Szkoła, czyli miejsce codziennych męczarni dla dzieci :D

Q.m.c.

odpowiadając na pytanie v.i.p to taka ranga,jest ciekawski sąsiad,jest nowy na wisteria lane-oczywiście to zalezy od tego ile postów napiszesz im większa ilość postów tym wyższa ranga,ale o tym chyba wiesz Smile

. VIP to chyba najwyższa z tego co pamiętam Smile

Więc gatuluję. A co do moich lekcji. To ja miałam angielski podzielony przez poprzednie lata,teraz mam razem z chłopakami i jest do bani Rolling Eyes

Nie to ,ze ich nie lubie,bo mamfajnych kolegów

tylko,że nauczyciele ich nie za specjalnie trawią. Matme mamy razem,ale to raczej dobrze,bo u nas chłopacy są dobrzy z matmy Smile

mati

u nas nie dzielą wedłóg płci ... tylko piszesz test i wedłóg umiejętonści ... jest grupa a,b,c ... w a najwyższa ocena to 5,
w , 4 a w c 3... jeżeli np. w "b" masz piątkę na półrocze to automatycznie przenoszą cię do a na tym to polega ... u mnie w szkole

u nas wedłóg płci dzielą czasami na seksiźmie ( wychowanie do życia w rodzinie tylko ja tak na to mówie ) w zalezności od tematu ...

kitty

ja mam na grupy angielski, niemiecki i fizykę. Tzn. fizyke mam jedna na grupy, a drugą całą klasą (tak samo było z chemią w tamtym roku). A co do podziału to obowiązuje według zaawansowania z niemieckiego, bo tylko gość od niemca zażyczył sobie zróżnicowane grupy, a reszta jest ten sam poziom. A w mojej grupie sa najwięksi jajcarze i śmiechu jest co niemiara (na 20 osób jest 4 dziewczynki)

Q.m.c.

na 20 osób?? Mała ta klasa.....ja mam....mam 32 osoby Evil or Very Mad

kitty

20 osób jest w mojej grupie, w klasie jest 39

Ale i tak proporcje sa ciekawe, bo jest 28 chlopaków i 11 dziewczyn Laughing

Q.m.c.

acha to rozumiem już Smile

A u mnie jest 14 dziewczyn reszta...reszta to przestępcy,kryminaliści,jajcarze i komicy czyli moi koledzy.

PAWEŁ

U mnie jest 21 dziewczyn i 11 chłopkaków, taki układ jak najbardziej mi się podoba

w-fy mam 3 w tygodniu i tez jestem z tego zadowolony. Czy tą lekcję lubie czy nie zalezy od tego co robimy, niezbyt lubię grac w kosza (bo tak szczerze to nie za bardzo u mnie z umiejetnosciami, no i jestem dość niski), uwielbiam siatkówkę, hokej i jezdźenie na rowerkach (czyli lenienie się na siłowni

)

Grupowane lekcje u mnie to:
1. oczywiacie w-f - poprzez płeć
2. jedna z biologii (mam 4) - po połowie dziennika (pierwsza część - numery 1- 16, później druga część - numery 17 - 32)
3. jedna z chemii (mam 2) - dzielona j.w.
4. jedna z fizyk (mam 3) - dzielona j.w.
5. informatyka (2) - dzielona j.w.
6. angielski - pisalismy test i nas "kwalifikowali"
7. francuski - też pisalismy test i nas "kwalifikowali"
czyli razem tych podzielonych lekcji mam sporo ...

Dean

Ja mam w grupach tylko angielski i francuski. No i Wf, ale to wiadomo, płciami. Informatyki nie mam (oburzające). Podzieleni jesteśmy dziennikiem 1-16/17-32, jak u Pawła Smile

kitty

No tak zapomniałam, informatyka też na grupy. Przecież jestem na matematyczno-informatycznym i zapomiałam o tym

Ale boje się tej informy trochę, bo zaczyna się programowanie brrr... A moja babka do najmilszych nie należy, tym bardziej że dziewczyny sa u niej dyskryminowane, bo... uważa że z dziewczyn to żadni komputerowcy. Rolling Eyes

Ach, te kobiety... Wink

mati

ja osobiście nie jestem za grupami ... bo i tak ten kto chce się uczyć to się będzie uczył a ten kto nie chce to się nie będzie uczył ... takie te testy są u nas ... żę np ... osoba która miała na koniec roku 2 z angielskiego jest w grupie a ... powalone ...

Q.m.c.

U nas jak już dzielą,to dzielą wg dziennika. Nie zawsze to mi na dobre wychodzi bo jestem w tej drugiej grupie,ale co ja na to poradze Rolling Eyes

Rockwell

W mojej klasie podział wystepuje na angielskim , rosyjskim i wiadomo WF. Na poczatku podział oparty był na płci chłopacy osobno na tych przedmiotach i dziewczyny, w tym roku sie to zmieniło , ponieważ pod koniec 1 klasy doszło do głownego testu dzielącego nas na zaawansowanych i mniej zaawansowanych. matreiał i tak jest ten sam tylko grupy różnia sie tempem pracy. U mnie jest mniej więcej po równo : 15 chłopaków i 14 dziewczyn

Lady Van De Kamp

Ech, szkoła, szkoła... jak to dobrze, ze to juz za mną.
U mnie podział na grupy jezykowe byl w zalezności od znajomosci języka, grupy te tez pozostawały w takim składzie na innych przedmiotach jak np. fizyka, chemia, biologia, informatyka ...
Teraz moja grupa sklada sie z 18 osób a w tym z tylko jednego faceta - smutno tak z jednym rodzyneczkiem Sad

Gdzie sie podziali faceci?!?

Zośka

Wybralas zly kierunek studiow? na metalurgii np są w 95% sami panowie :>

mati

i na czym polegają te zajęcia ??? przychodzisz ktoś sprawdza obecność ... są jakieś sprawdziany czy tylko sesje ???