Autor |
Wiadomość |
Marianna |
Wysłany: Pią 18:03, 13 Sty 2017 Temat postu: |
|
a ja znam ją tylko z roli Bree i nic wiecej nie przychodzi mi do głowy. Słabo mi się kojarzy |
|
|
Robert43r |
Wysłany: Wto 9:59, 03 Sty 2017 Temat postu: |
|
piekna kobieta nawet prze piękna |
|
|
Future |
Wysłany: Pon 20:32, 04 Maj 2009 Temat postu: |
|
Taaak. Ona jest śliczna bez makijażu mua mua mua. |
|
|
Mikołajek |
Wysłany: Nie 21:13, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
Q.M.C. To była chyba aluzja Future'a do tekstu milkit'a o twarzy Marcii bez zmarszczek wyglądajacej jak po botoksie. Tak myśle...
W każdym razie aktorka Marcia Cross jest świetna skoro wcieliła sie w demoniczną lekarkę z Melrose Place oraz pedantyczną purytankę Bree, która następnie zmienia się na lepsze w ciągu 10 lat (chodzi mi o czas w serialu). Babka 5/5. |
|
|
Q.m.c. |
Wysłany: Nie 20:43, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
Future, o co ci chodzi xD ? |
|
|
Future |
Wysłany: Nie 18:35, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
ej ona ma łeb jak sklep ; OOOOOOOOOO |
|
|
milkit |
Wysłany: Wto 17:23, 31 Mar 2009 Temat postu: |
|
Nie interesowałam się jej wiekiem, ale jak przeczytałam tutaj, że skończyła 47 lat to wow, wow. Nigdy bym nie powiedziała, że już tyle lat ma na karku, a twarz nadal bez zmarszczek (chociaż właściwie wygląda jak po botoxie).
Biorąc pod uwagę, że ma małe dzieci to późno zdecydowała się na macierzyństwo. |
|
|
Gabim |
Wysłany: Czw 16:45, 26 Mar 2009 Temat postu: |
|
Dzisiaj dopiero to zauważyłam xD Więc ma 10 dni po Evci... ładnie |
|
|
dawcio930 |
Wysłany: Śro 22:52, 25 Mar 2009 Temat postu: |
|
Wszystkiego najlepszego w dniu urodzin Marcia!! |
|
|
Q.m.c. |
Wysłany: Śro 17:09, 25 Mar 2009 Temat postu: |
|
ehhh ubiegłeś mnie no xD
:d
STO LAT , STO LAT |
|
|
Mikołajek |
Wysłany: Śro 0:03, 25 Mar 2009 Temat postu: |
|
MARCIA CROSS MA DZIŚ 47 URODZINY!!!! |
|
|
ANITUSIA |
Wysłany: Nie 15:58, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
Odnośnie twojej wypowiedzi czytałam podobne informacje na temat Evy - w serialu rozkapryszonej nie lubiącej dzieci egocentryczki skupionej tylo na wygodach i luksusie, a Eva twierdzi, że sama bardzo lubi dzieci i wogóle rola Gabi jest jest obca ponieważ mają odmienne charaktery.
Natomiast o Terri czytałam, że lubi gotować i robi to dobrze poza tym doskonale dba o dom i córkę.
Jak widać przeciwne role do charakterów aktorów znacznie łatwiej jest grać a przede wszystkim dobrze i wiernie odgrywać coś co w ich życiu prywatnym jest obce.
Ponieważ przecież nikt nie powie że umyty przez Bree talerz wymaga poprawek
$VXXX_X$ napisał: | "Wiecie że postać Bree świetnie gotuje i idealnie pięlęgnuje ogród. Jednak Marcia, kompletnie nie potrafi gotować ani nienawidzi grzebać się w ziemi. Do kuchni wchodzi tylko na planie. Jest kompletnym przeciwieństwem bochaterki"
Przepisane (mniej więcej xD) z artykułu w gazecie tewizyjnej "Wyborczej". Rany, tego bym się nie spodziewał |
|
|
|
Karo |
Wysłany: Sob 18:01, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
dawcio930 napisał: | SZOK!!!!!! Mąż Marcii - Tom Mahoney ma raka!!! |
No czytałam o tym.Biedni:( |
|
|
Mikołajek |
Wysłany: Wto 22:01, 20 Sty 2009 Temat postu: |
|
Mam nadzieje, że wygra. Nie chcia bym widzieć Marcii... owdowialej... |
|
|
Arno |
|
|