliśmy kryjówkę, w której było ukryte to ucho to nagle wyszedł z tego domu jakiś typ to ja jakoś celowo wziąłem pistolet i go zastrzeliłem, potem przeszukiwaliśmy ten dom i znaleźliśmy to ucho w plastikowym pudełku przykryte pościelą, które zabraliśmy i uciekaliśmy, a ten gościu co został zabity nagle wstał i nas gonił, więc rzucaliśmy tym uchem jak był obok któregoś z nas i zwiewaliśmy przy okazji jeszcze nadleciał po nas helikopter, a do czego to ucho gumowe na dodatek miało służyć już się nie dowiedziałem xD

Arno

plotoundete

ja to z reguły nie mam swoich snów

luksurumu

mi się śnią takie głupoty, że szkoda gadać

abomnita

ja też niestety ich nie pamiętam, rzadko kiedy...

jungjung

hehe też większość nie pamiętam