Autor |
Wiadomość |
Mikołajek |
|
|
pannanienaganna |
Wysłany: Sob 10:22, 12 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Niesamowity odcinek, pełen wzruszających momentów i zabawnych sytuacji. Niezwykła, przejmująca i prawdziwa sentencja Mary Alice Joung na końcu. A scena, w której lekarz odwiedza Lynn i to, jak Felicity Huffman pokazuje praktycznie wszystkie możliwe i piękne uczucia kamienną, spokojną twarzą - mistrzostwo. Nie potrzebne jej były żadne ozdobniki, nie posunęła się do użycia żadnych teatralnych wstawek, zwyczajnie stała i milczała. Nie musiała już nic więcej robić, jej oczy mówiły wszystko to, czego nie dałoby się ubrać w słowa. Wszystko to w połączeniu z łagodną, pełną emocji ścieżką dźwiękową, która trwała już do końca odcinka.
"Najbardziej przerażają nas nasze myśli" |
|
|
dawcio930 |
Wysłany: Wto 13:51, 01 Wrz 2009 Temat postu: |
|
w wersji DVD nie jest ani opos, ani wiewiórka ale... pałanka... nawet nie wiedziałem co to, dopiero kliknąłem w google i mi wyskoczyło i była zasada, że imion się nie tłumaczy, jednak pałance dzieci Scavo dały na imię... Czyścioszek... żenada... co do odcinka to w ogóle strasznie podobały mi się stroje zaproszonych gości, wystrój domów z zewnątrz i cała otoczka wokół. ludzie, którzy się tym zajmują (krawcowe, dekoratorzy itp.) odwalili kawał dobrej roboty!! |
|
|
Zośka |
Wysłany: Sob 7:36, 29 Sie 2009 Temat postu: |
|
Też lubię tę scenę. Jak Karen bezbłędnie rozpoznaje za kogo przebrała się Danielle
Danielle też bezbłędnie naśladuje matkę ;] |
|
|
Mikołajek |
Wysłany: Pią 23:30, 28 Sie 2009 Temat postu: |
|
Właśnie przypomniałem sobie moment Haloween u Boba i Lee, kiedy Danielle weszła na imprezę przebrana za Bree.
Scena boska. Scenarzyści subtelnie z pełną mocą, co nie oznacza "natarczywie" lub "denerwująco", przypomnieli o (cenzura)w******jącej(/cenzura) perfekcji Bree, która odcisnęła głębokie piętno. Na kim? Na wszystkich mieszkańcach Wisteria Lane, którzy ją odwiedzali od czasu ich (jeszcze za Rexa) wprowadzki 13 lat wcześniej. Joy Lauren idealnie sparodiowała postać Bree. |
|
|
Anuss |
Wysłany: Sob 2:23, 30 Maj 2009 Temat postu: |
|
Świetnie, że Lynette jest już zdrowa, ale ona czasem jest dziwna. Jak z tym polowaniem na oposa, ale i tak ją uwielbiam
Gabby i Carlos w końcu zostali zdemaskowani. Może być ciekawie
Edie dała ciała tym razem, ale przynajmniej jest ciekawie
Susan... Z nią, to ostatnio same nudy są.
No i Danielle w tym odcinku była boska. Najpierw parodiując Bree, a później po porodzie. Myślę jednak, że zmieniła się jedynie chwilowo.
Bree, ta to ma ostatnio perypetie xD Najpierw to udawanie ciąży, potem ukrywanie Danielle i na końcu opieka nad jej dzieckiem.
Póki, co to najlepszy odcinek z czwartego sezonu. |
|
|
habibi |
Wysłany: Nie 17:16, 01 Lut 2009 Temat postu: |
|
Linet zdrowa ufff:) |
|
|
dawcio930 |
Wysłany: Pią 15:44, 07 Lis 2008 Temat postu: |
|
z tą wiewiórką zdeczka przesadzili... ale odcinek boski!! uwielbiam danielle w tym odcinku |
|
|
Mikołajek |
Wysłany: Pią 8:44, 07 Lis 2008 Temat postu: |
|
Slinky napisał: | (...) polscy tłumacze rozwalili mnie doszczętnie... w orginalnym odcinku Lynette walczy z oposem, w odcinku z lektorem.... z wiewiórką. No comment. (...) |
Dokładnie... |
|
|
Arno |
Wysłany: Pią 0:06, 07 Lis 2008 Temat postu: |
|
Uwielbiam ten odcinek! A tymczasem idę spać i jak obejrzę drugi raz to się szerzej wypowiem. Wiewiórka też mi się rzuciła w...uszy.! xD |
|
|
Slinky |
Wysłany: Czw 23:00, 06 Lis 2008 Temat postu: |
|
właśnie oglądam ten odcinek na polsacie...polscy tłumacze rozwalili mnie doszczętnie... w orginalnym odcinku Lynette walczy z oposem, w odcinku z lektorem.... z wiewiórką.
No comment. Te zwierzęta nawet nie są do siebie podobne. S walka z wiewiórką, która ma zupełnie inny tryb życia niż opos wydaje się co najmniej śmieszna. |
|
|
dawcio930 |
Wysłany: Śro 19:57, 05 Lis 2008 Temat postu: |
|
fajne to promo, o wiele lepsze od tego drugiego... fajnie, że już jutro znowu zobaczę imprezę Halloween Bob i Lee wymiatają xD |
|
|
Arno |
Wysłany: Śro 0:43, 05 Lis 2008 Temat postu: |
|
Na razie na stronie polsatu nie ma. Dzis widzialem skrocona wersje popoludniu w TV. Byla rozmowa z ojcem Mike'a. Postaram sie chociaz full wrzucic; na stronie chyba nigdy nie ma krotkich wersji, wiec ew. krotka moge nagrac aparatem jak to zwyklem kiedys robic. xDD
Promo HQ : http://pl.youtube.com/watch?v=L-8z1_QC0Xk |
|
|
dawcio930 |
Wysłany: Wto 16:42, 04 Lis 2008 Temat postu: |
|
widziałem już 2 różne proma tego odcinka. fajne nawet i w końcu dobrze zrobione, gdyż lektor tłumaczy całe wypowiedzi a nie cząstkowe... nie mogę się doczekać czwartku arno, jakbyś wrzucił na youtube proma to napisz, z chęcią sobie obejrzę |
|
|
Arno |
Wysłany: Pią 0:10, 31 Paź 2008 Temat postu: |
|
Jest już opis odcinka na oficjalnej stronie GNW !
http://gotowenawszystko.polsat.pl/Gotowe_Na_Wszystko,2078/Gotowe_Na_Wszystko__Opis_Odcinkow,2084/Gotowe_Na_Wszystko__Odcinek,2088,Odcinek_6,764/index.html
Cytat: | Gabi i Carlos zakończyli swój romans, ale zbyt późno.
W dzieciństwie nie przepadała za pająkami, a jako duża dziewczynka Edie najbardziej boi się tylko tego, że kochanek zostawi ją dla innej. Carlos wie o tym i dlatego tak szybko pakuje się, by opuścić jej dom. Czy może liczyć, że zawiedziona kochanka zachowa w sekrecie jego tajne konto na Kajmanach, zamiast zrewanżować mu się wizytą w najbliższym urzędzie skarbowym? Tymczasem Gabi zrywa też z Victorem, pozostawiając wiadomość na hotelowej automatycznej sekretarce, którą odsłuchuje ktoś inny - jej teść (Mike Farrell) i składa jej kuszącą propozycję... Susan jest świadoma niebezpieczeństwa ujawnienia się wad genetycznych u swojego dziecka i dlatego za radą lekarza postanawia poddać się badaniu. Przy okazji dowiaduje się, że ojciec jej męża jednak żyje wbrew temu, co Mike wcześniej twierdził. Susan upiera się, że powinna poznać osobiście Nicka Delfino (Robert Forster) - gdziekolwiek teraz przebywa i cokolwiek potwornego zrobił w swoim życiu... Na Wisteria Lane wszyscy przygotowują się do Halloween. Najbardziej uroczyste party organizują Bob i Lee. Na ich bal kostiumowy przybywa też Danielle, łudząco podobna do swojej matki, i zaczyna rodzić. Także Lynette dowiaduje się, że dostała od życia drugą szansę i jej radość miesza się ze łzami. W życiu boimy się wielu rzeczy. Ale to, co naprawdę nas przeraża, nie ma nic wspólnego z okropnymi maskami, czy też potworami o wyglądzie człowieka. Jak przeganiamy te straszne myśli? Powtarzamy sobie, że co nas nie zabije, to nas wzmocni. |
EDIT 03.11 :
Ktoświdział już promo z POLSATU ? Bo ja widziałem wczoraj w reklamie między Skazanym. ;p |
|
|