 Wysłany: Śro 23:40, 27 Sty 2010 Temat postu: |
|
| Desperate Housewives 6x04 "Blues der Verlassenen" ("The God-Why-Don't-You-Love-Me Blues") German PREVIEW Promo #1 [HD] :
http://www.youtube.com/watch?v=EpnbIi7BTMI |
|
| Wysłany: Wto 13:37, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
| A ja się już dawno zorientowałam, że kochankiem Julie będzie Nick... | |
| Wysłany: Sob 23:23, 24 Paź 2009 Temat postu: |
|
| Nic dodać nic ująć! 10/10
Wszystko w jaknajlepszym porządku. Wracają dawne GnW |
|
| Wysłany: Sob 10:34, 24 Paź 2009 Temat postu: |
|
Tym razem krolowala Lyn i jej "boobs" 
Fajny odcinek, w ktorym tajemnica Bolenow ruszyla sie z deczka do przodu. Od kiedy Dominic podrywal mlode laski na imprezie Danny'ego, tak myslalem ze to on byl kochankiem Julie. Moim zdaniem Gaby kocha Carlosa, ale nadal nie potrafi zapomniec o Johnie... bardzo fajnie w tej sytuacji zachowala sie Ana. Nie jest taka zla jak sie wydaje. Lyn - moja kochana  Jej cycki przycmily caly odcinek. Kazda scena, w ktorej dochodzily one do glosu byla smieszna
I na koniec Bree, ze scena tortu - boska xD Jezeli sezon 6 bedzie trzymal taki poziom, to nic tylko ogladac i sie cieszyc z tego |
|
| Wysłany: Pią 16:42, 23 Paź 2009 Temat postu: |
|
| niech bedzi chwala!
dawne desperatki wracaja ;D na szczescie 5 sezon to tylko taki kryzys. dawny humor, ktory uwielbiam! scena kath + bree i tort- super!, Kath musi sie wreszcie ogarnac bo zaczynam sie bac ze to nie tylko depresja ;D Susan w szpitalu-kapitalna! Cycki LynettexD usmialam sie ;D I Gaby! wszystko bezblednie ;D no i zaczynamy rozkminiac tajemnice sezonu... |
|
| Wysłany: Pią 12:56, 23 Paź 2009 Temat postu: |
|
| Odcinek fajny i rowniez smieszny jak i takie podczymajacy napiecie. Najbardziej mi sie w tym odcinku podobala Lynette i myslenie innych, ze powiekszyla sobie cycki i jeszcze reakcja Carlosa. Z Kathryn jest coraz gorzej i bylo przerazajace, Bree miala racje,zeby poszlam na urlop zdrowotny, ale to koncu chamskie, ze Kath jej samochod porysowala kluczami. Chyba juz nie tylko Susan bedzie miala z nia "wojne", ale takze Bree, tak po tej scenie zobaczylam, ale zobaczylam. A Gabi dobrze zrobila, ze rozstala sie raz z przyszloscia jaka byl John, ale widac, ze on byl nachalny, ale jestem ciekawa czy Ana nie zacznie Gabi szantazowac, ze widziala ja z Johnem calujacych sie i powiedziec o tym Carlosowi, ale wiadomo co jej strzeli do glowy, a jeszcze z prezerwatywami tez bylo niezle. . A ci Bolenowie to jacys dziwni, ale ta matka nawet dobra jest, a ten caly mezulek jest jakis nie teges i na koncu taka scenka jak on przyszedl do Julie. Ogolnie odcinek oceniam 9/10. |
|
| Wysłany: Śro 18:29, 21 Paź 2009 Temat postu: |
|
| Odcinek bardzo fajny zabawny ale tez trzymajacy w napieciu:D mnie najbardziej zastanawia co bedzie jak Carlos sie dowie o ciazy Linette przeciez wkoncu to wyjdzie na jaw i ciekawe co wtedy:D |
|
| Wysłany: Śro 13:06, 21 Paź 2009 Temat postu: |
|
| Nie wydaje mi się, żeby to był to ktoś zupełnie nieznany, chociaż może ktoś tylko zasugerowany... Ostatnio przyszedł mi do głowy partner Andrew. Może z Julie to coś więcej niż przyjaźń(w końcu w pierwszej serii powiedział, że jest bi)? | |
| Wysłany: Śro 12:10, 21 Paź 2009 Temat postu: |
|
| O kurczę! Faktycznie xP
A to dobre. Będę musiał przebudować do Susan xP |
|
| Wysłany: Śro 10:30, 21 Paź 2009 Temat postu: |
|||
Na śmierć zapomniałem. Przecież ten pokoj istniał już wcześniej, na długo przed 5-letnim przeskokiem. Tam przecież uprawiali miłość Tim (Bremmer ?) z Katherine w odcinku 4x11 i Susan ich przyłapala. |
|||
| Wysłany: Śro 6:06, 21 Paź 2009 Temat postu: |
|
| podzielam podejrzenie co do Angie, pisałem już nawet w którymś dziale, że może to być ona, w końcu Nick? To by było za łatwe... Poza tym co - najpierw ją dusi, a potem odwiedza w szpitalu i opowiada, jak to za nią tęskni? Angie natomiast ma motyw - mogła dowiedzieć się o romansie męża. Z drugiej strony wciąż nie wiemy za wiele o bliskiej przeszłości Julie, równie dobrze oprawcą może być ktoś, kogo jeszcze nie poznaliśmy. Nie wiem, czemu, ale do głowy przychodzi mi też Orson - może dlatego, że ucieczka napastnika przypomina mi, jak ten wstrętny facet zwiał z miejsca wypadku Edie... | |
| Wysłany: Wto 21:41, 20 Paź 2009 Temat postu: |
|
| Hah, a mnie po raz pierwszy od dawna podobała się Katherine. Jej nerwowe załamanie będzie na pewno ciekawsze od tej ofiary w piątej serii. Coś mi się zresztą wydaje, że skończy się dla niej śmiercią, albo psychiatrykiem.
Co do Julie- nie zaatakował jej Danny, raczej nie zaatakował jej Nick... Może była to Angie? Napastnik miał kaptur i szerokie ciuchy, więc nie musiał być to facet... |
|
| Wysłany: Wto 19:22, 20 Paź 2009 Temat postu: |
|
mi odcinek tez się podobał Susan " nie zadająca pytań" była świetna od razu wiedziałam, że nie wytrzyma:) swoją drogą rola Julie zaczyna się rozwijać nie jest już tą grzeczną dziewczynką wyciągającą Susan z kłopotów.zaczyna pokazywać różki:> ale jak pokazali Anderw to myślałam, że padnę!! co to za fryzura??!! znacznie lepiej wyglądał wcześniej...Kath-wariatka!ciekawe co ona nowego wymyśli żeby uprzykrzyć życie Susan i Mike'a...Motyw z piersiami Linette- bomba:) śmiałam się jak Carlos rozmawiał z nią o "boob job" hehe:D |
|
| Wysłany: Wto 16:43, 20 Paź 2009 Temat postu: |
|
| Swoją drogą wątek już lekko wyeksploatowany. Nie zliczę ile razy widziałem w filmach, jak małe dzieci znajdują prezerwatywy starszego rodzeństwa xP | |
| Wysłany: Wto 15:04, 20 Paź 2009 Temat postu: |
|
| Sorry. W każdym razie dawcio930, już wiesz. | |