|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Granmor
The Voice
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Czw 10:06, 16 Cze 2011 Temat postu: Pretty little liars [Słodkie kłamstewka] |
|
|
Got a secret
Can you keep it?
Swear this one you'll save
Better lock it, in your pocket
Taking this one to the grave
If I show you then I know you
Won't tell what I said
Cause two can keep a secret
If one of the m is dead...
Ktoś ogląda ten serial? We wtorek była emisja 2x1. Muszę powiedzieć że serial nadal trzyma formę. Trochę takie "Gotowe na wszystko" w liceum. A o co dokładniej w serialu chodzi?
Uwaga, spoilery. To znaczy, no. Niżej dowiesz się o co chodzi w serialu. Czy to spoiler? Nie wiem, chyba w sumie nie.
Alison, Aria, Hanna, Emily i Spencer to najlepsze przyjaciółki, popularna grupa w Rosewood High School. Podczas nocowania dziewczyn razem pewnej nocy, tajemniczo znika Alison, królowa całej paczki. Przez cały rok, nie ma nowych wiadomości w sprawie zaginięcia dziewczyny, aż w końcu znajdują jej ciało, przez co ze śledztwa w sprawie zaginięcia nastolatki, sprawa zmienia się w morderstwo. Dziewczyny zaczynają dostawać wiadomości z nieznanego numeru, od "A". Każda z nich dostaje w wiadomości treść związaną z sekretami, o których mogła wiedzieć jedynie Alison. Dopóki nie znaleziono ciała Ali, myślały, że sms-y przychodzą od niej. Teraz starają się dociec kim jest "A" i jak dowiedział się o ich sekretach.
Znak jakości Gy. A! Co najważniejsze! W sezonie 1 postacie mogą się wydawać bardzo.... puste, miałkie. Po 2x1 mogę powiedzieć że wydają się one nabierać charakteru.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Arno
Ekspert ds. Fairview
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 3338
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 42 razy Skąd: Toruń Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:58, 16 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
no i właśnie tego się boję, twój ostatni komentarz Gy.
ale może nóż widelec wreszcie po niego sięgnę powoli, zwłaszcza, że już była premiera drugiego sezonu, ale to jak znajdę chwilę czasu i nadrobię swoje 'ważniejsze' topowe seriale i odświeżę sobie niektóre, hęę. XD
btw 'Secret' to jest piosenka z GG i tylko z GG, no ej! :< przesadzam, no ale tam była prędzej użyta, o, i tyle na ten temat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
The Voice
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 11:47, 17 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Piosenka jest jakiegoś tam zespołu, a nie z PP czy GG. ; )
Boisz się postaci które będą przejawiały obecność charakteru?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahem
Super V.I.P.
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Skąd: Pompeii
|
Wysłany: Pią 15:38, 17 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
The Pierces xD
Pasuje mi ona do DH.
A serialu nie oglądałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
The Voice
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 17:08, 17 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
No, zgadzam się, do DH ta piosenka też pasuje. <3 Fajna jest bardzo. Serial no to cóż, kolejny Sahemku, który mogę Ci polecić. xD Z czystym sumieniem, naprawdę potrafi trzymać w napięciu. A cliffhangery po odcinkach często robią że człowiek patrzy na monitor o tak " O.O ". xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arno
Ekspert ds. Fairview
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 3338
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 42 razy Skąd: Toruń Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:17, 17 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Nie właśnie boję się właśnie o to, że będą płytkie itp. a nie przeciwieństwa 1 sezonu, które ponoć na szczęście następuje. A co do cliffhangerów -- mój drogi, to chyba TB nigdy nie widziałeś. XDD Ale to wypowiem się jak obejrzę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
The Voice
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 21:29, 17 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
No to wiedz Arno, że postacie są ciekawsze. xD Bo wiem szczerze, że nie zrozumiałem co napisałeś. Jeżeli chodzi o True Blood, to mnie ten serial nudzi - sorry, ale tak jest. A w PLL cliffy mi się podobają bardzo, ale to pogadamy jak kiedyś tam obejrzysz. xD
Chyba z 3 czy 4 odcinki w sezonie 1 nie mają cliffhangeru, reszta miała i były naprawdę mocne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
N.U.C
Gospodyni domowa
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:21, 18 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Wypowiem się, ponieważ oglądałem. : ]
!SPOILERY!
Zacząłem oglądać w sierpniu 2010 roku, kiedy dostępnych było chyba 5 odcinków. Obejrzałem je szybko i później oglądałem na bieżąco. Jak dla mnie serial można podzielić na dwie części od pierwszego odcinka do 11(bo w tym chyba był wypadek Hanny), po tym odcinku była długa przerwa i reszta sezonu. Pierwsze 11 odcinków podobało mi się bardzo, każdy trzymał poziom. Bohaterki były ciekawe, każda miała jakąś tajemnice i fajnie się ja odkrywało. Zakończenia odcinków faktycznie nie raz były porażające. Właśnie wtedy moja ulubioną postacią powoli stawała się Emily, wątek lesbijski był bardzo ciekawy, postać sympatyczna. Od początku nie podobał mi się wątek Ezry. OMG Czasami dla mnie katorgą było oglądanie tego. Hanna jakoś nie wzbudzała większych emocji, trochę śmieszyła, trochę irytowała. Spencer była intrygująca, ale nie miała dość konkretnego własnego wątku, który by wciągnął. Najlepszym odcinkiem z tych 11 był ostatni, jak biwakowały oraz podobał mi się odcinek, kiedy były na studniówce i ostatnia scena, gdy ‘A’ zmienia tablicę z liczbą mieszkańców, aż mi ciarki przeszły : ] Sprawa z Jenną trochę mnie drażniła, ogólnie Allison przez te retrospekcje wydawała mi się taką prawdziwą cold bitch i nie mam o tej postaci dobrego zdania. Następna część serialu, czyli od wypadku Hanny, jak dla mnie była o wiele gorsza. Emily od ulubionej postaci na początku w mej hierarchii spadła do najgorszej. Po pierwsze jak można wprowadzić fajny wątek, który zdaje się dość ważny, chodzi mi o May’ę, a później tak brutalnie i bezsensownie go zakończyć. Nie wiem dokładnie, w którym odcinku kompletnie ‘usunęli’ tą postać, mogło, to być przed 11 odcinkiem, ale w każdym bądź razie było to bezsensowne. Po co rozkręcać jakąś relacje, tworzyć uczucie i później nagle to zniszczyć. Później Emily zdała mi się taka jakaś mdła. Za pewne skończenie wątku miłości do May’i miało na to wpływ, jak zarówno wprowadzenie Paige. Straszny był ten wątek. Ona sama nie wiedziała czego chce, plus tragiczny ojciec. W drugiej części bardzo polubiłem watek Hanny. Najpierw fajna relacja z kujonem Lucasem, z którym wcześniej pulchna Hanna miała trochę wspólnego. Zakończyli to także trochę drastycznie, ale może to dobrze, bo pojawił się Caleb. Ten watek był chyba najciekawszym wątkiem drugiej części serialu. Plus bardzo lubię matkę Hanny. :3 Jeśli jestem przy tej postaci, to warto wspomnieć o Monie, która jest skrajną postacią, bo czasami tak mnie denerwuje, że szok, ale nie raz nawet wydaje się fajna. W drugiej części polubiłem także Spencer. Teraz to druga postać obok Hanny, które najbardziej lubię. Spence ma świetny charakter. Podoba mi się bardzo połączenie jej z Toby’m. Pasują do siebie, tak samo jak Hanna i Caleb. Sceny z tymi parami bardzo mi się podobają i o wiele przyjemniej się je ogląda, niż wymykająca się Arię do nauczyciela. O.o Teraz przejdę do głównego wątku, czyli do ‘A’. Na początku, to było bardzo fajne, takie świeże, ale z czasem wydaje mi się to takie naciągane i nierealne, że to jest aż niemożliwe. Jeśli stoi za tym jedna osoba, to ja się naprawdę załamię. Jeśli to jest jakaś grupa, to z przymrużeniem oka może jakoś to przeboleje. Wszystko można zrozumieć, ale jak jedna osoba może sterować wszystkim, być wszędzie przed nimi, za nimi i obok nich w tym samym czasie. Poprowadzenie tego wątku w stronę Iana było dość ciekawe, ale trochę jakby oczywiste, więc się cieszę, że nie okazał się ‘A’, ale wydało się, kto zabił Ali. Finał pierwszego sezonu był dla mnie dość słaby. Pojawienie się tego policjanta, który jest powiązany z Jenną, to trochę przegięcie. Nie było go przez cały czas, nagle bam zjawił się i odgrywa dość ważną rolę. Jednakże sceny z kościele były nawet, nawet trzymające w napięciu. Nie wierzę w to, iż Ian żyje, a jeśli żyje, to to jest tak bezsensu, że tracę wiarę w ten serial natychmiastowo. Jeśli ‘A’ okaże się jakaś kobieta/dziewczyna, która działa sama, to tez wielkie brawa dla produkcji, bo jak kobieta mogła w tym kościele pokonać Iana. Jest dużo niejasności, ale oglądał będę dalej. Jestem po pierwszym odcinku drugiego sezonu i był nawet dobry. : ] A jeśli chodzi o moje przypuszczenia, to ‘A’ mogłaby być Melissa, ale jeśli już, to na pewno nie działająca sama.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
The Voice
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 22:59, 18 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Czyli Twoja "teoria" podchodzi nieco pod Scream, gdzie prawie [oproócz 3] działa swój zabójców........ ; >
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arno
Ekspert ds. Fairview
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 3338
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 42 razy Skąd: Toruń Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:24, 13 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Tak w ogóle wszystkim zainteresowanym daję znać, że polska premiera PLL jest w tą sobotę o 19, a regularna emisja w weekendy (sobota i niedziela) o tej samej porze w nowym 'młodzieżowym' paśmie 'SPIN' na kanale AXN.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Arno dnia Śro 21:27, 13 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sheila
Ciekawski sąsiad
Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:33, 01 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
no więc jak już pisałam w innym temacie lubię ten serial, to takie moje "guilty pleasure" w sumie zaczęłam go oglądać, bo gdzieś przeczytałam, że jest w klimacie DH. no i ogólne założenie się sprawdza, ale i tak Desperatkom nie dorasta do pięt ^^ choćby dlatego, że serialowi brakuje jakiejkolwiek wiarygodności w pewnych kwestiach, np. w ostatnich odcinkach [spoiler] wałkują ten wątek z bratem Arii, którego ciągle nie ma w domu, praktycznie traci kontakt z rodzicami, a oni w ogóle tego nie zauważają (do czasu, gdy ten włamuje się do czyjegoś domu...) [koniec spoilera] szczegół, ale takie rzeczy mnie drażnią xD postaci też są trochę "płaskie", zwłaszcza Aria, ale za to bardzo lubię Spencer, wydaje się najbardziej rozgarnięta z nich wszystkich, no i Hannę też ;] Emily jest mi obojętna. serial mnie intryguje, bo ciągle coś się w nim dzieje, chociaż ostatnio nawet to staje się męczące, bo twórcy zadają więcej pytań niż dają odpowiedzi... no i mam nadzieję, że jednak zaplanowali wcześniej kim jest "A", bo jak nie to zrobi się z PLL istny Lost
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sheila dnia Pon 14:34, 01 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
The Voice
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Wto 14:26, 02 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Jeżeli porównać PPL a sezon 7 DH, to ten drugi może się uczyć - szczególnie kreowania intrygi. xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sheila
Ciekawski sąsiad
Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:54, 02 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
jasne, zgadzam się z Tobą, ale jaki sens ma porównywanie serialu, który ma 7 sezonów i takiego, który ma zaledwie 1 sezon i kilka odcinków?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Granmor
The Voice
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Wto 19:40, 02 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
A kazał ktoś robić 7 sezonów? xD
A tak serio, po prostu chodzi mi oto że DH po prostu się nie stara "zatrzymać" widza. Newsy które mówią coś innego mnie nie interesują, mnie interesuje poziom odcinków.
Oczywiście, można powiedzieć że 7 sezon zawsze oznacza spadek popularności - owszem, ale spadek popularności nie musi oznaczać spadku jakości. Jeżeli scenarzyści nie dają sobie rady, "bo to już 7 sezon", no to niech zostaną wylani. To jest LA for Gad sejks, co drugi obywatel to aktor albo scenarzysta. KTOŚ na pewno wymyśli dobry sezon.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:55, 02 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
(OFFTOP)
Popieram Granmora: "To jest L.A. (...), co drugi obywatel to aktor albo scenarzysta. KTOŚ na pewno wymyśli dobry sezon."
(/OFFTOP)
Serialu jakoś tak nie oglądam, ale uśmiechnąłem się, gdy zobaczyłem Holly Marie Combs ma ekranie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|