Autor |
Wiadomość |
McCluskey |
Wysłany: Nie 13:51, 20 Lut 2011 Temat postu: |
|
Jeden z najlepszych odcinków 4 serii. Według mnie równie dobry jak akcja w supermarkecie z sezonu trzeciego.
Podczas oglądania byłem bardzo przejęty. Chociaż jak już ktoś napisał scenariusz odcinka był dosyć prosty to każda scena była ciekawie rozpracowana. Początkowo każdy beztrosko podchodził do sprawy tornada, ale później okazało się, że nikt właściwie się do niego nie przygotował.
Ta była kochanka Adama to niezła psycholka. Zabarykadowała drzwi do łazienki, gdzie Bree zaplanowała schron. Dobrze, że w pokoju na przeciwko było równie bezpiecznie.
Cieszę się, że postać Victora została uśmiercona. Nigdy go nie lubiłem, a wręcz mnie irytował. Teraz Carlos i Gaby będą mogli być razem. No chyba, że Gabriela zrezygnuje ze względu na odnowioną przyjaźń z Edie.
Susan i Mike wyjątkowo przynudzali w tym odcinku. Ogólnie wątek uzależnienia Mike'a jest nudny.
Najbardziej poruszyła mnie scena kiedy Karen wyleciała na zewnątrz po kota. Zarówno jak i ratująca ją Lynette miały wielkie szczęście. |
|
|
Doomcio |
Wysłany: Wto 13:27, 21 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Świetny odcinek lecz końcówka smutna |
|
|
Bąbelowaa . |
Wysłany: Nie 22:23, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
ta kolesiówa była chora psychicznie xD .
oj działo się , działo ;d . |
|
|
Mikołajek |
|
|
Meherei |
Wysłany: Sob 13:19, 18 Lip 2009 Temat postu: |
|
Ja się cieszę, że bym po meczu. Po w tym samym czasie był finał sezonu V na FOXlife. I dzięki temu upiekłem dwie pieczenie na jednym ogniu. |
|
|
Sahem |
Wysłany: Czw 20:50, 16 Lip 2009 Temat postu: |
|
Mogli chociaż podać, że odcinek będzie "po meczu". Nie robiłbym sobie nadziei... |
|
|
Arno |
Wysłany: Czw 20:47, 16 Lip 2009 Temat postu: |
|
Ja myślałem, że jak reklamują 21:30 [co zdawało mi się przez mecz niemożliwe] to tak będzie... Ale nie, bo po co...Nawet nie można przerwać meczu, cnie?! To po kiego grzyba się reklamuje na 21:30 i puszcza się mecz; opóźniając emisję?! Kłamcy. To albo niech puszczą mecz i chociaż nie reklamują czegoś, że będzie o nieprawdziwej godzinie...albo niech w cholere w ogóle nie puszczają meczu... A czemu? Bo leci także na POLSACIE SPORT!
Wkurzyłem się... |
|
|
Sahem |
Wysłany: Czw 20:34, 16 Lip 2009 Temat postu: |
|
Na Polsacie jest dzisiaj ten odcinek. Niby miał być o 21.30. I się głupi Sahem nacieszył, że obejrzy. A tu się okazuje, że mecz siatkówki jest! Co oznacza, że odcinek zostanie przesunięty przynajmniej o godzinkę.
Ostatni raz się na Polsacie zawiodłem. Straszna stacja i tyle. |
|
|
Arno |
|
|
Mikołajek |
|
|
Arno |
Wysłany: Śro 19:23, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
Ten filmik jest świetny... Powiedziano w nim, że przed każdym odcinkiem jest "zebranie" no i oczywiście wielka burza mózgów... |
|
|
Mikołajek |
|
|
Susan Mayer |
Wysłany: Pią 19:46, 05 Cze 2009 Temat postu: |
|
Według mnie odcinek był świetny i oglądałem go pare razy szkoda że ta staruszka zmarła w tym odcinku ale przynajmniej zrobiła coś dobrego i uratowała rodzine Lynnete.Podobało mi się Victor bil się z Carlosem a potem przeszył go ten kawałek drewna z płotu.Podobało mi się też jak Edie i Gabi najpierw były zle na siebie i się tak troche szturchały a potem potrafiły się pogodzić i wspólpracować.Odcinek super |
|
|
Anuss |
Wysłany: Nie 11:26, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
Mikołajek napisał: | Anuss napisał: | (...)Bree, Orson, Kath i Tom też mieli dobrą kryjówkę i dobrze (...) |
Adam Mayfair czy Tom Scavo? |
Adam ofc Pisałam to na szybko, więc... |
|
|
Mikołajek |
Wysłany: Nie 9:17, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
Anuss napisał: | (...)Bree, Orson, Kath i Tom też mieli dobrą kryjówkę i dobrze (...) |
Adam Mayfair czy Tom Scavo? |
|
|