Autor |
Wiadomość |
Mikołajek |
Wysłany: Śro 22:26, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
Cytat: | Sezon 5 odcinek 20
Na Wisteria Lane zamieszkała przed laty wiekowa dama, imieniem Rose. Dziś już staruszka, wciąż pozostała twardą kobietą – na nieszczęście pewnego mężczyzny, który tamtej feralnej nocy zakradł się do jej domu. Rose przegoniła napastnika kijem baseballowym. Wypadł na ulicę wprost pod nadjeżdżający samochód Edie Britt. Jak ta przygoda skończyła się dla niej, już wiemy. Czas poznać historie pozostałym uczestników tamtych nocnych wydarzeń, które dla ich sąsiadów nadal pozostają mrocznym sekretem... Rose doznała lekkiego ataku serca, po którym trafiła do szpitala. Pod czułą opieką lekarzy i pielęgniarek szybko wraca do zdrowia fizycznego, niepokój budzi jej stan psychiczny, gdy opowiada ona o tym, jak... własnoręcznie przegoniła Śmierć, która chwilę potem zabrała jej sąsiadkę. Rose niczego się nie bała, w przeciwieństwie do człowieka, który włamał się do niej i teraz w każdej chwili może zostać zdemaskowany. Także Bree odkryła, że Orson powiedział jej o jedno kłamstwo za dużo... Natomiast Lynette wolałaby, aby Carlos nie wspominał jej mężowi, że widział ją nago pod prysznicem... Susan nie powinna, nawet wiedziona szlachetnym współczuciem dla wdowca pogrążonego w rozpaczy po stracie żony, zabierać... mu broni. Ale popełnia prawdziwy błąd, gdy wyznaje Dave’owi, że ją również nadal dręczy poczucie winy – z powodu pewnego wypadku samochodowego, którego była sprawczynią. Każdy próbuje ukryć coś przed wzrokiem innych. Kobiety skrywają swoją potrzebę posiadania kogoś na stałe, a mężczyźni – brak pewności siebie. Ale tylko ktoś wyjątkowo przebiegły potrafi zataić zdradziecki plan pod pozorem przyjacielskiego gestu.
|
Źródło:
www.gotowenawszystko.polsat.pl - link |
|
|
Anuss |
Wysłany: Wto 23:12, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
Susan wymiatała w tym odcinku xD
Ta jej scena w domu Dava i z policją xD ...
Maynard jest taki słodziutki
Sceny Gabby-Lynn-Tom-Carlos boskie xD Ani trochę nie przynudzały.
Niestety Kathrine jest nudna w tym sezonie...
Bree niech się rozwiedzie ze śmieciem i będzie dobrze, ale póki co u niej są nudy...
I gdzie do cholery Edie?;/ |
|
|
CelineDion |
Wysłany: Śro 23:31, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
zdecydowanie popieram ze Kath i Mike to najgorszy pomysl i najgorszy watek jaki chyba kiedykolwiek powstal w DH! jest zupelnie bezsensowny i nie moge go strawic. nie lubie postaci Mike`a ale on doskonale pasuje do Susan ze oni musza byc znow razem |
|
|
Fenty_Fun |
Wysłany: Śro 19:34, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
kurde, jedyne co mnie w odcinku poruszyło to scena gdy Mike i Katherine leżą w łóżku. Nie pasują do siebie i koniec! NIE PASUJĄ ;/
Co ten Cherry sobie myślał łącząc ich? NIE mogę sie doczekac kiedy Mike bedzie z Susan.
Jak zwykle cudowna Gabi, jak ja ją kocham XD I śllicznie wygląda. Lynn też spisała się nieźle.
Dave-niezrównoważony psychicznie, nic go nie usprawiedliwia, nawet strata rodziny ;/
Niech ten 'czlowiek' sie opanuje ;/ |
|
|
CelineDion |
Wysłany: Pią 12:25, 01 Maj 2009 Temat postu: |
|
ale wtedy mial dobra prace, Bree nie była jeszcze biznes woman; pozniej jeszcze to wiezienia i Orson poczul sie duzo gorszy i zalezny calkowicie od zony...
ja go jednak nie lubielm od samego poczatku. i nie wiem za co i nie wiem czemu. po prostu go nie trawie. mam nadzieje ze Bree sie z nim rozwiedzie i sie nie bedzie juz pokazywal na Wisteria Lane!
podoba mi sie zmiana Andrew! bo gdy ciagle byl anty-Bree nie moglem na niego patrzec. takiego "wygladzonego" Andrew bardziej lubie bo teksty ma nadal dobitne, ale nie ma juz tego "wrednego" wyrazu twarzy |
|
|
Zośka |
Wysłany: Czw 22:17, 30 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Slinky napisał: | hmmm, to nie jest aż takie dziwne. Nie wiem czy znacie związki, gdzie kobieta zarabia więcej i ma lepszą pozycję społeczną od faceta. To naprawdę wpływa na męskie ego i potrafi zmieniać. | znam, znam. Chodzilo mi o to, że Orson wydawal mi sie takim tolerncyjnym czlowiekiem, jak poszedl dla Bree "zwerbować" na powrót do domu jej syna. Zdystansowanym do wszystkiego, takim kochającym, ze akurat z jego storny problem ze zona utrzymuje rodzine nie powinien mieć miejsca |
|
|
Slinky |
Wysłany: Czw 21:09, 30 Kwi 2009 Temat postu: |
|
hmmm, to nie jest aż takie dziwne. Nie wiem czy znacie związki, gdzie kobieta zarabia więcej i ma lepszą pozycję społeczną od faceta. To naprawdę wpływa na męskie ego i potrafi zmieniać. |
|
|
Sahem |
Wysłany: Czw 20:56, 30 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Ja też uwielbiałem parę Orson/Bree. Byli dla siebie stworzeni, a scena z kieliszkami i pierwszym orgazmem Bree po prostu kultowa xD
Szkoda mi Orsona, naprawdę. A może bardziej Bree... Dziwnie pokierowali tę postać. No, ale przecież oni wiele wątków dziwnie ostatnio prowadzą. |
|
|
Zośka |
Wysłany: Czw 20:23, 30 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Q.m.c. napisał: | błagam nie...
poza tym, kiedy do cholery znajdą kogoś odpowiedniego dla Bree ;/ | Ale Orson byl idelanym meżem odkąd ona go poznala. Nawet bylo pokazane jak myje kieliszki od szmpana bo zobaczyl kilka plamek, są tak samo pedantyczni. Nie wiem dlaczego od tego momentu, ze mniej zarabia tak strasznie sie zmienil. Tak go to strasznie zabolalo, szkoda mi tego związku, ale coż.
A teraz z innej beczki, zeby sie nie okazalo ze mike pomylił przyjaźń z miłością i zaangazowniem. Bo to bedzie koniec świata dla Kate. |
|
|
Q.m.c. |
Wysłany: Czw 20:18, 30 Kwi 2009 Temat postu: |
|
błagam nie...
poza tym, kiedy do cholery znajdą kogoś odpowiedniego dla Bree ;/ |
|
|
Sahem |
Wysłany: Czw 19:05, 30 Kwi 2009 Temat postu: |
|
etna napisał: | (...) brakuje jescze namiętnego romansu pani McCluskey (...)
|
Ironia. Cherry wspominał, że planuje taki romans... |
|
|
etna |
Wysłany: Czw 18:39, 30 Kwi 2009 Temat postu: |
|
ciekawy odcinek, nowa akcja, wątek się rozwija, tak Susan jest bezbłędna.
a jeżeli chodzi o MJa to uwazam ze to ostre przegięcie. i szkoda mi Kath tzn bo chyba Mike ma nieco odmienną wizję,
O Boże tylko nie znowu Moda na sukces, (Carlos-lynn) jak juz wspominałam brakuje jescze namiętnego romansu pani McCluskey
A Bree powinna wkoncu zostawic Orsona, okłamuje ją i ogranicza dobrze że ma oparcie w Andrew |
|
|
Mikołajek |
Wysłany: Czw 17:11, 30 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Jak chcecie tak gadać to dział linki i download się kłania! |
|
|
Przemek7_17 |
Wysłany: Czw 16:43, 30 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Przekonwertuje przy pomocy SubEdita lub SubtitleTool'a |
|
|
Arno |
Wysłany: Czw 15:26, 30 Kwi 2009 Temat postu: |
|
A w jakim są formacie?xP |
|
|