| Autor |
Wiadomość |
| Curious |
 Wysłany: Śro 14:40, 29 Wrz 2010 Temat postu: |
|
| Myślę, że w tamtym okresie Gabrielle pomimo początkowej niechęci do dziecka nie byłaby złą matką. Może początek ciąży nie wróżył najlepiej, ale gdyby urodziła maleństwo, wzięła je w ramiona i przytuliła poczułaby przypływ matczynej miłości. To widać w V sezonie, jak bardzo pokochała Juanitę i Celię. |
|
 |
| kasina_1 |
| Wysłany: Śro 14:31, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
ale bądź co bądź Gabi zdecydowanie dałaby sobie radę w roli matki  |
|
|
| kacha_angel |
| Wysłany: Pią 18:20, 19 Cze 2009 Temat postu: |
|
| Prawie sie poplakalam na scenie z balonikiem... wreszcie do Gabi cos dotarlo. Co prawda jest to jedna z moim faworytek ale powiem szczerze, ze troche irytowalo mnei jej zachowanie po stracie dziecka, kiedy przeszla do porzadku dziennego. Na szczescie skonczylo sie inaczej;)) |
|
|
| Gabriella |
| Wysłany: Wto 13:10, 02 Gru 2008 Temat postu: |
|
| czasami tak bywa ze napocztku nie chce sie dziecka bo wiadomo to obowiazek ale tez wielka radosc dla rodzicow dla matki trudno jest przezyc strate dziecka nawet jesli sie ono nie urodzi wkoncu nosimy je pod sercem przez 9 miesiecy jest czastka nas |
|
|
| robert |
| Wysłany: Sob 19:36, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
| po tym, jak odbierali jej dziecko widzę, że Gaby byłaby cudowną matką. Niewątpliwie przywiązała się do dziecka, ale także je pokochała. Wzruszająca scena.. |
|
|
| deirathe |
| Wysłany: Śro 0:39, 02 Sty 2008 Temat postu: |
|
| na kopncu przywiazala sie troche do dziewczynk i chyb a poczula jakas wiez ale nie oddalabym dziecka w jej rece |
|
|
| rmasklad |
| Wysłany: Pon 22:41, 10 Gru 2007 Temat postu: |
|
| nie chce dziecka bo woli wydawać kase niz je niańczyć... |
|
|
| aecjusz |
| Wysłany: Pon 16:41, 10 Gru 2007 Temat postu: |
|
| Tak już bywa, ze niektóre sie nie nadają. |
|
|
| Liryq |
| Wysłany: Wto 13:46, 04 Gru 2007 Temat postu: |
|
| Niektóre po prostu nie powinny być matkami... |
|
|
| Kate14 |
| Wysłany: Śro 17:54, 28 Lis 2007 Temat postu: |
|
| Zośka napisał: | Nie tyle kocha carlosa, co jego pieniądze i lekkie, przyjemne i wystawne życie  coż taka jest gabrielle. Dziecko bylo jej zachcianka ktorej nie mogla mieć, sama to w jednym z odc. potwierdzila. A teraz jak bedzie miec swoje to nie wiem co bedzie, bo teraz wydaje mi sie ze carlos ma romans z tą ich sprzątaczką. nie wiem jak ma na imie :> |
Nie zgadzam się. Gaby z pozoru jest taka. Ale myślę że w środku jest wrażliwa. Dziecko nie mogło być zachcianką o czym świadczą powyżej wymienione sceny. A Carlosa kocha naprawdę. Victor też miał spory majątek, większy od Carlosa. Mimo to Gabrielle chciała wrócić do byłego męża. Albo odcinek 4x07 - uratowała Carlosa zabijając Victora(wiem że nie do końca świadomie, ale jednak). |
|
|
| rmX |
| Wysłany: Sob 11:44, 20 Paź 2007 Temat postu: |
|
| gabi byla by dobra matka |
|
|
| karolcia2106 |
| Wysłany: Wto 21:30, 09 Paź 2007 Temat postu: |
|
| Gabrielle chociaz zapierala sie nogami i rekoma pokochala to dziecko. Widac to bylo w momencie, gdy wypuszczala balonimk po poronieniu. |
|
|
| simograj |
| Wysłany: Śro 17:11, 03 Paź 2007 Temat postu: |
|
| fajne |
|
|
| acdsee123 |
| Wysłany: Pon 15:58, 01 Paź 2007 Temat postu: |
|
no oczywiście mądra gabriell po szkodzie
jak była w ciąży to nie chciała dziecka a jak straciła to dziecko to jej sie nagle zachciało :] |
|
|
| jeziorka |
| Wysłany: Sob 13:09, 08 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| mamuśka to z niej nie będzie... |
|
|