Andrew Van De Kamp (Shawn Pyfrom)

$VXXX_X$

Andrew też potrafi być dobry, udowadniając swoją miłość Bree kiedy chciał ją uratować i kiedy myślał że to Orson chce jej zrobić krzywdę. Dobrze też o nim świadczyło, że nie chciał rozwodu Bree i Rexa. Danielle to nic nie obchodziło. Najlepsze było to kiedy w 2 s. chciał skłócić Bree i Georga na kolacji

To o wydawaniu jęków Bree

Myślałem że z fotela spadnę

Arno

Veronika

Andrew jest super

uwielbiam go nawet kiedy robi coś złego albo na złość

jest najciekawszym nastolatkiem z Wisteria Lane Smile

sarcasmoO

Andrew rozkręca się w drugim sezonie

Jest bardzo, ale to bardzo niegrzecznym nastolatkiem

Robienie Bree na złość to chyba jego specjalność (ale mi się zrymowało

) W trzecim sezonie najlepsza była scenka, kiedy Orson tłumaczył Bree jak Andrew zarabiał pieniądze.

O: Robił rzeczy, z których nie jest dumny.
B: Pracował w ogródku?
O: Nie, nie. Wszyscy ludzie to robią. My też to robimy, tylko ja Ci za to nie płacę

Przed emisją czwartego sezonu były spoilery, że Andrew ma się zaręczyć. Szkoda, że nic ciekawego nie dzieje się teraz w jego życiu prywatnym.
Kibicowałem jego związkowi z Justinem. Byli dobraną parą Smile

Zobaczymy, co przyniesie sezon V

P. S. Lepiej wygląda w dłuższych włosach Wink

Edit by Tom:
nawet jeśli spoilery okazały się nieprawdziwe to jeszcze przez jakiś czas piszmy je na biało xDD - do zakończenia emisji czwartego sezonu w Polsacie.

fefka86

Mnie Andrew rozczarował swoją orientacją, ogólnie bardzo przystojny aktor. Sama przemiana postaci intrygująca ze złego chłopca w bardzo dobrego Smile

em

świetna postać, bardzo ciekawa i nieprzewidywalna, na początku prawdziwy łobuz, później po licznych perypetiach "aniołek" hehe. mam nadzieję że w dalszych odcinkach 5 serii będzie go więcej. Poza tym bardzo przystojny aktor.

sarcasmoO

Nie zaręczył się w czwartym, to zaręczył się w piątym. Nowy chłopak niczego sobie Smile

Oczywiście ja wolałbym na tym miejscu Justina Smile

ANITUSIA

Podoba mi się przemiana bohatera bardzo życiowo przedstawiona, choć dalej potrafi być wkurzający w niektórych epizodach.

bumblebee

kacha_angel

Im wiecej go bylo w serialu tym bardziej mnie to irytowalo;/ Doslownie wybryk natury... Pozniej jak pracowal u Scavo bylo juz duuuuzo lepiej;))

karynka86

Andrew jest znakomity! widac u niego ogromna zmiane! moim zdaniem w wielu sprawach w rozmowach z bree mal racje...moim zdaniem jak najbardziej pozytywana postac! wnoszaca bardzo duzoo do tego serialu ;]

Arno · Wysłany: Czw 21:20, 18 Mar 2010 Temat postu:

Nattie

Uwielbiam go!! Od samego początku. Mimo tego, że tak postępował ze swoją matką. (jakoś uwielbiam tych 'bad') Choć przyznam, że jego zachowanie było karygodne...
Jest to bardzo dynamiczna postać i cieszę się, że po powrocie z ulicy zmienił się. Podobało mi się też jak traktował potem Danielle! Haha! Cały czas z tego się śmiałam! Był taki sarkastyczny!
Kiedy Andrew już dorósł (po 5 letnim przeskoku) zupełnie spoważniał, zmienił się jeszcze bardziej.
SPOILER: Zastanawia mnie jak będzie wyglądał w więzienie Wink

I czy w ogóle do niego pójdzie... Już nie mogę się doczekać 7 sezonu!

Mikołajek

POST: 27 października 2010

Andrew jest postacią najbardziej wielowymiarową. Widać to doskonale gdy porówna się jego charakter w pierwszym i drugim sezonie z tym w trzeciej i czwartej. Właśnie, dzięki pomocy kilku stron internetowych i mojego zapasu płyt z odcinkami serialu, ukończyłem na wikipedii w miarę szczegółowy życiorys postaci. Miłego czytania.

[link widoczny dla zalogowanych] - link

Wszelkie uwagi na powyższą pracę, proszę składać w dziale "dyskusja", znajdującym się na górze tamtej strony. Dziękuję.
_________________
POST: 16 sierpnia 2014

Shawn Pyfrom ma dziś 28 urodziny!

dawcio930

Szkoda, że Shawn gra w niewielu filmach, bo fajny z niego facet. Ostatnio często widzę go w plotkarskich rubrykach w towarzystwie Penna Badgleya czy Austina Butlera i Vanessy Hudgens.