|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zośka
Kura domowa
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Kraina Deszczowców Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:34, 18 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
W ogole nie kręcą mnie seriale fantasty, wliczam w to seriale o wampirach. Ale ze scenariusz to dzielo Alana Balla więc zaczęłam oglądać. Ale oglądalam to z takim musem jak dawno temu siedziałam w ławce na lekcji. Ale niestety losy Sookie ani trochę mnie nie wciągnęły. A to musi być impuls ze to ten serial, ze nie można sie doczekać nastepnego odcinka. Tak jak jest zresztą w przypadku ally mcbeal, którą teraz znowu oglądam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
N.U.C
Gospodyni domowa
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:11, 07 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Moja opinia o drugim sezonie. BĘDĘ SPOILEROWAŁ.
Pierwszy sezon obejrzałem rok temu w wakacje. Jakoś tak wyszło, że przerwałem oglądanie, ale wiedziałem, że kiedyś obejrzę kolejny sezon. Teraz w związku z tym, że mam wiecej czasu wolnego, obejrzałem go.
Sezon podobał mi się bardzo, bardzo. Uważam nawet, że był lepszy od pierwszego. Dwie główne tajemnice bardzo dobrze poprowadzone. Nie umiem stwierdzić, czy bardziej podobał mi się wątek Maryann, czy Jasona i przeciwników Wampirów.
Ogólnie postać Maryann to mistrzostwo : O Nie dziwię się, że oni ulegali jej wpływowi. Jak na nią patrzyłem, to miałem jakieś dziwne przypływy energii, tak hipnotyzowała, że szok. W ogóle bardzo podobał mi się głos tej aktorki. Na początku, gdy Sookie została zaatakowana w lesie w ogóle nie skojarzyłem, kto może za tym stać. Te rytuały, które odbywały się na jej imprezach, były nieziemskie. OMG. Scena, w której Eggs i Tara jedli ludzkie serce, świetna. Aż mi się słabo robiło ; d Wyjaśnienie tajemnicy, czyli pochodzenia Maryann bardzo fajne. Wszystko ze soba współgrało. Podobały mi się próby pokonania jej i wszystkich ludzi zauroczonych przez nią, które podejmował Jason z policjantem. Udawanie boga, który ma przyjść, teksty Jasona, wszystko było świetne.
Ostatnie odcinki bardzo dobre. Wątek kościoła przeciwników Wampirów był tez bardzo dobry. Ich przywódca i jego żonka niziemscy. W ogóle bardzo polubiłem tą Sarę. Bardzo specyficzna. Rola trudna i niekoniecznie wielbiona przez tłumy, ale aktorka podołała. Jej relacja z Jasonem mi się bardzo podobała.
W ogóle Jason w tym sezonie był boski. Jego rozterki emocjonalne, służba temu kościołowi, którą uważał za odkupienie win. Później romans z Sarą no i na końcu to jak przejżał na oczy.
Sookie jak to Sookie trochę mnie irytowała, ale przywykłem do niej.
W tym sezonie jakoś straciłem sympatię do Lafayette'a.
Do moich ulubionych postaci dołączyła Jessica. Jest prześwietna. Cieszę się, że połączyli ją z Hoyt'em. Bardzo do siebie pasują.
Uwielbiam także Arlene. W zasadzie nie wiem za co, tak po prostu.
Przez cały sezon najmniej podobały mi się chyba wątki Sama : [ Daphne była tragiczna, nie mogłem jej słuchac, więc to, że odnalazł kogoś podobnego do siebie na mnie wrażenia nie zrobiło. Jednak scena, w której zabił Maryann bardzo fajna.
Ogólnie sezon oceniam 8/10.
To tak w skrócie. Więcej chyba nie ma sensu, bo mało fanów TB tutaj.
Teraz zostały mi 3 odcinki do końca trzeciego sezonu. Zdam relację jak skończę.
:]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez N.U.C dnia Wto 20:12, 07 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arno
Ekspert ds. Fairview
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 3338
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 42 razy Skąd: Toruń Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:08, 07 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
^ To widzę, że nie jestem jedyną osobą, która pała bezkresnym uwielbieniem do postaci Maryann, jej wątku i samej aktorki Michelle Forbes (i jej głosu także). <3
Po prostu czysta perfekcja, nie wiem jak można jej nie lubić/nie doceniać jako postaci -- to właśnie dzięki niej sezon drugi był tak niesamowity, no i końcówka, choć nie wiem jak przykra, jednak świetna, w ogóle ostatnie odcinki niesamowite...ale szczerze mówiąc chyba uwielbiam każdy odc. drugiego sezonu, bo jednak w każdym powoli coraz więcej dowiadywaliśmy się o Maryann, odc. w którym Bill ją atakuje po tym gdy zajęła dom Sookie, cała akcja w lesie na początku sezonu, potem te orgie, całe przygotowanie do 'wesela' z tym jajem u góry w sypialni, potrawki z ludzkich serc, polowanie na Sama, wszystkie opętania + te czarne oczy. <3 (w areszcie, w barze Sama na początku sezonu, jak sobie fajnie tańczyła) -- choć nie wiem jak okropnie by to brzmiało to po prostu trzeba to na własne oczy zobaczyć, no po prostu Maryann to mastermind -- i brakuje mi jej.
Dlatego uwielbiam S2, bo wątek Maryann (który jako ciekawostkę dodam, w książce był tylko wątkiem epizodycznym) nie mógł być poprowadzony w lepszy sposób, za to kocham ten serial, mimo, że nie jest realistyczny i momentami ma się takie poczucie tandety (nie jakościowej, tj. ze strony scenarzystów) -- to to właśnie jest jego urok, zresztą jaki serial o istotach nadprzyrodzonych jest realistyczny, lol? XDD
Bardzo fajny post N.U.C. tak na marginesie, jestem właśnie ciekaw, jaka jest twoja reakcja na postać Russella, świecące moce Sookie (xD) i fairyland, Tommy'ego, Alcide'a, nową barmankę wiedźmę itp... [uwielbiałem Debbie :O ona przeżyła, right?] -- btw to 26.06 zaczyna się 4 sezon -- będę starał się może komentować na bieżąco -- i moje pytanie brzmi - masz zamiar oglądać na bieżąco? XD
P.S.: Niebawem dam linki do świetnych promo 4 sezonu, w tym TB wymiata na całym polu, no i użyli piosenki mojego ulubionego zespołu w jednym z nich. *.*
ETA : Tak sobie teraz przeczytałem cały temat od początku, haha. No i apropo 3 sezonu, po przeczytaniu posta dawcia coś mi się przypomniało. Jestem ciekaw jaki macie stosunek do Magistra, mnie zaczynał powoli irytować, więc... dobrze, że Russell go wykończył, i to w jaki sposób. *.* No i o Sophie Anne nie wspomnę, ona jest śmieszno-straszna, kolejna specyficzna, ujmująca [swą złożonością i ogólnie, jest ciekawa] postacią i świetna gra ERW w 3 sezonie także, że już o jej pięknej rezydencji nie wspomnę -- kurcze, mieli nosa do 'dekoratorów', ta jej posiadłość jest jak z bajki jak dla mnie, mimo, że nie przepadam za białymi i beżowymi kolorami, jeśli chodzi o wystroje, lol [taka mała dygresja]. No i btw dawcio, skończyłeś oglądać S3? Planujesz oglądać S4? Jestem ciekaw co oni zrobią z Tommym...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Arno dnia Wto 21:38, 07 Cze 2011, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
N.U.C
Gospodyni domowa
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:05, 08 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj skończyłem trzeci sezon. Bardzo mi się podobał. Z tych trzech był chyba najbardziej dynamiczny, dużo się działo. Co chwile jakaś akcja. Bardzo spodobały mi się nowe postacie.
Główny wątek, czyli pojawienie się Russela, wilkołaków, problemy Billa, Erica bardzo fajny. Drugi wątek poboczny, czyli rodzina Sama, Tommy, walki psów, jakoś nie przypadł mi do gustu.
Nie wiem, ale jakoś z odcinka na odcinek traciłem sympatię do Sama. W pierwszym sezonie bardzo go lubiłem. teraz po akcjach alkoholowych w 3 sezonie, coraz mniej. Jeśli chodzi o zakończenie, to nie zdaje mi się, żeby zabił Tommy'ego. Chociaż jak dla mnie mogliby skończyć ten wątek. Tommy sympatii we mnie nie wzbudził. Denerwowało mnie, jak próbował popsuć relacje Hoyt'a i Jessici. Bardzo się cieszę, że wrócili do siebie. Są świetni. Czuję, że w kolejnym sezonie będzie sie u nich działo, gdyż jak było widać matka Hoyt'a niezłą artylerię sobie sprawiła. Bardzo denerwowała mnie Summer, straszna była. Mam nadzieję, że już nie powróci.
Jednak jedna postać, za którą nie szlałem, teraz polubiłem bardzo, bardzo.Chodzi mi o Tarę, która miała świetny wątek w tym sezonie. Też bardzo dobra i trudna rola dla samej aktorki, która poradziła sobie świetnie, według mnie. Dużo emocji, śmierć Eggs'a, związek z psychopatycznym wampirem, porwanie. Wszystko było świetne, bardzo lubiłem wątek i sceny Tary w tej serii. Wampir(nie pamiętam imienia) bardzo, bardzo przerażający, ale jakoś go lubiłem. był przerażająco ciekawy. Jego toksyczna miłośc do Tary straszna, ale świetnie przedstawiona, tak prawdziwie. To jak wybrnęła z tej sytuacji, było godne podziwu. Ogarnęła się w samą porę.
Wilkołaki ani mnie nie ziębiły, ani nie grzały. Były bo były. To raczej taka broń w rękach Russella. Jedynie Debbie, która jest żądna zemsty jakoś trzymała poziom i ten wilkołak, który pomagał Sookie.
Sam Russel mnie bardzo zaciekawił. Tez brawa dla aktora. Niezła robota. Momentami był przerażający. Bardzo to wszystko było zagmatwane, relacje, długi u Billa, Erica.
Jednak wszystko miało sens. Zemsta Erica na nim bardzo ciekawa. Wiedziałem, że nie z powodu jest Talbot, trochę żałowałem, że tak marnie i tak szybko skończył, bo był ciekawy. Scena jak Russel zabił tego dziennikarza w TV przeboska. Bardzo mi się podobała. Słowa na końcu, takim miłym tonem: 'A teraz Tiffany, prognoza pogody.' :3
Lorena jak zwykle intrygująca. Szkoda, że skończyli jej wątek na dobre, lubiłem ją.
Sophie Anne też ma świetny potencjał. Czuję pewien niedosyt, bo jest takim popychadłem ostatnio. Mam jednak nadzieję, że to się zmieni.
Magister skończył bardzo ciekawie ; d W sumie cieszyło mnie to, bo jakoś nie podobał mi się ten wątek. Za to bardzo lubię postać Nan Flanagan. :3 Świetna jest.
Jason jak zwykle świetny. Wątek z nową miłością, która ma swa tajemnicę dość dobry, ale zaniedbany w tym sezonie. Jednak wierzę, że będzie kontynuowany w czwartym.
Motyw wiedźm, czyli nowej barmanki i Jesusa bardzo mi przypadł do gustu. Mam nadzieję, że przez to wątek Arlene jakoś się rozwinie, chociaż w tym sezonie nawet czesto sie pojawiała, z czego się cieszę. Lafayette tutaj tez był bardziej do zniesienia niż w 2 sezonie. Wątek milości z Jesusem może dużo ciekawego wnieść do następnego sezonu. Nie czytałem spoilerów, ale domniemam, że będzie on właśnie dotyczył głównie wiedźm i tajemnicy Sookie. Postać matki Lafayette'go też bardzo ciekawa, no ale nie ma się co dziwić, bo wciela się w nią świetna aktorka, dobrze już nam znana. Sceny wizji, które mieli Jesus i Lafayette po V fantastyczne! Az podczas ich oglądania się oderwałem od rzeczytwistości i przenosiłem się z nimi : D
Sookie jako wróżka nie zrobiła na mnie wrażenia. Prawie żadnego. Trochę dziwne, że ma te moce tak długo, a Claudine pojawiła jej się dopiero niedawno. Jednak może to przez tę śpiączkę, więc nie czepiam się. Czekam z niecierpliwością jak poprowadza ten watek w kolejnej serii.
Pam jak zawsze świetna. Postac epizodyczna, ale wzbudza większe emocje i sympatie niż niejeden główny bohater. Podoba mi się teraz oddzielenie Sookie od wampirów. Ciekawe, czy skrzyżują jej drogi z Ericiem. Licze na to, bo chyba byliby lepszą parą niz ona z Billem.
Zakończenie sezonu bez rewelacji, ale ciekawe.
Tak Arno, będe oglądął na bieżąco. Właśnie cieszę się, że teraz jestem na świeżo po obejrzeniu 3 sezonu. : ] Wgl mógłbyś wrzucić fotki promocyjne? Jak będziesz miał czas? Nie chce szukać za bardzo, by na jakiś spoiler nie natrafić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arno
Ekspert ds. Fairview
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 3338
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 42 razy Skąd: Toruń Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:30, 09 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
^ Trochę długi post N.U.C. XD Aż czytając go zdałem sobie sprawę, jak TB ma dużo postaci, naprawdę masę, np. zupełnie zapomniałem o mojej ulubienicy Lorenie...no i dojdą teraz do nich nowe (np. siostra Andy'ego, Marnie, Luna czy jak jej tam [w tej roli moja ukochana Janina Gavankar]), więc ich grono się ładnie rozrasta.
W ogóle sezon 4 zapowiada się bardzo specyficznie, wraz z wprowadzeniem wiedźm i wróżek, hm...No i sądząc po promo, będzie znowu więcej seksu [brakuje mi Jasona 'jebaki'... XD]. No i więcej dwóch kobiet, które ja także uwielbiam : Pam i Nan Flanagan!!! No i Jessica i Hoyt, znowu razem. *.* Ale nie spodziewam się sielanki, w końcu to TB, no i Sookie pozbyła się Billa, no i w tym sezonie ma być znowu dużo 'polityki' po tym co odwalił Russell, więc sezon póki co zapowiada się świetnie. Chciałbym tylko więcej scen w barze Sama, haha. No ale sądzę, że wątek Arlene i samego Sama/Tommy'ego będzie się w tym miejscu kręcił, więc nie mam się o co martwić. BTW N.U.C. -- matka Lafayette'a nadal żyje, right? Więc jak coś to mogłaby powrócić.
A fotki, wedle życzenia, chętnie się nimi podzielę, haha.
Cast Promotionals
4.01
4.02
4.03
4.04
Tak, tak, aktorka na ostatnim zdjęciu to nikt inny jak Fiona Shaw, znana niektórym z sagi HP z roli ciotki Petunii, w TB wciela się ona w wiedźmę Marnie. ; ] BTW brakuje mi jakoś Buda Morrisa (stary policjant, były szeryf). : ( Bo ostatnio widziałem tego aktora w Criminal Minds : Suspect Behaviour i był świetny w roli mordercy, niezły psychol... XD
MISC
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Arno dnia Czw 22:37, 09 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
N.U.C
Gospodyni domowa
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
Płeć:
|
Wysłany: Pią 8:40, 10 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Tak Matka Lafayette żyje. Wątek jej skończyli na tym, że Jesus zabrał ją do ośrodka, po tym jak uciekła do domu Lafayette.
Te trzy pierwsze fotki promocyjne świetne : 3
Nie wiem, czy to jakaś metafora, symbol, czy może wyolbrzymiam xD ale może te kolory nie są jakieś bez powodu? Nie wiesz nic na ten temat? Czy białe stroje nie oznaczają, że postacie te będa pozytywne w tym sezonie, a czarne np. czarne charaktery? jakieś mroczne tajemnice? XD no a czerwony namiętność i walka trzech mężczyzn o Soookie :33333 Pewnie przesadzam i poniosła mnie wyobraźnia xD Na pierwszym koło Pam i Jasona jest Jessica? : o jakoś nie podobna do niej ; o
Z tych nowych postaci Luna kim będzie?
Wygląda na to, że Nan będzie pojawiała się częściej :3 bosko.
Dzięęęki Arno za zdjęcia.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez N.U.C dnia Pią 8:41, 10 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Future
Grotesk Burlesk
Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 1400
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy
Płeć:
|
Wysłany: Pią 8:49, 10 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
lol, arno, hahaha. XD
nie no, ten serial mnie odrzuca przez typa, głównego bohatera, który ma być niby seksowny a nie jest i to wszystko psuje.
w ogóle mnie nie podnieca, W OGÓLE.
to już wole seks przez ubrania w sali samobójców, drool.
no i nie ma już evan rachel wood więc SUX.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dawcio930
Silver Elf
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 1604
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Skąd: Krk :) Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:12, 10 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
^ Evan Rachel Wood MUSI się pojawić, bo jak nie to przejadę się do twórców TB i poszczuję hienami. To jedna z najjaśniejszych postaci w serialu, po prostu idealna!
Dzięki Arno za fotki Ale to pierwsze bardzo nietypowe: Jason, Pam i Jessica razem. Hm? Po fotkach promocyjnych dotyczących poszczególnych odcinków widać, iż będzie dużo Jessici! Yay!
P.S. Ciotki Petuni nigdy nie darzyłem sympatią co przekładało się również na aktorkę, która ją grała. Mam nadzieję, że w TB Fiona się zrehabilituje i pokaże ciekawą stronę.
Pytanie: Czy czytaliście książki, na podstawie których powstał serial czy tak jak ja oglądacie nie wiedząc co się stanie?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez dawcio930 dnia Pią 15:13, 10 Cze 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:08, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Katherine Helmond dołącza do "Czystej krwi"
Katherine Helmond dołączy do obsady serialu "Czysta krew".
Jak donosi Hollywood Reporter, aktorka wcieli się w postać Caroline – babci szeryfa Andy'ego Bellefleura (Chris Bauer) i jego siostry Portii (Courtney Ford). W oryginalnych książkach Charlaine Harris, na podstawie których powstaje serial, Caroline nienawidzi wampirów i wchodzi w konflikt z Sookie (Anna Paquin). Katherine Helmond pojawi się w dwóch odcinkach czwartej serii serialu "Czysta krew". |
Źródło:
[link widoczny dla zalogowanych] - link
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dawcio930
Silver Elf
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 1604
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Skąd: Krk :) Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:32, 26 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Aaa!! To już dzisiaj! PREMIERA 4 SEZONU!! ) Jak się cieszę, że chociaż jeden z przeze mnie oglądanych seriali ma swoją premierę w czasie wakacji! 4 tom powieści jest ponoć najlepszy i najciekawszy, więc aż się boję pomyśleć co twórcy wymyślili. I najważniejsze - motyw wróżek. Bardzo ciekawi mnie ta tematyka i zapewne po każdym odcinku będę zaskoczony i z niecierpliwością oczekiwał kolejnego odcinka. "Czysta krew" to wszak serial przy którym nie da się nudzić.
Arno, N.U.C, Future, czujecie już dreszcz emocji? )
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arno
Ekspert ds. Fairview
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 3338
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 42 razy Skąd: Toruń Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:44, 26 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Haha, no oczywiście, że tak dawcio, ja już conajmniej od tygodnia odliczam dni do premiery. Też jestem strasznie podekscytowany, bo masa nowych, ciekawych wątków się rozpocznie wraz z 4 sezonem! Ja nie/stety oczywiście dużo czytałem i oglądałem, więc jestem odrobinę 'zespoilowany', haha, no ale przeżyję, nie wytrzymałbym tego okresu bez żadnego info, niecierpliwy jestem i tyle. Zresztą, co do wróżek, no to pierwsze 8 minut odcinka jest już jakoś od miesiąca w sieci, jeśli nie wiecie. XD No ale teraz to już godziny zostały, to pewno wytrzymacie, haha. Zastanawiałem się czy dać tu wszystkie świetne promo 4 sezonu, hehe. No i nie wiem jak Wy, ale ja pewnie obejrzę na żywo, albo poczekam aż będzie w necie bodajże o 4, bo i tak pewnie nie będę spał. #Waitingsucks. Let the countdown begin! Aaah. + dawcio, masz pochwałę za swój pełen entuzjazmu trafny post, ze stwierdzeniem, że przy TB nie da się nudzić i zdaniu o cliffhangerach, hehe, zgadzam się w stu procentach i odliczam godziny! Jak dobrze, że to już dziś, mimo wszystko szybko zleciało.
ETA : Co do książek; żadnej nie czytałem w całości, ale mam zamiar, hehe, ale nie wiem kiedy czas znajdę, tak to zawsze z książkami jest. XD Plus, no słyszałem też, że 4 tom niby najlepszy, a to ze względu na sceny Sookie/Eric, jak zapewne wszyscy wiecie, po finale 3. serii, no Bill raczej póki co odejdzie do lamusa, yikes! BTW, wszystkie spoilery chyba też opublikuję, bo i tak czytałem, a może ktoś zainteresowany będzie, haha, tylko nie wiem czy na biało, no raczej tak, co myślicie?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Arno dnia Nie 18:49, 26 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
N.U.C
Gospodyni domowa
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:40, 28 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Omg : O Zapomniałem o premierze xDD Jednak, stwierdzam, że poczekam trochę i obejrzę kilka odcinków od razu. : ] Nie mam cierpliwości, by na cokolwiek czekać, a na seriale już w ogóle. Teraz jestem w transie oglądania ponownie OTH, więc za TB tak nie tęsknie.
Mam w domu pierwszą z tych książek, na których podstawie powstał serial. Jestem na 70 stronie już od miesiąca. Na razie wszystko jest jak w serialu, więc czytam bez emocji, ale słyszałem, że później ma być inaczej, więc przeczytam. Kiedyśtam xd : ]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dawcio930
Silver Elf
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 1604
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Skąd: Krk :) Płeć:
|
Wysłany: Śro 1:17, 29 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Właśnie obejrzałem 4x01. Oj dużo się działo... A jakie zmiany! O ile początek wydał mi się nudny, o tyle końcówka jak zawsze na najwyższym poziomie Więcej napiszę kiedy indziej, bo teraz chce mi się spać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:42, 12 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Będzie piąty sezon "Czystej krwi"
Telewizja HBO ogłosiła rozpoczęcie prac nad piątym sezonem serialu "Czysta krew".
Zdjęcia ruszą jeszcze w tym roku w Los Angeles, a premiera odbędzie się latem 2012. Na sezon złoży się dwanaście odcinków. Produkcją pokieruje twórca wampirycznej sagi - Alan Ball. Plotki głoszą, że będzie to ostatni sezon produkcji. Studio jednak nie potwierdziło takiej informacji. "Czysta krew" powstała na podstawie serii powieści "Sookie Stackhouse". W rolach głównych grają Anna Paquin, Alexander Skarsgard i Stephen Moyer. Czwarty sezon zadebiutował w amerykańskiej telewizji w czerwcu. Saga gości na małych ekranach od 2008 roku. Przez ostatnie lata produkcja zdobyła kilkadziesiąt nagród i nominacji. Walczyła, z powodzeniem, o Emmy i Złote Globy. |
Źródło:
[link widoczny dla zalogowanych] - link
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arno
Ekspert ds. Fairview
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 3338
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 42 razy Skąd: Toruń Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:33, 12 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Jestem dosłownie roz***any finałem. Nie, że jakoś mega-pozytywnie, tylko po prostu cały czas nie mogę pozbierać szczęki z podłogi z powodu...KILKU śmierci. No ale póki co nie spoileruję. No i teraz trzeba znowu czekać 10 miesięcy na nowy sezon...
Generalnie to tak naprawdę nie zadowolili mnie strasznie rozwiązaniem żadnego z wątków, może poza Jessicą i Jasonem, których uwielbiam razem, chociaż też sytuacja jest dosyć niejasna, ale mam nadzieję, że tego nie spieprzą. Najbardziej rozbawił mnie i zaskoczył Steve Newlin w drzwiach Jasona jako wampir. A no i śmierć **n...jak oni mogli ją zabić, kurde...A co do powrotu Russella, no to wiadomo było o nim od dawna, sam Ball go zapowiadał, ale myślałem, że już w finale zobaczymy jego ohydną facjatę. XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|