Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Beyoncey
Nowy na Wisteria Lane
Dołączył: 09 Paź 2008
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:48, 03 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
o ho !! narobiłam szumu
mam nadzieje że tylko na przypuszczeniach się skończy, bo związek Kath z Mikem mi sie strasznie podoba...
zwłaszcza po ostatnim odcinku... jak on na nią patrzył grrrrrrrrrr
Mike i Susan już mieli swoje 5 minut.. ponoć się kochali, ale jeśli tak było to czemu nie przetrwali kryzysu po wypadku?? skoro przetrwali jego uzależnienie, czy jej wyskok z Ianem.... najwidoczniej łatwiej im było wszystko przerwać niż dalej się starać.......................................
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sahem
Super V.I.P.
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Skąd: Pompeii
|
Wysłany: Śro 21:20, 03 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Q.m.c. napisał: | iii co jeszcze ? może Bree sie na blond przefarbuje |
Wiesz przecież, że wtedy to ja bym przestał oglądać DH xP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:33, 03 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Chyba zaczynam wam przyznawać rację...
MIKE I SUSAN HOWEVER NOT TOGETHER!!!
.
.
.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dawcio930
Silver Elf
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 1604
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Skąd: Krk :) Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:47, 03 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
NIE, NIE, NIE!! KATHERINE NIE MOŻE ZGINĄĆ!!!!!! Dostałem od niej autograf i nie chce, aby się jej pozbyli i kropka nie no żarcik xD Ale co jak co, ale ja mam nadzieję, że Katherine będzie z nami do końca 7 sezonu Susan i Mike... ??? Nie podoba mi się już ta historia z nimi, w 1 i 2 sezonie pasowali do siebie, od 3 są dla mnie jacyś za bardzo przereklamowani... dajmy szansę Katherine! niech ona się nacieszy Mike'iem, na pewno będzie lepszą dziewczyną/żoną niż było to w przypadku Susan, w ogóle ja już kiedyś pisałem, że w mojej hierarchii na pierwszym miejscu jest Katherine, Bree, Edie, Gabrielle i Lynette, a na drugim Susan i niech tak zostanie. związek Susan i Mike'a już dawno się wypalił i nie warto do tego wracać... Popieram w 100% Q.m.c nadeszła era KATHERINE!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Q.m.c.
Administrator
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 3710
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Section One Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:58, 03 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Sahem napisał: | Q.m.c. napisał:
iii co jeszcze ? może Bree sie na blond przefarbuje
Wiesz przecież, że wtedy to ja bym przestał oglądać DH xP | ehehe nie ty jeden xDDD jaaa....nie ogladałabym wogóle Dh xD ( ja wiem, ze to dla niektorych może marny agrument, ale coz xDDD)
Cytat: | dajmy szansę Katherine! niech ona się nacieszy Mike'iem | nie wiem, czy Mike i Kath to bedzie WNM, aczkolwiek to bądz co bądz coś ciekawszego na tym etapie niż Mike i Sus ...
Cytat: | Popieram w 100% Q.m.c | ...miło mi xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
beatriza
Ciekawski sąsiad
Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:07, 04 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
a co z małym MJ? czy dla niego nie byłoby lepiej gdyby rodzice byli razem a nie osobno, każde z innym partnerem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Q.m.c.
Administrator
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 3710
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Section One Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:20, 04 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
... a czy Julie została źle wychowana, pomimo tego, że Sus rozstała się z jej ojcem ? nie. Pozatym jeśli już tak martwić się o dobro MJ`a... to jak bardzo musiałby sie czuć zdezorientowany,gdyby jego rodzice co chwilę się rozstawali i wracali do siebie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:40, 04 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Q.m.c. napisał: | ... a czy Julie została źle wychowana, pomimo tego, że Sus rozstała się z jej ojcem ? nie. Pozatym jeśli już tak martwić się o dobro MJ`a... to jak bardzo musiałby sie czuć zdezorientowany,gdyby jego rodzice co chwilę się rozstawali i wracali do siebie... |
MJ miał lat 5 gdy jego rodzice się rozstali a Julie miała lat 13 kiedy tamto małżeństwo się rozpadło. To jest różnica.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arno
Ekspert ds. Fairview
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 3337
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Skąd: Toruń Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:49, 04 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
A nie mniej?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Q.m.c.
Administrator
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 3710
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Section One Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:58, 04 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Mikołajek napisał: | Q.m.c. napisał: | ... a czy Julie została źle wychowana, pomimo tego, że Sus rozstała się z jej ojcem ? nie. Pozatym jeśli już tak martwić się o dobro MJ`a... to jak bardzo musiałby sie czuć zdezorientowany,gdyby jego rodzice co chwilę się rozstawali i wracali do siebie... |
MJ miał lat 5 gdy jego rodzice się rozstali a Julie miała lat 13 kiedy tamto małżeństwo się rozpadło. To jest różnica. | xDDDDD:p tak czy siak, zwiazek Susan i Mike nie ma sensu (wg mnie ofc :pp ) .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arno
Ekspert ds. Fairview
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 3337
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Skąd: Toruń Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:16, 04 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Sprawdziłem, że Julie miała już nawet 14 lat gdy Susan i Karl byli rok po rozwodzie. xD A kryzys zaczął się dużo wcześniej.
Dla przypomnienia : [link widoczny dla zalogowanych] <3.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Desperatkaa
Ciekawski sąsiad
Dołączył: 21 Lip 2008
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:58, 04 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Kurcze... po raz kolejny mieliby się schodzić? Przepraszam fanów tej pary, ale ten wątek powtórzyłby się kolejny raz, a takie odgrzewanie to prowadzi tylko do tego, że powstanie z tego papka (jeśli już nie powstała). Miło, że Mike'owi się układa, ale Susan irytuje mnie trochę swoim niezdecydowaniem (najpierw chce rozwodu, a później nie...) Dlatego pewnie lepiej byłoby zostawić ich w spokoju, nie łączyć ich po raz kolejny. Bo po co? Żeby znowu zarezerwować czas serialowy Susan w jednym odcinku na opisywanie jej depresji po stracie ukochanego?
A z Mike'a i Kath może być jeszcze szalenie ciekawa para
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kokoszz
Ciekawski sąsiad
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Płeć:
|
Wysłany: Sob 8:41, 06 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Jakoś Mike nie pasuje mi do Kath... Adam był lepszy xd
Ale nie wyobrażam sobie żeby Mike znowu wracał do Susan, no bo przecież dla takich historyjek można oglądać Mode na Sukces...
Ale przynajmniej Kasia nie bedzie starą rozwódką xD Moja ulubiona bohaterka nie może być sama, o nie. xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
The Voice
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 18:45, 06 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
A ja myślę że Kath + Mike jest tylko po to by coś się działo w sezonie, to oczywiste że Sus znowu bedzie chciała wrócic. Faktycznie ich historia jest juz nudna, "szczyt" fajnosci byl gdy Sus zrobila sobie te wedrowke po lesie czy górach xD. Teraz to juz nuda. Moda. Ble. A Kath powoli staje się moją ulubioną bohaterką więc musi byc w serialu. XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahem
Super V.I.P.
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Skąd: Pompeii
|
Wysłany: Nie 10:04, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Granmor napisał: | (...) A Kath powoli staje się moją ulubioną bohaterką więc musi byc w serialu. XD |
U mnie tak samo xD Nigdy wprawdzie nie przebije Bree, ale od pierwszego odcinka 4 sezonu podskoczyła dużo w rankingu xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|