 Wysłany: Śro 2:26, 28 Paź 2009 Temat postu: |
|
Jest już opis odcinka na stronie serialu.
 |
|
| Wysłany: Nie 14:17, 07 Cze 2009 Temat postu: |
|
| Dobrze, że Edie wyrzuciła z domu Dav'a, ale czuję, że on nie zniknie tka łatwo. Miała prawo go wyrzucić. Nie powiedział jej czegoś takiego, uderzył ją i rozmawia sam ze sobą, widzi duchy.
Sceny Susan-Lee świetne xD Jak Gabby się śmiała, to śmiałam się razem z nią xD Super, że Carlos otrzymał dzięki Gabrille tą dobrze płatną pracę... Teraz Gabby znowu będzie mogła kolekcjonować drogie ubrania i buty. Lynette jest gotowa posunąć się do zbyt wielu rzeczy IMO. Czasem trzeba przystopować, ale współczuję kobiecie... Ma naprawdę ciężkie czasy. Szkoda, że nie pokazywali tym razem Katherine, ale dzięki temu nie pokazywali też Mike'a, którego nie trawię. Szkoda też, że Roberta odeszła od Karen. Mam nadzieję, że nie na stałe. Fajnie by było, gdyby wprowadziła się na Wisteria Lane, bo to fajna babka jak jej siostra xD No i wreszcie wróciła Stella...! Ta babka jest świetna xD Oby zagościła na dłużej. |
|
| Wysłany: Pią 15:22, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
| ja również uważam, że odcinek super, przede wszystkim ze względu na Susan i Lee oraz późniejszą reakcję Gabrielle na słowa Boba, genialne
dostałam ataku śmiechu razem z Gabi 
żal mi tylko Edie, że znowu źle trafiła, bo nie dość, że to psychol, to jeszcze psychol, który nawet jej nie kocha no i Bree - lubię ją w takim wojowniczym wydaniu |
|
| Wysłany: Nie 19:47, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
| Polski tytuł : Miejsce zwane domem
5x11 promo #4 : http://www.youtube.com/watch?v=OKyyYX6tisQ |
|
| Wysłany: Nie 10:07, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
Bliźniaków zwykle jest trudno rozróżnić ^^ W każdym razie ja nigdy nie dostrzegłem żadnej różnicy między nimi 
Miałem dłuższą niż inni przerwę w oglądaniu ale tak jak większość przyznam, że odcinek był jednym z najlepszych tego sezonu  Najlepsza oczywiście Susan i Lee |
|
| Wysłany: Pon 19:36, 12 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Ah z opowieści żałuję, że nie widziała odcinka. Niestety nie chce mi się ściągnąć...
Możecie mi powiedzieć, czy rozrozniacie blizniakow Scavo? w 10 odcinku ( w tym sadzie) w zyciu bym sie nie skapnela ;pp |
|
| Wysłany: Nie 1:19, 11 Sty 2009 Temat postu: |
|||
Ktoś wie od kiedy niby Edie ma tą swoją agencję Edie Williams Reality? 
Btw. Bree i Orson wspomnieli o Glorii!  i to chyba w czasie przeszłym...
|
|||
| Wysłany: Sob 16:12, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Świetny odcinek Uwielbiam Susan "Ohhh jazz' xD Teri Hatcher jak zwykla jest cudowna xD A jaką mine zrobiła gdy Bob powiedział że Lee spędził u niej noc a Gaby stłukła tą filiżanke xD
Gabrielle jest cudowna ale to wiem od dawna xp Ten śmiech xD I jak jej tu nie uwielbiać I te 'To byl Tom Scavo, prawda?'
Wydaje mi sie że nie polubie matki Alexa xD Ja sie zastanawiam dlaczeo tylko Lynette spotykają największe nieszczęścia. Troche to dziwne xD Ale i tak jest super
Bree <3 'Będe udawała, że ją lubię. Tak jak udawałam, że lubię babcię' |
|
| Wysłany: Sob 14:55, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Odcinek BOSKI. Nie tylko przez duże B, ale właśnie z capsem xD
Uśmiałam się jak nie wiem ze wszystkich scen z Susan. Między innymi wszystko to, co z Lee, potem z Gabrielle i nawet z Bobem xD A ostatnia scenka z Lee słooodka  Nawet na swój sposób zaczynam lubić Lee xD
Śmiech Gabrielle jest bezbłędny, nie da się nie śmiać razem z nią xDDDD Iiii, powrót stareh, dobrej, rywalizującej o coś Bree. I to Orsonowe 'Dzwonić do Edie?' xDD Widać, że się znają jak łyse konie ;p I uwieeelbiam Lynette. Uwielbiam. Chociaż nie wątpię, że gdyby P. wysiadł z tego samochodu, Lyn posunęłaby się do zagrożenia temu gościowi, to cała scena świetnie zagrana ** Felicity to jednak boooska aktorka ** |
|
| Wysłany: Sob 13:40, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|||
| świetny odcinek xD
uśmiałam się przy nim strasznie xDDD szczególnie z tego:
gab zawsze mnie rozbawia xD |
|||
| Wysłany: Sob 9:31, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Świetny epizod! Nie mogłem wytrzymać gdy Gabi się śmiała, a potem to "Ouch!"
Melina to twarda sztuka. I ta desperacja w głosie Bree: "Kupiłam wam dom Adamsów!" Aż się łezka ze śmiechu sama kręciła... No i Stella! "Nie ufaj jej! Ja zrobiłam to raz i zobacz, jak skończyłam." - spadłem z krzesła... |
|
| Wysłany: Sob 2:18, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
| First upload ! Release date : 10/01/2009
ABC's Desperate Housewives 5x11 "Home Is The Place" QUICK CUT HQ http://pl.youtube.com/watch?v=PMeyCR1-DWw |
|
| Wysłany: Sob 1:06, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
| odcinek świetny, chociaż poprzedni był lepszy. Najlepsza scena jak Bob mówi, ze jak Lee wypije kilka drinków leci na wszystko co ma zarost reakcja Gabby bezbłędna - sama bym nie wyrobiła ze śmiechu ;D
Uwielbiam Karen i Robertę scena z tą sekretarka tez dobra |
|
| Wysłany: Pią 23:46, 09 Sty 2009 Temat postu: |
|
| oDCINEK Super , szczegolnie jak susan z lee poszla do klubow dla gejow i nastepnego dnia lezala z nim w jednym lozku , to bylo dobre i jescze myslala ze to z nim zrobila, jeszcze z bree bylo dobre jak z matka alexa widac ze walka byla niezle, juz w drugiej minucie po poznaniu sie juz sie klocily o to kto kiedy bedzie spedzal swieta oraz jescze edie , zgadzam sie z wami ma pecha do facetow , szkoda mi jej ze takiego psychola wyszla za maz , czyli karen miala wczesniej racje ze nie pytala sie o przyszlosc dave'a w 3 odcinku. |
|
| Wysłany: Śro 23:05, 07 Sty 2009 Temat postu: |
|||
maja bć jutro wieczorem na napisy24
generalnie odcinek rewlacyjny akcja Susan z Lee rewlacyjna ; chciaz nei wiem, jak ona mogła pomysleć że sie z nim przespała...
biedny andrew - bedzie miał tesciowa gorsza od matki (nie zebym bree nie lubiła, ale nie oszukujmy sie - ciezkie zycie z taka mama); to cale zaklepywanie świąt - porażka... watek z edie i davem jakoś mnie nie poruszył - może dlatego że nie lubie zbyt edie, no a juz tym bardziej dava; chociaz trzeba przyznać że ta cała tajmnica - żona córka, brat? i jeszcze Mike w tym wszystkim, bedzie sie działo |
|||