|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Pią 11:02, 28 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Tak se myślę i Orsona można przedstawić w siedmiu aktach:
* człowiek-zagadka (2.19 - 2.24 i 3.01 - 3.15)
* idealny mąż (3.16 - 3.23 i 4.01 - 4.13)
* facet-problem (4.14 - 4.17 i 5.01 - 5.24)
* naiwniak (6.01 - 6.10)
* idealny i wybaczający mąż (6.11 - 6.23)
* likwidator małżeństwa i desperat w odzyskaniu eks żony (7.01 oraz 7.11)
* szantażysta (8.13 - 8.15)
Tak jakoś mi się na refleksje zebrało...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Granmor
The Voice
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 12:19, 28 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Orson niestety jest postacią, która została po prostu zepsuta przez scenarzystów. Jeżeli ja bym tworzył DH i miał w ręku rezygnację Kyle'a z roli... po prostu wysłałbym go na rehabilitację do innego stanu, kraju, albo nawet na inny kontynent. A potem, przykładowo na series finale albo nieco wcześniej, po prostu by wrócił i chodził...albo i nie. Tak czy siak, oszczędziłbym mu śmiesznej roli stalkera-szantazysty.
I pomijam już to, że sam etap "kradzieży" w wykonaniu Orsona był kiepskim wątkiem. Postać była po sezonie 4 bardzo źle traktowana i sprawiano, że aktor miał coraz głupsze rzeczy do odgrywania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Q.m.c.
Administrator
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 3710
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Section One Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:37, 28 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Granmor napisał: | Postać była po sezonie 4 bardzo źle traktowana i sprawiano, że aktor miał coraz głupsze rzeczy do odgrywania. | Po 4 sezonie było wiele głupich wątków w DH (np. bezsensowna śmierć Edie czy "załamanie nerwowe" Kath )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikołajek
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Skąd: Poznań - Piątkowo Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:01, 22 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
POST: 7 stycznia 2013
Wiem, że nie ma to już wielkiego znaczenia, ale sądzę, że po utracie Bree w 8. sezonie, orson po prostu się zabił. Planował to w odcinku 6x14 ale Bree go powstrzymała. Teraz, znaczy po 8. sezonie, prawdopodobnie z policją na karku i będąc niemile widzianym na Wisteria Lane oraz zajęta, przez Tripa, Bree, znienawidzoną i sparaliżowaną matką w szpitalu... co by go powstrzymało?
_________________
POST: 22 lutego 2013
Kyle ma dzisiaj 54. urodziny! Wszystkiego najlepszego niezapomniany odtwórco roli Orsona!
_________________
POST: 22 lutego 2014
Kyle ma dzisiaj 55. urodziny! Wszystkiego najlepszego niezapomniany odtwórco roli Orsona!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|