Robin Gallagher (Julie Benz)

Arno

Co o niej sądzicie? Była striptizerka/tancerka egzotyczna, której Susan pomaga i zatrudnia ją u siebie w szkole, ponadto przygarnia ją pod dach domu rodizny Delfino.
Jak na razie nic nie zapowiada jej zniknięcia z ulicy, bo kontrakt Julie Benz jest teraz wydłużony na czas nieokreślony.
Wg. mnie to bardzo ciekawa postać i czekam na to jak ją rozwiną.

Zośka

A wolałabym żeby zniknęła z wisteria lane. Jakoś w tej roli nie za bardzo przypadła mi do gustu.

Mikołajek

Jeszcze nie zabłysła ze swoją rolą a ty już ją chcesz wywalić?

Zośka

A jakoś tak. Za bardzo się z nią zżyłam z rolą w dexterze i chyba dlatego nie mogę się przekonać do niej tutaj. Ale przecież ja i tak nie decyduję czy ona zostanie Wink

Mikołajek

Aaaa. To pisz od razu, że to przez Ritę Benett z "Dextera". Teraz rozumiem.

V.

Hm...
W odcinku 6x14 wydawała mi się nieco głupiutka, ale po 6x15 się do niej przekonałam. Ona jest słodka! Do tego inteligentna, miła, ciepła, szczera. Świeża. No i jej charakter silnie kontrastuje z jej wcześniejszym zawodem. Po prostu genialna <3 No i aktorka całkiem do rzeczy.
Mogę mieć tylko nadzieję, że będzie w DH jak najdłużej Wink

M.K

Ona jest taka inna, niż znane nam desperatki. Nie stara się niczego ukryć, co jest dość niespotykane na tej ulicy Mr. Green

. Jej postać nie przeszkadza mi całkowicie i myślę że jeszcze zawojuje w storyline Kath Smile

Sahem

Powiem szczerze.
Nie lubiłem jej po pierwszym odcinku. Wydawała się strasznie głupiutka. Denerwująco głupiutka.
Ale odcinek 6x15 zmienił sposób w jaki ją postrzegałem.
Świetnie wymyślona postać. W tej chwili może nawet lepiej niż Angie Bolen, bo ta druga cóż... Mało jej, jak na tajemnicę sezonu. Naprawdę mało.
A Robin wnosi na Wisteria Lane świeżość, której już tu brakowało. Zupełnie, jak na rozpoczęcie sezonów 1-4, gdy się czuło, że coś jest inaczej. Lepiej, fajniej i świeżo.
Jak pisałem na początku - strasznie głupiutka mi się wydawała. Ale teraz to ja uwielbiam jej prostotę w postrzeganiu świata. Niby proste, a jednak sensowne. Nawet bardzo.
Postać napisana naprawdę dobrze.

V.

Widzę, że ktoś tu ma taką samą opinię jak ja Wink

Btw, czy mi się wydaje, czy Robin ma na nazwisko tak samo, jak ta sędzina, która prowadziła rozprawę Susan? 6x08, o ile dobrze pamiętam.
No, ale to nie musi miec związku z fabułą. Raczej na pewno nie ma.

Mikołajek

[link widoczny dla zalogowanych]

Nattie

Dość sympatyczna osoba. Podobała mi się ta jej... bezpośredniość. Potrafiła nawet wprost powiedzieć Kath, że jest lesbijką

Już wcześniej mówiłam, że ich wątek nie za bardzo przypadł mi do gustu.. Nie wiem czemu, ale jakoś Kath nie pasuje mi na homoseksualistkę.. Jest zbyt.. no sama nie wiem Smile

Ale Robin została świetnie zagrana przez Julie. I trzeba przyznać, że była naprawdę śliczna Smile